Forum Polityka, aktualnościGospodarka

Rząd chce ratować budżet przez podniesienie podatków

Rząd chce ratować budżet przez podniesienie podatków

Wyświetlaj:
sceptyk / 2009-06-03 10:05 / Tysiącznik na forum
HA HA HA HA HA HA HA!!!!!!!!!!!!!!!!!

Tuskowniarze oskarżali PiS o POPULIZM.
A to PiS obniżyło podatki.

Za to JEWROPEJSATY I POSTEMPACKI RZĄD TUSKA
PODNOSI PODATKI PO BOLSZEWICKU!!!!!!!!!!!!!

Od dawna twierdzę, że różnica między PO a bolszewią jest taka, że POwniarze w większości już mają zegarki.
sceptyk / 2009-06-03 10:06 / Tysiącznik na forum
PS.
Te zegarki w większości są odziedziczone po przodkach bolszewikach - szabrownikach.
PLUSY UJEMNE / 83.19.25.* / 2009-06-03 10:03
Nadstawiajcie d.u.p.y. bez wazeliny frajerzy, ktorzy popieracie pajacoow z PO!!!!
bonawentura / 79.188.238.* / 2009-06-03 09:49
jak to mówiłeś w 2005 roku po wygranej PiS-u acha "uważajcie na swoje portfele rodacy "

powtórz teraz to stojąc przed lustrem !

pamiętaj o swoje deklarcji jaką złożyłeś z sikorskim w 2007 r w USA i Jerozolimie Żydom, obiecałeś im wypłacić 60 miliardów złotych za zniszcozne przez niemców ich majatki w Polsce podczas II WŚ.
Miguell / 212.160.172.* / 2009-06-03 10:04
Codziennie słyszę o nowych podatkach.
Na szczęście są to tylko rewelacje z Naszego Dziennika, Gazety Polskiej, Dziennika ... którą naiwni PiSiacy się żywią i łudzą
sceptyk / 2009-06-03 10:26 / Tysiącznik na forum
Misiaczku,
przyznajesz się DOBROWOLNIE, że nie czytasz swojej partyjnej Gazety Wyborczej???
Czy wiesz co grozi nastajaszczemu bolszewiku-tuskowniarzu za NIE CZYTANIE WYBORCZEJ i nie postępowanie zgodnie z JEJ ROZKAZAMI????

Odpowiem ci, powtarzając za profesorką(?) Środziną:

ZA POGLĄDY NIESŁUSZNE BĘDZIEMY WYKLUCZAĆ Z PRZESTRZENI SPOŁECZNEJ.

(wywiad w Rzepie z 16 maja 2009)
Robert M. / 83.142.207.* / 2009-06-03 10:02
Nie pamiętam takich deklaracji ale dlaczego Polacy mieliby wypłacać odszkodowanie za szkody czy zniszczenia poczynione przez Niemców na podbitej polskiej ziemi? Jakiś absurd...
lciesiel / 2009-06-03 09:34 / Bywalec forum
Chłopaki z PO!!! Można jeszcze zredukować koszty!!!
plaitmen / 89.76.164.* / 2009-06-03 10:08
Po co redukować koszty, zredukować administrację o 100%
ftutyu / 195.140.236.* / 2009-06-03 10:03
Tylko że twoje koszty to ich dochody więc się nie będą spieszyć raczej.... jak się znam na ludziach.
bonawentura / 79.188.238.* / 2009-06-03 09:53
a po co, przeciez to w końcu wyborcy sa ciągle potrzebni !

miała być reforma finansów państwa w zamian chcą podnieść podatki.

Według PAP w Polsce pracuje 300.000 osób w administracji publicznej, 130.000 w administracji rządowej, 167.000 w administracji samorządowej,
Razem 597 000....
1 urzędas na 64 obywateli statystycznie.
Chya przebiliśmy w tym względzie biurokrację unijną !
sceptyk / 2009-06-03 11:09 / Tysiącznik na forum
Dodaj do tego innych nierobów opłacanych zpieniedzy podatnika:
600,000 nauczycieli
200,000 policjantów
150,000 żołnierzy
560 pOSŁÓW i senatorów

czyli dodatkowo 950,560.

