wnerwiony przez konferencję
/ 150.254.196.* / 2015-01-28 13:19
A Piechociński jak te wszystkie "niezależne" portale ekonomiczne. Nie zauważa, albo raczej nie chce zauważyć, że frankowcom nie chodzi o nagłą zmianę kursu franka, tylko o potężne oszustwo sprzed kilku lat, którego się dopuściły banki. Pan minister miał okazję załagodzić całą sytuację, ale stać go było jedynie na pozorowane ruchy przedwyborcze. W ogóle chyba nie zna sytuacji na linii banki - klienci. Cytuję "Należy też zrezygnować z prostych rozwiązań, takich jak przewalutowanie kredytów czy składanie pozwów zbiorowych." A niby dlaczego? Bo banki się tego boją? Bo stracą nieuprawnione zyski? Oczywiście, że czas na pozwy zbiorowe. Przeciwko Bankowi Millennium już dawno pozew został złożony i dotyczy kilku tysięcy osób. I istnieje duże prawdopodobieństwo, że bank ten spór przegra i wtedy popłynie :-) Pozwy to nie wszystko. Myślę, że najwyższa pora wziąć się nie tylko za sprawę od strony cywilnoprawnej. Coraz więcej wskazuje na to, że trzeba przygotowywać zawiadomienie do ABW, bo działania banków nosiły znamiona szeregu czynów karalnych i zagrażały finansowemu bezpieczeństwu Polaków (czytaj państwa).