nie ma możliwości politycznych dla większej reformy finansów, to jak oświecone elity podchodzą do interesu państwa, szanowne PO tego nie widzi że gdyby nie obraziło sie i stworzyło koalicje z PiS to możnaby zrobić wiecej, zresztą zgodnie programem wyborczym PO. Do czego dąży ta partia fachowców. Spodziewałem sie wiekszej reformy bo ta to marzenia o przyszłości i bieżąca kosmetyka. Przecież Gilowska to liberał związany z programem PO i tylko tyle jest na dziś w stanie wygenerować. Zrozumiały jest stan finansów państwa, niezrozumiałe jest natomiast mówienie o reformie w tej sytuacji, czyżby ta reforma miałaby polegać na jeszcze wiekszych ciężarach dla obywateli, przecież jeszcze kilka miesięcy temu realne miało byc wprowadzenie podatku liniowego, a teraz za negatywne uważa się zabranie ryczałtu i karty podatkowej, coś tu nie gra

Petru kjako pracownik BPH, który poprzez pakiet właścicielski pozostaje pośrednio w sporze z obecnym rządem NIE POWINIEN I NIE MOŻE BYĆ recenzentem pomysłów i działań rządu!!!!!
Czy ta podobno WOLNA dziennikarska profesja ma olbrzymie luki, czy rzeczywiście jest tylko "WOLNA".