Forum Polityka, aktualnościKraj

Rząd będzie wspierał rodziny

Rząd będzie wspierał rodziny

Money.pl / 2007-03-08 15:32
Komentarze do wiadomości: Rząd będzie wspierał rodziny .
Wyświetlaj:
załamana / 212.122.215.* / 2007-03-15 14:59
Dopiero teraz? Jak nadszedł czas masowej emigracji ludzi młodych do krajów godzie rodzina i dzieci to rzecz święta.Gdzie zasiłek rodzinny nie jest uzależniony od dochodów.? Bo dziecko to nie tylko istota podczas poczęcia, czy też po urodzeniu, dziecko to również osoba mająca 16,17,18 i .... lat do czasu gdy się uczy . A co rząd ma dla tych rodzin , Bo nie sztuka urodzić, sztuka wychować, zapewnić byt i wykształcenie. Sztuka pzrekazać najważniejsze wartości życia .
załamana / 212.122.215.* / 2007-03-15 14:59
Dopiero teraz? Jak nadszedł czas masowej emigracji ludzi młodych do krajów godzie rodzina i dzieci to rzecz święta.Gdzie zasiłek rodzinny nie jest uzależniony od dochodów.? Bo dziecko to nie tylko istota podczas poczęcia, czy też po urodzeniu, dziecko to również osoba mająca 16,17,18 i .... lat do czasu gdy się uczy . A co rząd ma dla tych rodzin , Bo nie sztuka urodzić, sztuka wychować, zapewnić byt i wykształcenie. Sztuka pzrekazać najważniejsze wartości życia .
pracująca matka / 213.238.114.* / 2007-03-11 17:03
Pozytwne, że coś w tej kwestii polityki prorodzinnej przygotowano, negatywne: co z samotnymi rodzicami! przecież ponosimy jednostkowo wyższe koszty, a często nie zarabiamy tak dużo by ulgi podatkowe miały dla nas znaczenie?
matka / 83.30.206.* / 2007-03-10 20:39
nareszcie czemu tak póżno, moj syn już ma 20 lat, wychowywałam go sama, były mąż nie zhańbił się 1 zł wpłaconą na dziecko. uważam również że powinien wrócic system alimentów który gwarantował by samotnej matce pomoc nie bałybuśmy się rodzicielstwa mając wsparcie państwa.
Hania2 / 83.8.87.* / 2007-03-10 15:03
Wreszcie coś się ruszyło. Bardzo się cieszę. Sama jestem młodą Polką i wkrótce chciałabym założyć rodzinę. Nie bądźcie tacy krytyczni, ważne że się powoli to wszystko rusza. Może będzie kiedyś dobrze...
hprusak / 89.79.77.* / 2007-03-10 07:34
to o 17 lat za póżno .Na reszcie panna zdzieckiem będzie
miała takie same prawa jak normalna pełna rodzina.
hprusak / 89.79.77.* / 2007-03-10 07:32
to o 17 lat za póżno .Na reszcie panna zdzieckiem będzie
miała takie same prawa jak normalna pełna rodzina.
betazoid / 83.14.236.* / 2007-03-09 22:57
Obniżyć podatki!!! To wystarczy - ile ludzie płacą w akcyzie za paliwo, prąd czy ogrzewanie? Mniejsze podatki POŚREDNIE tak naprawdę wpływają na kondycję finansową polaków - szaraków. Do tego gospodarka się kręci i nic nie trzeba więcej robić! Tylko kiedy ci analfabeci ekonomiczni to zrozumieją???
Matka / 81.168.155.* / 2007-03-10 15:12
Mnie już nawet wystarczy ulga podatkowa na stancje moich 3 studentek (łącznie 1100 co miesiąc), dojazdy do domu (150 co tydzień) i zakupu podręczników ...
Krystyna53 / 83.4.214.* / 2007-03-09 19:49
uważam, że powinien być obliczony rzeczywisty "koszyk" potrzeb, a nie jakies ulgi. Skoro na 1 więźnia stać nasz kraj na ponad 1500 zł / miesiąc, to może chociaż 2/3 to ten "minimalny koszyczek:". Rodzina, której po przeliczeniu zabrakłoby do tego min. powinna dostac dofinansowanie., ale tylko na dzieci i 1 rodzica, aby drugiego zmusić do pracy, bo cwani Polacy przy takiej ustawie przestaliby pracować, gdyz w porównaniu z zasiłkiem dla bezrobotnych byłoby korzystniej nie pracować.
Na dofinansowanie przynajmniej częściowe powinni zapracować więźniowie, a nie tylko obijac się w celach.
T.W. / 83.6.109.* / 2007-03-09 18:44
Może by tak premier dał przykład , jak zakłada się rodzinę ?
Znowu głupie deklaracje i polowanie na cudzą kasę.
Obrzydliwość i populizm do kwadratu.
