Rząd planuje podwyższenie podatków i składek
Money.pl
/ 2009-07-06 08:17
mmvvn n
/ 89.74.105.* / 2009-07-06 09:38
Już dziś dzień wolności podatkowej wypada w połowie czerwca.
Niedługo będzie na wigilię bo kryzys.
Nie kumają że taki sposób działania powoduje odwrotny efekt dla budzetu???
Małe firmy się zwiną do szarej strefy a duże i tak nie płaca podatków.
Czyli zapłaca wszyscy ci którzy pracują za małą kase na umowy o pracę. Czyli spadnie konsumpcja. Czyli znów podniosa podatki i tak kółko graniaste.
kjgkg
/ 89.74.105.* / 2009-07-06 09:41
Nie wspomnę o efekcie inflacyjnym wynikającym z akcyzy na paliwo.
Czyli stopy w górę, droższe kredyty dla firm i ludności i ceny w górę - i mamy efekt odwrotny do kwadratu.
uio
/ 77.95.48.* / 2009-07-06 09:24
poszukajcie pieniędzy w samorządach tam są trwonione na potęge ,proponuje wysłac silną grupe CBA i CBŚ w okolice warszawy ,aby pan premier wiedział gdzie należy szukac pieniędzy, większe podatki to większe marnotrastwo
gosc1
/ 89.174.215.* / 2009-07-06 08:50
No to znowu trzeba będzie 'ukrywać' część wynagrodzenia :)
d;alkd;lsk;l
/ 79.175.201.* / 2009-07-06 08:17
Niedługo będzie się lepiej opłacało jechać po paliwo do niemiec. Lepsza jakość i niższe ceny będą kusić Polaków. A kiedyś niemcy kupowali w Polsce. Podatki będą podnosić aż ludzie się nie zbuntują. Nie ma już co sprzedawać bo cała gospodarka na życzenie zachodu została zniszczona. Teraz pozostaje dojenie.
cz4ja
/ 87.250.160.* / 2009-07-06 08:38
jedynie co mozna powiedziec ze wiekszosc polakow jest taka sama... chciwi pienidzy bezmyslni i krotkowzroczni :(
Tadas
/ 77.65.1.* / 2009-07-06 08:52
Motłoch zawsze będzie w większości.
Tak to się kończy, gdy motłoch wyłania rząd spośród siebie.
widzu
/ 91.193.211.* / 2009-07-06 09:14
A ty co, szlachta i arystokracja?
jck.janiszewski@gmail.com
/ 83.7.195.* / 2009-07-06 11:39
To bez znaczenia, choć nie jestem autorem wypowiedzi o "motłochu" ale chyba ta wypowiedz jest trafna bo głupi motłoch w rozumieniu autora chce bogatego państwa z biednym społeczeństwem ja podobnie jak autor wypowiedzi myślę że nalezy dążyć do bogatego społeczeństwa a w wyniku bogacenia się obywateli, i potem mozna myśleć o bogatym państwie. Od tej zasady nie ma wyjatków, tam gdzie społeczeństwo jest zasobne w dobra materialne, tam jest bogate państwo. Drogi przyjacielu Ten szlachcic czy jak wolisz arystokrata chce abyś Ty był bogatszy, i co w tym złego ?
widzu
/ 91.193.211.* / 2009-07-06 17:43
Ja nie wiem czego on chce, bo napisał tylko o motłochu, a nie o bogactwie.
wasim
/ 88.220.94.* / 2009-07-06 12:17
Panu szlachcicowi raczej chodziło o to, żeby wybrać rząd spośród siebie - szlachty ... żeby żyło im sie jeszcze lepiej. A po co ma sie motłoch bogacić? Niech pozostanie motłochem i biedotą, łatwiej go wtedy kontrolować i składać kolejne obietnice, że będzie lepiej, tylko to potrafią nasi politycy. Jakież to były ochy i achy jak zatwierdzono budżet na ten rok, a teraz musimy do niego dopłacać...
stefano123
/ 83.31.250.* / 2009-07-06 12:43
a teraz masz dokladnie tak samo za przyzwoleniem motlochu...
prawda jest taka ze do przywodztwa potrzebni sa patrioci a nie zlodzieje,
widzu
/ 91.193.211.* / 2009-07-06 17:41
Złodzieje są wszędzie. Tylko niektórzy kradną drobne rzeczy, a inni kradną miliony, bo mają taką możliwość (patrz: dyrektorzy, prezesi, politycy).