Nie obchodzi mnie wielkość firmy. Odliczenia i ulgi to rak który toczy ekonomię tego kraju. Nie dał bym ulgi ani małej firmie, ani dużej. Nie powinieneś sobie kupować auta i coś z tego tytułu odliczać. Albo prowadzisz biznes zgodnie z zasadami ekonomii i przynosi on zyski, albo twój biznes jest psu na budę. Jak zarobisz to sobie kupuj, ale budżet nie powinien mieć z tym nic wspólnego. Dotyczy to także
VAT-u od tego samochodu, jak i od paliwa, etc. Państwo nie powinno nam dawać ulg, wcześniej zabierając w nadmiarze. Chodzi o niesprawiedliwy rozkład kosztów. Obecnie wszyscy podatnicy ponoszą koszty prowadzenia biznesu i te należne i te nienależne, związane z luksusem.