Razem 1,547,560!!!!!!!!!!!!!!!!!
policzony / 89.174.178.* / 2009-06-03 15:41
mniejwięcej tyle jest też zarejestrowanych bezrobotnych
Wniosek: jedno miejsce pracy dla urzędnika = utrata jednego miejsca pracy w gospodarce
sceptyk / 2009-06-03 11:10 / Tysiącznik na forum
Aha!
i 150,000 lekarzy na etatach "bezpłatnej" służby zdrowia.
połokcie / 213.158.199.* / 2009-06-03 18:59
a prokuratorzy i sędzowie, ambasadorowie z zapleczem, konsule z zapleczem, wywiad i kontrwywiad, służby wywiadowcze cywilne, naukowcy - teoretycy, to co pikuś. Jakieś następne 100.000 osób.
Cholera, jak ci pańszczyźniani się wyrabiają z utrzymaniem takiej masy panów, wójtów i plebanów
gjyj / 195.140.236.* / 2009-06-03 10:05
A znasz polityka który by ruszył tą zgraję nierobów???
600 000 głosów piechotą nie chodzi.
liczydełek / 79.188.15.* / 2009-06-03 11:25
z tego co wyczytałem to UPR będąc u władzy zamierza mieć 6 ministerstw (Ministerstwo Spraw Zagranicznych, Ministerstwo Spraw Wewnętrznych (administracja publiczna i policja). Ministerstwo Wojska, Ministerstwo Gospodarki Terenami i Ochrony Środowiska, Ministerstwo Skarbu, Ministerstwo Sprawiedliwości) (PO-PSL mają 17), 120 osobowy Sejm i 49 osobowy Senat, likwidację powiatów.
jliber / 2009-06-03 09:24 / Tysiącznik na forum
No tośmy sobie wybrali "liberalny" rząd... nie pozostaje nic innego niż głosowanie na UPR.
Bodek_ / 193.22.252.* / 2009-06-03 09:50
Byłoby dobrze, gdyby nie obecna ordynacja wyborcza. Przy niej - głos na UPR to głos stracony.
Do wyboru masz PO, PiS, PSL, LiD i czasem odradzające się partie populistyczne (przy kryzysie i sprzyjającej tv możliwe, że wejdą do sejmu).
UPR nie ma szans. Głosując na UPR tracisz swój głos, który mógłbyś przeznaczyć na zwiększenie szans którejś z powyższych partii...

Nie pozostaje nic innego jak głosować na platformę...
sceptyk / 2009-06-03 10:29 / Tysiącznik na forum
Ha ha ha!
Głosuj na platformę.
Nie stracisz głosu, ale za PO OSKUBIE CIĘ Z PIENIĘDZY.