Aknielo / 82.139.54.* / 2007-03-11 14:48
Premier robi dobrze , ze nie zakłada rodziny.Mamy juz młodego Giertycha .Wystarczy że następnym pokoleniom zostaną jego potomkowie.
hprusak / 89.79.77.* / 2007-03-10 07:36
ortodoksyjna feministko daj sobie na luz
kwadraturakoła / 83.24.180.* / 2007-03-08 19:15
pchły natomiast tego problemu nie mają, rozmnażają się lawinowo. Przepotważają się po prostu z larwy. Obrzydliwe, ale skuteczne.
pchelek / 2007-03-08 19:31 / Tysiącznik na forum
cos cie gryzie ????
KAP / 62.148.86.* / 2007-03-08 15:39
i szara siec oplatajaca nas w kolo. Moze jeszcze jakies obiecanki? Ciemny lud wszystko kupi przeciez.
Panmie premierze, proponuje haslo:
"Setki kilometrów autostrad widze ogromne a imie mojego ministra 44 !" Bedzie narodowo i patriotycznie.
wezyzyr / 212.76.37.* / 2007-03-08 16:48
Być może ten sam ciemny lud w moskwie płaci ok 30 000 zł za urodzenie dzicka i pewnie znowu ciemny lud w berlinie dał się ogłupić populistycznymi hasłami i dlatego płaci zaurodzenie dziecka ok 30 000 zł. A my mądrzy postępowi liberalni traćmy atut jakim są obywatele. Wtedy nie siły połączonych armi ruskiej i niemieckiej będą potrzebne żeby znów okupować nasz kraj ale pluton hitlerjugend i pionierów byle dobrze wyposażonych.
Znów brednie liberałów gdzie wszystko ma się robić samo i nikt nie nadaje się do pracy bo za stary, żle wykształcony itp itd. Ja czekam 16 lat aż niewidzialna ręka rynku zbuduje prywatne autostrady, sieć prywatnych szybkich kolei i prywatne lotniska w Polsce. i co buduje? Przestań bredzić. Siła demograficzna to też siła. Bez demografii Królestwa Polskiego nie byłoby wolnej Polski. Wielkopolska weszła w rozbiory z populacją 5 mln osób a wyszła z niecałych 3mln, Małopolska zaczełą z 3 mln i po 125 latach miała 3 mln. Tylko ktzw kongresówka zaczęła z około 3 mln a wyszła z 20 mln. To był prawdziwy klucz do wolności, a nie twoje brednie, że znów rząd, premier. Modnie jest w kręgu ludzi enteligentnych narzekać i pieprzyć pieprzyć i pieprzyć bo na pracę już nie ma sił, zresztą po co zrobi się samo, nie?
Spiderx / 81.18.222.* / 2007-03-09 21:23
I z całym szacunkiem będziesz czekał. Huty sprywatyzowano, dają zatrudnienie kilkudziesięciu tysiącom ludzi. Ale zewsząd krzyki "to nie nasze huty", "jesteśmy tu niewolnikami". To nieważne, że inwestorzy wpompowali w modernizację kupę kasy. Aby produkować towary, które znajdują kupca na rynku. Ale placić po 10.000 zł nie chcą - OT CO! ZłODZIEJE :). Wpompowali kasę, jest zbyt i obrót to teraz kasa kasa kasa!!! Kiedy firma się zbilansuje i zacznie przynosić zysk (nie dochód) to polskich robotników postkomunistycznych nie interesuje.
Z drugiej strony masz PKP, górnictwo, pocztę i kilka innym państwowych molochów.
Zacznijmy od górnictwa. 1992-2005 - 40 miliardów dopłaty z państwowej (Polaków) kasy. Do dziś umorzono 26,5 mld zaległości na ZUS i podatki. Tak przy okazji - emeryci się dziwią, dlaczego nie waloryzują emerytur - tu jest jedna z odpowiedzi. Ale wracając do górnictwa. Jak tylko pojawiły się zyski, załoga zapowiedziała że albo dostanie procent od tych zysków albo będą strajki. Jakoś dziwnie jak kopalnie przynosiły straty to nie krzyczeli, że chcą równo partycypować w kosztach i proszą o obniżenie pensji.
W PKP masz podobnie, w kilku innych gałęziach też.
Te grupy zawodowe wiedzą, że prywatny przedsiębiorca nie pozwoliłby sobie na coś takiego. Nie podoba się - dowidzenia. W normalnym świecie nikogo nie stać na to, aby pompować kasę w interes nie przynoszący zysku. Firma albo zrobi rachunek kosztów i zrestrukturyzuje się - albo dowiedzenia - upada. Jeżeli w jednym roku ponosi straty może wziąść kredyt (jeżeli uzna, że ma to sens - oraz jakaś instytucja firmę skredytuje) i w kolejnych latach spłaca go z zysku. W państwówce nigdy tak nie było (może teraz szpitale - choć wątpię). Ile kasy nie wpompuje się w państwowe - zniknie wszystko. Tu nie ma górnej granicy.
Pytacie dlaczego mamy taki gigantyczny dług i na wszystko brakuje kasy - między innymi dla tego, że społeczeństwo złożyło się na kilka wybranych grup - na niektóre składa się nadal.
