Forum Polityka, aktualnościGospodarka

Rząd: Bruksela krzywdzi nas obliczając nasz dług

Rząd: Bruksela krzywdzi nas obliczając nasz dług

Wyświetlaj:
wolny człowiek UPR / 217.153.221.* / 2010-08-13 23:43
Państwo gwarantuje każdemu obywatelowi który, dożyje w tym syfie 68 roku życia, głodową emeryturę powiedzmy 1200 - 1400 zł finansowaną z budżetu (czyli z podatków aktualnie pracujących). Jak ktoś chce więcej niech inwestuje lub oszczędza to czego nie ukradnie mu ZUS. Jak ktoś nie chce to jego sprawa na co przeznaczy dodatkową kasę, może się np zachlać na amen. A my zaoszczędzimy na całym biurokratycznym syfie pt ZUS.
mlody, wyksztalcony / 77.254.124.* / 2010-08-13 21:16
Oto przepis na godziwą emeryturę według nauk wdrażanych przez prof. Buzka:

1. zaciągamy kredyt
2. środki z kredytu inwestujemy w lokatę długoterminową
3. w ramach lokaty gromadzimy cegiełki funduszu inwestycyjnego, który zainwestował w nasz dług (udzielił nam kredytu w pkt 1)
4. na koniec stwierdzamy, że to nieuczciwe nazywać nas dłużnikiem, bo my przecież oszczędzamy!
errrr / 83.11.193.* / 2010-08-13 18:54
czyli że kredyt na splate zobowiązań to już nie kredyt, bo jak zobowiązanie pokryte z kredytu to po co mówić że jest kredyt do spłacenia. proponuję księgować tylko wpływy, wtedy będzie niebiańska wyspa
erplew / 83.11.193.* / 2010-08-13 18:48
a gdyby nie wyplacać emerytur znaleźlibyśmy się pewnie w pierwszej trójce. proponuję tylko wpłacać do ZUS, wtedy Tusk będzie mógł znowu zadłużać bez obawy o potrzebę obniżania wysokich pensji swoich koleżków
Grecja 2010 Polska 2013 / 217.153.161.* / 2010-08-13 18:25
Grecja 2010 Polska 2013
nowo-ekonomista / 77.254.125.* / 2010-08-13 15:54
teraz trzeba jeszcze skierować jakąś piękną przemowę pod adresem "rynków finansowych", aby od obligacji nie brały odsetek, a wypłacały procenty, bo przecież obligacje trafiają do OFE, a więc to nie dług, tylko oszczędności.
Askania / 87.185.198.* / 2010-08-13 15:53
Wielkość pkb, bezrobocia, inflacji, deficytu budżetowego, długu publicznego itp. są pochodnymi sformułowań je definiujących.
Niemcy ostatnio przez niewielkie zmany definicji zmniejszyli bezrobocie z 5,5 do 3,2 mln. Również w polska "zielona wyspa" jest jedynie funkcją definicji. Wierzcie jedynie tym statystykom, które sami fałszujecie
Phen / 62.29.163.* / 2010-08-13 15:39
teraz urzędasy myślą jak bez cięć zredukować dług... i oby tak dalej .... kreatywność żyje i ma się dobrze. A nam w przyszłym roku Tusk funduje 23% stawkę VAT, w kolejnym 25% a w jeszcze następnym 28%.

BRAWO PANIE TUSK BRAWO !!!
arch / 2010-08-13 15:13 / Tysiącznik na forum
Według oficjalnej statystyki oraz Eurostatu, dług publiczny Polski w 2009 roku wyniósł 684 mld PLN , obecnie 720 miliardów PLN .
Niedawno podano ponad 3 bilionów złotych ! ! ! , czyli blisko 4,5 razy większa!
-Oznacza, że Polska zbankrutowała.

Kwotę ponad 3 bilionów długu Polski podał pracownik NBP -Janusz Jabłonowski , co zostało odnotowane zaledwie na kilku stronach internetowych. - Co ciekawe nikt ich nie kwestionuje ! ! !
kwasikwasi / 93.221.190.* / 2010-08-13 15:11
Natomiast w jednej dziedzinie rząd premiera Tuska może pochwalić się prawdziwymi osiągnięciami. Nawet nie uwzględniając praktykowanej przez ministra Rostowskiego tzw. „kreatywnej księgowości”, rząd premiera Tuska w sposób istotny powiększył dług publiczny. W grudniu 2007 roku, a więc w miesiąc po objęciu przez ten rząd zewnętrznych znamion władzy, dług publiczny wynosił około 520 miliardów złotych. 10 sierpnia br., a więc po tysiącu dniach rządu premiera Tuska, dług publiczny wynosi już 714 miliardów i – uwaga, uwaga! - powiększa się już z szybkością co najmniej 6 tysięcy złotych na sekundę! Wynika z tego, że rząd premiera Donalda Tuska powiększał dług publiczny mniej więcej o 200 milionów złotych każdego dnia! A przecież oprócz tego każdego dnia wydawał ponad 200 milionów złotych z podatków! 400 milionów złotych każdego dnia – i „gówno zrobione”? cytat z sieci.
arch / 2010-08-13 15:15 / Tysiącznik na forum
Dług publiczny Polski wynosi... 708 MLD PLN wg.www.zegardlugu.pl/
Pajchiwo / 2010-08-13 14:36 / Tysiącznik na forum
LOL
Po prostu w większej części UE system emerytalny ma służyć do zarządzania środkami zgromadzonymi przez lata w celu wypłat przyszłych emerytur.
Mamy konkretny kapitał - pracujemy na odsetki, żeby wypłacić z zyskiem.
U nas nie ma kapitału - bo go zabrali nasi politycy na bieżące potrzeby koryta (i nikt nie poszedł nawet za to siedzieć).
Płacimy na to, żeby w ogóle jakiekolwiek emerytury były na bieżąco.
A to, że ten system kiedyś się potknie jest tylko kwestią czasu.
Wobec czego nie uwzględnianie takiego zobowiązania państwa jest zwykła nierzetelnością lub oszustwem.
W każdym razie liczeniem na ciemnotę...
Sobięsiak / 83.4.20.* / 2010-08-13 14:08
Narobił Buzek dziadostwa w domu i jeszcze większa ciamajada w Brukseli, żeby takiej q...rr..w.a prostej sprawy nie załatwil
Garand / 2010-08-13 13:55 / portfel / Bywalec forum
Jak widać wszystkie cyferki prezentowane przez rządy i Unię, to tylko wirtualne coś. Można pododawać poodejmować byle ładnie wyglądało. Kreatywna rachunkowość...
Prawdziwym wyznacznikiem długi i braku pieniędzy są kolejki w szpitalach, niskie emerytury, dziury w drogach itd. Tego u nas nie brakuje, więc i dług jest duży

Najnowsze wpisy