Twój wybór. Tylko za twój wybór również JA będę musiał zapłacić. Niestety.
rehrtj / 195.140.236.* / 2009-06-03 10:06
No tok rozumowania poprawny tylko wnioski błędne....
sceptyk / 2009-06-03 11:00 / Tysiącznik na forum
Wnioski błędne.
Ale za to jakie SŁUSZNE!
Papa Smerf / 62.159.242.* / 2009-06-03 09:24
a reforma KRUS ?? Czy ktoś o tym jeszcze pamięta?
PO, jeśli podniesiecie podatki - zapomnijcie o moim głosie w wyborach!
Robert M. / 83.142.207.* / 2009-06-03 10:05
KRUS to coś co należy zaorać. Ale wtedy wszyscy krusowcy dołączą do zusowców. A ZUS wcale nie jest dużo lepszy. Wystarczy sprawdzić w budżecie państwa jaka kasa idzie na dofinansowanie wydatków ZUSu. Gdyby tego nie było można by tą kasę spożytkować na inne cele.
St. / 77.253.201.* / 2009-06-03 08:43
Rozdajmy kolejne mieszkania za 1zł, dajmy bankom za niespłacane kredyty, dołóżmy kolejnym obcym firmom, które zatrudniają idiotów w zarządzie, wypłaćmy kosmiczne pensje i premie dla zarządów nierentownych spółek skarbu państwa no i w końcu rozbudujmy jeszcze administrację publiczną. A następnie podnieśmy podatki najbiedniejszym bo nie starcza na to wszystko - VAT płaci odbiorca końcowy, osoba fizyczna!!!. Firmom jest to obojętne.
żbik / 194.181.195.* / 2009-06-03 13:04
Dlaczego to biedota ma ponosić koszty rozrzutności państwa, dlaczego podatki idą głównie na pobory pracowników samorządowych, parlamentarzystów, na tzw. naukę, która nic nowego nie wnosi do życia gospodarczego ani nawet do towarzyskiego, dlaczego dopłaca się do TVP, do tzw. kultury itd. Dlaczego emeryci i tak płacą składkę rentową choć będąc emerytami nigdy już nie będą rencistami to jeszcze im podwyższać składkę. Przecież ZUS i tak pełni rolę płatnika socjalnego dla wszystkich a nie tylko dla osób odprowadzających składkę. ZUS właściwie przejął zadania, które należą a przynajmniej powinny należeć do Państwa. Dlaczego ludzi upośledzonych i biednych nie wspomaga Państwo z podatku dochodowego, który obciąża wszystkich obywateli, tylko akurat z ZUS gdzie składki wpłacają pracownicy na swe emerytury. Przez dziesięciolecia z ZUS pożyczała każda władza - ciekawe czy ktoś kiedyś oddał zaciągniętą pożyczkę. Ze składek pracowniczych ZUS wystawia swe siedziby-pałace przy przyzwoleniu rządu, pracownicy ZUS-u wyjeżdżają na luksusowe szkolenia i wczasy, a teraz ma się ogłosić, że ma być podwyższona składka! Na lecznictwo też jest ciągle podwyższana składka, a lekarzom coraz mniej się chce pracować, owszem publiczne zakłady opieki zdrowotnej służą im i to bardzo do prywatnej praktyki - wykorzystują wszystko co się da - począwszy od recepty skończywszy na łóżku szpitalnym! Póki w Polsce będzie brak zwykłego poczucia sprawiedliwości społecznej, dopóki tzw. przedstawiciele elit nie będą się wykazywali choć odrobią honoru i uczciwości to nigdy nigdy tu nie będzie dobrze. Jak lekarz, profesor, sędzia i in. może pracować na kilku etatach na raz, kiedy prawo mówi o co najmniej 40- godzinnym tygodniu pracy, gdzie jego etyka zwykłego człowieka - nie wspomnę już o etyce wykonywanego zawodu. Ludzie zatrudnieni na ww. stanowiskach już w pierwszych miesiącach roku przestają płacić składki na ZUS, więc jak z nimi można porównywać zwykłych obywateli tyrających 12 godzin dziennie na jednym etacia za grosze i na dodatek bez umy o pracę i to jakiejkolwiek, bo najczęściej zatrudniani są na umowę o dzieło, która nawet nie daje prawa nazywania siebie pracownikiem. Co, może nikt o tym nie wie!, a teraz jeszcze rząd chce wprowadzić pakiety tzw. kryzysowe, które pozbawią pracownika wszystkiego: godziwej zapłaty za wykonywaną pracę, przestrzegania jakichkolwiek kodeksów - nie tylko pracy, ale zwyczajowych i honorowych. Czy w Polsce dąży się do zamykania ludzi w obozach pracy! bo wiadomo, że jak człowiek nie ma na chleb to zaczyna być zdolny do wszystkiego bo zaczyna mu być wszystko jedno. I jeszcze te głubie wypowiedzi: zabrać nauczycielom, wojsku, policji - przecież większośc z tych ludzi i tak zarabia grosze; wojska to nie ma jest tylko sztab, który niebawem ma być przeniesiony do Wrocławia a jak po drodze się zagubi to i go po prostu nie będzie w ogóle bo o co sztab jak nie ma wojska? Nie wiem, po co napuszczać jedną biedę na drugą! I jedni i drudzy pracują za jałmużnę!
ashjlkashfjklsdah / 77.254.175.* / 2009-06-24 15:13
Tytułem komentarza - wraz z rodziną myślimy o emigracji w stronę zachodniej Europy. Wiara w zmianę czegokolwiek już dawno nas opuściła.
kutwa / 194.213.1.* / 2009-06-03 09:06
kolego to nie jest obojętne firmom,rząd 5 dnie temu się chwalił jak dobra jest nasza sytuacja gospodarcza na tle europy, jednym z powodfów tej dobrej sytuacji jest popyt wewnętrzy,czyli że ludzie kupują, gdy rząd ściągnie pieniądze od ludzi to ludzie będą mniej kupować,czyli popyt wewnętrzny zmalej,a jak ludzie bedą mniej kupować to odczują to firmy bo będą mniej sprzedawać i produkować,i również zmaleje popyt na usługi
kljyh / 195.140.236.* / 2009-06-03 10:12
Oczywiście.
Bolszewickie myślenie.
Jak mamy mało to zabierzmy ludziom.
VAT łatwiej podnieść bo przeciętny ciemniak nie skuma że to on to placi wprost w sklepie.
A dochodowy by zaraz sobie policzył i nie ma głosu na PO.