To ma oczywiście swoją drugą stronę. Kiedy taki krzykacz idzie na emeryturę nie jest już górnikiem, kolejarzem itp. Trafia do wielkiej szarej grupy bidnych emerytów. I tu zaczyna się znów larum, że emerytów oszukali.
Bernard+ / 83.30.159.* / 2007-03-12 09:49
Spiderx bardzo trafnie przypomniałeś tym Polakom, którzy mają krótką pamięć na co zamarnowano miliardy wpłaconych składek emerytalnych i równie dużo podatków.
Ale większośc tych osób o których piszesz nie czyta żadnych postów internetowych bo w ogóle nie kożysta z internetu. Dlatego trzeba jeszcze zwrócić uwagę na niewłaściwe tytuły tym, którzy kształtują opinię publiczną w mediach masowych bo, jeżeli czytam w doniesieniach prasowych, że: „wprowadzenie zmniejszenia podatków lub wprowadzenie jakieś ulgi w podatkach będzie kosztowało budżet, pochłonie, z budżetu itp. XXXXL złotych” to odnoszę wrażenie, że większość opiniotwórczych polaków dała sobie wmówić, że dobro narodu polskiego to duże dochody i duże wydatki budżetu państwa. Tymczasem w krajach, w których jakość życia obywateli jest znacznie wyższa niż w Polsce skala redystrybucji środków pieniężnych przez budżet centralny jest znacznie niższa niż u nas. Czy celem pracy i działania wszystkich członków narodu jest stałe zwiększanie dochodów i wydatków budżetu czy raczej naturalnym celem działalności twórczej człowieka jest poprawa jakości życia sobie i swoim najbliższym realizowana między innymi przez działania na, rzecz poprawy jakości życia wszystkim członkom tego narodu, który tworzy Państwo i jego budżet? Przecież im mniej państwo przez działania swojej administracji zabierze pod przymusem pieniędzy rodzinom polskim, w tym rodzinom wychowującym dzieci, tym wyższa będzie jakość życia w tych rodzinach. Więc szanowni dziennikarze nie mówcie o kosztach budżetu tylko o zmniejszeniu obciążeń dla tej części społeczeństwa, od której zależy, to czy za kilkanaście lat będzie, komu w Polsce pracować na utrzymanie całego aparatu państwa i na utrzymanie nas, gdy będziemy starymi niezdolnymi do pracy schorowanymi ludźmi. Więc akurat ten pomysł obecnego rządu, (którego ogólnie zwolennikiem nie jestem) uważam za dobry, bo najtańsze i najefektywniejsze działanie władzy to takie, w którym zamiast zabierać jednym by dawać drugim od razu rezygnuje się z zabierania tym, którzy choć zarabiają tyle samo, co inni to muszą ponosić większe wydatki nie tylko dla swojego dobra, ale i dla dobra całego narodu i to dobra na kilka lub kilkanaście lat w przyszłość.
ciemny / 83.175.191.* / 2007-03-09 20:08
nie, nie chce mi sie robic na ten rzad, nie przekonuje mnie do tego zebym chcial placic na niego podatki. jak tylko bede mogl to bye, tylko k...a gdzie? wszedzie jest cos nie tak, a srał to pies i kot kaczynskiego, nie jest dobrze byc wyksztalconym, bo widac to dziadostwo i dlatego sie narzeka, ciemnota nie narzeka, bo NIE WIDZI.
czaterXX / 2007-03-08 15:39 / Bywalec forum
Dziekuje za takie wsprarcie mam je w du....., niech ustala cwaniaki stawke minimalna na 10 zł brutto i zobaczymy ile zagranicznych fimr stad by ucieklo
dwunastnica / 83.24.180.* / 2007-03-08 18:37
to co masz w du...ie to zapewne zaparcie a nie wsparcie.
wystraszony / 83.23.157.* / 2007-03-08 15:32
chyba zbliżaja sie wybory,bo pis prowadzi bardzo szeroką kampanie wyborczą,a po przegnaniu wildsteina i odzyskaniu przez pis telewizji klonów jakby więcej i gadają na modłe gebelsa.Może mają gdzieś schowanego kieszonkowego hitlera.Co to będzie,co to będzie...
pocieszenie / 83.24.180.* / 2007-03-08 18:35
a ty nie schowałeś gdzieś swojej służbowej TT i jesteś wystraszony. Nie bój się, głupa rżniesz równo, zatem uznają cię pewnie za niegroźnego psychola.
lciesiel / 2007-03-08 15:50 / Bywalec forum
Jak to co bedzie? Znów spadnie bezrobocie, bo trzeba kolejnej armii urzędników, by program wdrozyć. Znów kolejne ulgi obciążą pracodawców i pracujacych, rozrosnie sie szara strefa, itp. itd. "Janosików" ci u nas dostatek!
samaradośćtworzenia / 83.24.180.* / 2007-03-08 18:39
i głupawych komentatorów, tego czy zupełnie owego

Najnowsze wpisy