kamel.marek
/ 89.69.77.* / 2015-04-27 21:48
To, że prof. Balcerowicz i ekipa w której brał udział nie skończyła reform jest faktem. Ale kto z TAKICH jak Sztaplarka współobywateli zgodził by się jeszcze, żeby mu postkomunistyczne koryto z przywilejami obcinano i obcinano w imię sprawiedliwości społecznej. Przecież przywileje IM się należały i należą. To, że reszta społeczeństwa ma wypruwać sobie żyły na podatki i zarobki górników, emerytury prokuratorów i sędziów, wylegiwanie się w łóżku 38 letnich emerytów z policji, wojska i innych służb mundurowych, utrzymywać całe rodziny rolników płacąc im za leczenie i emerytury itd. itd. szanownego Sztaplarka nie obchodzi.
Dlaczego nie napisze, że każdy rozpoczynający pracę powinien podpisać kontrakt z pracodawcą na określoną kwotę, odprowadzić od tego stosowny podatek i inne obciążenia nałożone prawem i nie wyciągać rękę po cudze pieniądze. Chce taki delikwent iść na wcześniejszą emeryturę w wieku 38 lat - niech idzie tylko z pieniędzy, które w czasie pracy sobie uzbierał. Czy rolnik nie może prowadzić księgowości choćby uproszczonej i jak wszyscy odprowadzać daniny dla państwa. Nie róbcie z rolników niedouczonych półgłówków, którzy nie umieją podsumować słupków. Oni bardzo dobrze i twardo stąpają po ziemi i wiedzą jak dbać o swoje.
Skończmy wreszcie z obłudą wszechpanującą, że jednym się należy bo... a innym dlatego, że... Nie prawda doprowadźmy ten kraj do normalności. Niech każdy na równych zasadach rozlicza się z państwem, niech zasady pracy i zatrudnienia będą jasne i takie same dla wszystkich, niech podatki i inne obciążenia będą proste i klarowne dla każdego bez jakichkolwiek zwolnień i odliczeń, niech każdy obywatel Polski zaczynając pracę wie ile zarobi a ile musi oddać w formie wszelakich podatków (dlaczego tyle ich jest?). Niech wie, że sam jest kowalem własnego losu a nie wyciąga rękę po pieniądze zarobione przez innych (nie mówię o osobach niepełnosprawnych).