Tylko ta strategia nie bierze pod uwagę tego że działa dokładnie odwrotnie niż zamierzenia - spowalnia gospodarkę i przesuwa w czasie nieuchronne czyli dalsze podwyżki podatków - i tak do boomu i wtedy się odpuszcza troszeczkę i od nowa to samo (a dług rośnie w oczach).
Pilsener / 2009-06-03 08:54 / Sofciarski Cyklinator Parkietów
Zależy - gdy sprzedajesz np. chleb to może to być obojętne, a jak samochód? Ludzie mają do dyspozycji ograniczony dochód: np. wytwarzasz 2000 ojro w fabryce telewizorów, z czego od razu połowę rząd Ci zabiera - zostaje 1000, z czego kupujesz różne produkty: jak kupisz droższy z powodu VAT'u chleb, to nie kupisz np. butów Galizio Torresi - w ten sposób zmniejsza się popyt i Twoja fabryka telewizorów musi ograniczyć produkcję - ale! Kasę ma za to rząd, który może zamiast CIebie te dobra kupić - niestety wydaje ją NIEZGODNIE Z RACHUNKIEM EKONOMICZNYM - np. na premie dla nierentownych spółek skarbu państwa, jest to tak zwana REDYSTRYBUCJA - przekleństwo krajów socjalistycznych, opierająca się na wierze, że rząd wydaje pieniądze efektywniej niż konsumenci - niestety jest dokładnie odwrotnie, dlatego ŻADNE państwo oparte o redystrybucję dochodu nie odniosło sukcesu gospodarczego, niby proste, ale jest znów pewne ale - POLITYKA! Politycy żyją z redystrybucji i jest ona korzystna tylko dla nich, więc zrobią wszystko, by przekonać do niej społeczeństwo.
marek 19.53 / 83.24.18.* / 2009-06-03 08:41
A gdzie podziały się zapewnienia, że najlepszym bodźcem dla rozwoju jest obniżanie podatków. ????
Pilsener / 2009-06-03 08:23 / Sofciarski Cyklinator Parkietów
A może by tak ciąć wydatki stare komuchy? Na same rolnictwo idzie 50 miliardów! Ale klasie pasożytniczej włos z głowy nie spadnie, co nie? Ucierpią jak zawsze uczciwie pracujący w sektorze prywatnym. A może by się tak zastanowić, czy zamiast 9-ciu wiceministrów finansów nie wystarczyłoby 3-ech? A może zwolnić 1/4 urzędników?

Podatki up! Świetna wiadomość dla gospodarki i obywateli, fantastyczna wręcz! Najlepiej zróbcie 100% podatków, jak w Korei Północnej, aby polska rosła w siłę, by żyło się lepiej O'Toosck! Irlandzki cud się zbliża :)

Kiedy w końcu w polsce powstanie jakaś partia liberalno-demokratyczna? Jak długo jeszcze dominować będzie system rodem z PRL'u?
moje_zdanie / 78.8.255.* / 2009-06-03 08:34

Kiedy w końcu w polsce powstanie jakaś partia
liberalno-demokratyczna?

O UPR to nie słyszał?
liczydełek / 79.188.15.* / 2009-06-03 09:47
zgadza się UPR bardzo ograniczyłoby podatki (pogłówny obecnie wynosiłby okolo 400 zł za rok zamiast dochodowego na pare tysięcy) a VAT by zlikwidowało, bo nie dość że to patologiczny pomysł na oszustwa to najbardziej bije po kieszeni osoby ficzyczne nie prowadzące działalności gospodarczej
A.T. / 194.73.38.* / 2009-06-03 09:26
UPR moze jest i liberalny, ale demokratyczny na pewno nie jest. Jesli Pan nie wierzy, to prosze np. zobaczyc praktycznie dowolny felieton Janusza K-Mikke w tygodniku "Angora". Jako pierwsze spostrzezenie nasunie sie Panu specyficzny sposob pisania slowa "demokracja" przez autora,
sceptyk / 2009-06-03 11:39 / Tysiącznik na forum
D***acja, z samej swej definicji, ozncza rządy GŁUPCÓW.
Ja NIE CHCĘ być rządzony przez głupców. Dlatego wolę monarchię lub oswieconą dyktaturę od d***kracji.

Żeglarze już parę tysięcy lat temu wyciągneli słuszny wniosek z katastrof:

Lepszy JEDEN kapitan, niż dwóch dobrych.

I tyle w kwestii sensownosci d***kracji.
A.T. / 194.73.38.* / 2009-06-03 12:33
Swietnie, zgadzam sie. Tylko prosze powiedziec, jak stwierdzic ze ten kapitan jest wystarczajaco dobry i kto to moze stwierdzic? Zwykle decyduje armator, czyli wlasciciel statku.

A kto jest wlascicielem kraju np. takiego jak Polska? Mi sie wydaje, ze jednak jego mieszkancy. Czyli oni decyduja o tym, kto w danym momencie "dowodzi". A stad juz nie daleko do demokracji.
liczydełek / 79.188.15.* / 2009-06-03 10:04
a kto jest wg Ciebie demokratyczny skoro wszystkie dotychczasowe partie które tworzyły rządy od 1989 r wprowadziły różne systemy emerytalne dające przywileje niektórym grupom zawodowym, mamy progresywny system podatkowy, mamy różne zwolnienia podatkowe dla szczególnych jednostek gospodarczych i w końcu mamy spec ustawy rządowe finansujące upadające firmy. To wszystko hamuje wolny rynek i rozwój gospodarczy a przez to bogacenie się społeczeństwa. Korwin natomiast jest zwolennikiem super silnej władzy (monarchista - król) z jednoczesną jasnością kto jest odpowiedzialny i przez to też szybka drogą do podejmowania decyzji. Demokrację natomiast niestety wykorzystują wąskie grupki interesów jak choćby mniejszości narodowe (np. Niemcy mają zagwarantowane miejsca w sejmie) czy środowiska homoseksualne.
nie / 77.113.5.* / 2009-06-03 13:44
pszedczembiorczy tez som mnejszosczom narodowom i tez som pszesladowani , dyskriminowani i wykorystywani. zaloz cie ruch na zecz ruwnouprawnienia podatkowego. do czasu az nie udowodniom ze zarobianie durzych penienzy to pszestemstwo ,nie ma podstaw do zruznicowania podatkowego.
A.T. / 194.73.38.* / 2009-06-03 11:44

Korwin natomiast jest zwolennikiem super silnej władzy (monarchista -król)

Czyli tak jak napisalem wczesniej UPR nie jest partia demokratyczna. A Pilsener o taka wlasnie pytal.

Demokrację natomiast niestety wykorzystują wąskie
grupki interesów jak choćby mniejszości narodowe (np.
Niemcy mają zagwarantowane miejsca w sejmie) czy
środowiska homoseksualne.

W jaki sposob wykorzystuja demokracje srodowiska homoseksualne? Jakies konkrety?
liczydełek / 79.188.15.* / 2009-06-03 12:41
Korwin obecnie jest monarchistą, zaś UPR nie podziela takich poglądów co do istoty władzy, poza tym Korwin nie jest przewodniczącym UPR - obecnym jest Bolesław Witczak. W porównaniu do złodziejskich partii które wprowadziły tradycję "zwycięzca bierze wszystko" i obsadzanie stanowisk w spółkach i instytucjach publicznych swoimi, w porównaniu do partii które w zatwierdzonych przez siebei ustawach jednym dają przywileje i kase a drugim nic albo zwiększają różne daniny podatkowe to UPR które traktuje wszystkich na równi aby każdy za siebie odpowiadał i finansował za swoje a nie za cudze to UPR jest jak najbardziej demokratyczne. Co do ludzi o pedalskiej orientacji to trzeba im przyznać aby mogli dowolnie dysponować swym majatkiem i przekazywać w dziedziczeniu swoim partnerom, zresztą aby żaden obywatel nie musiał płacić podatku od spadków i darowizn bo to złodziejstwo, niech też robią pod kołdrą co chcą i z kim chcą ale niedopuszczalne jest ustnawianie prawnie formy małżeństwa tej samej płci i możliwości adopcji, ustanawianie specjalnych publicznych stanowisk dla nich jak w WlkBrytanii opałcanych za pieniadze ludzi innych preferencji, propagowanie w podręcznikach "fajnego pożycia członków tej orientacji" - czego wiekszość rodziców sobie nie życzy, ale niestety w RP nie mają wolności wpływu na to czego chcą aby uczyć ich dzieci.
jliber / 2009-06-03 09:25 / Tysiącznik na forum
UPR to liberalno-konserwatywna. Ale i tak najbliżej libertarian w Polsce.
kutwa / 194.213.1.* / 2009-06-03 08:20
kutwa
matrix-18 / 78.8.145.* / 2009-06-03 07:52
SLD (Hausner) i PiS (Gilowska) i dobiły ... rządy "liberałów" z PO i PSL!
Miguell / 212.160.172.* / 2009-06-03 07:56
Jedynie rząd PO realnie obniżył mi stawki PiT

A te rewelacje prasowe o podwyżkach podatków zaczynają już być nudne
Pilsener / 2009-06-03 09:00 / Sofciarski Cyklinator Parkietów
I tak jedyną partią, która dokonała największej obniżki podatków i cięć socjalnych była SLD - żadna inna partia nie zdobyła się na DUŻĄ obniżkę podatków lub drastyczne cięcia socjalu - niestety tu jest polska, postkomuchy i spadkobiercy SB są największymi liberałami i demokratami, a wielcy "demokraci" i byłe solidaruchy (poza prof. Balcerowiczem) niczego nie pokazały poza typowo polską nieudolnością i nieudacznictwem.
Greeder / 62.89.78.* / 2009-06-03 08:31
Chyba jedynie rząd PiS obniżył Ci składkę rentową! Ale nie bój, nie bój, PO POdwyższy.
Miguell / 212.160.172.* / 2009-06-03 09:58
Podwyższył składkę zdrowotną i akcyze na paliwa
kutwa / 194.213.1.* / 2009-06-03 08:26
o tej obniżce zdecydowano w połowie 2007 roku,był to projekt Gilowskiej,rząd PO zrealizował ustawę uchwaloną za poprzedniej kadencji,fakt że platforma będąc wtedy w opozycji poparła ten projekt,ale to nie powód bym się cieszył z podwyżek vatu fundowanych przez tandem
Tusk-Rostowski
Miguell / 212.160.172.* / 2009-06-03 10:00
Śmieszny jesteś
Plan obniżki PiT był wart 3mln mieszkań ponieważ nie było źródeł tej obniżki.
Dopiero w 2009 poprzez redukcję części wydatków administracyjnych udało się wprowadzić PO tą obniżkę
marek 19.53 / 83.24.18.* / 2009-06-03 08:25
Chyba się pomyliłeś. Ustawy o obniżkach stawek i podniesieniu progów podatkowych zostały przyjęte przez rząd i parlament poprzedniej kadencji. Również głosami PO.
Faktem jest, że w związku z przedterminowymi wyborami weszły w życie za obecnej kadencji.
Miguell / 212.160.172.* / 2009-06-03 10:02
Powielę mój komentarz
PiS planował wiele rzeczy i na planach się kończyło

Dopiero PO wprowadza różne pomysły w życie

2007 rząd PO-PSL
2009 obniżka PiT
lciesiel / 2009-06-03 09:56 / Bywalec forum
Co za różnica, kto obciął kilka % podatku bezpośredniego, czy jakiejś składki ( o ile spadły przychody do budżetu z tego tytułu ? )- to owszem jest widoczne dla ludzi, jednak ile nam przybywa opłat, płatnych certyfikatów, obowiązkowych szkoleń, "podateczków" - niby małe i płacone za jakąś tam, niby konieczną, ważną i doniosłą społecznie usługę - w sumie nabija to m. in. przychody firm, które od tego muszą zapłacić już całkiem realny haracz? Ile kosztuje nas czas spędzony w coraz większych korkach na drogach, ile musimy wyłożyć na mandaty np. z fotoradarów.
Te właśnie "podatki" sobie policzcie - to zobaczymy, czy cokolwiek nam obniżono w "totalu".
1 2
na koniec starsze

Najnowsze wpisy