Rząd ulży polskim plantatorom porzeczki
Money.pl
/ 2015-08-10 10:27
bagi50
/ 83.27.196.* / 2015-08-10 12:41
Tylko rolnicy i rolnicy doplaty,KRUS,ODSZKODOWANIA ZA DESZCZ,za upal,za wiatr luuudzie ile jeszcze mam zal do Tego Rzadu ze nic nie zrobil ale w PIS TYMBARDZIEJ NIE WIERZE dalej bedzie rolnicy i kler
JA VOL!!!
/ 31.1.168.* / 2015-08-10 12:33
GŁUPI CHŁOP CO SPRZEDAJE PO 0,50 GR. ZBIERA SIĘ OWOCE I JEDZIE DO MIASTA, A TAM ZAPŁACĄ DUŻO WIĘCEJ, NIŻ NA SKUPIE. GOTÓWKA OD RAZU I MYŚLĘ, ŻE PO 2ZŁ TO DŁUGO BY NIE STAŁ !!!!!!!!!!
magda_sd
/ 83.18.204.* / 2015-08-10 13:04
Sprzedaj 20 ton w detalu zanim się zepsuje. Powodzenia! Zastanów się w przyszłości zanim dasz następną "dobrą radę".
magda_sd
/ 83.18.204.* / 2015-08-10 12:59
Sprzedaj 20 ton w detalu zanim się zepsuje. Powodzenia! Zastanów się w przyszłości zanim dasz następną "dobrą radę".
gość484
/ 88.199.43.* / 2015-08-11 11:15
To nie produkuj albo zakontraktuj! Proste....
kk933
/ 91.199.132.* / 2015-08-11 13:52
Kolega to pewnie jest już milionerem z takimi złotymi radami :p Jak cena jest miedzy 30-50 groszy to na kontrakcie dadzą ci 50 gr/kg. Jeszcze jakieś dobre rady?
No_Brom
/ 87.205.241.* / 2015-08-10 12:26
600 zł dopłaty daje ok 8 gr do kilograma zebranej porzeczki. Jakoś nie zauważyłem, żeby ceny soku , dżemu lub jogurtów nagle się obniżyły w LIDLU. Państwo jak chce pomóc to niech koordynuje rynek i co najważniejsze niech ustawowo zostaną określone marże pośredników. Jurek Owsiak już nie jest taki modny i naczelne hasło III RP "Róbta co chceta" powinno pójść już do lamusa.
halojestem
/ 151.236.25.* / 2015-08-10 12:09
Jestem bezrobotny trzeci miesiąc i mam na utrzymaniu troje dzieci i 1000 Pln raty kredytu mieszkaniowego.A może mi Sawicki z Kopaczową coś dołoży, coś zrekompensuje.Co ja jestem z pod innej Konstytucji.Co za cwaniactwo.Powód wypowiedzenia pracy to brak zamówień "Taka Polska w budowie". A tego chłopa zapraszam w kolejkę do Urzędu Pracy,razem postoimy w kolejce aby podpisać gotowość do pracy.
Darekj365
/ 83.24.60.* / 2015-08-10 13:33
Kto Ci kazał brać kredyt? trzeba było mieszkać na wsi z rodzicami a nie na sile do miasta jak większość mieszczuchów.
marek498
/ 46.232.129.* / 2015-08-11 21:25
Co racja to racja
halojestem
/ 151.236.25.* / 2015-08-10 18:38
Nikt mi nie kazał,tylko czasami życie w Polsce niesie takie niuanse dla ludzi tzw.Pracujących w Dotacjach.Ale sądząc po twoim toku rozumowania to na pewno jesteś czereśniakiem, najdalej drugie pokolenie "miastowego". Czyli tak słoma i tak słoma.
78965
/ 89.67.39.* / 2015-08-10 12:06
Kopaczka z Sawickim do kupy wykończą nas jeszcze do jesieni ale już im nie pomoże nic a za to co robią do Trybunału Stanu i do p******. Juz i tak przez 8 lat narobili złego. Brak podwyżek do godnego życia emerytów i rencistów. Zniszczenie nas poprzez podwyższenie wieku emerytalnego. My pamiętamy i rozliczymy Was jesienią na wyborach.
sceptyk00
/ 5.60.237.* / 2015-08-10 11:59
Do jasnej cholery!!!! Rżad niech się odetnie od moich pieniędzy! Kilogram porzeczki na rynku kosztyje ponad CZTERY ZŁOTE!!! Kopacz - ty cholerna złodziejko! Rób dobrze innym ALE ZA SWOJE!!!!!!
gustavus
/ 91.208.93.* / 2015-08-10 11:58
Pomocy powinno udzielić Państwo ale nie na dotowanie nierentownej produkcji ale na likwidację upraw i zmianę na uprawy, na które jest zapotrzebowanie. Ale to nie na hurra jak z porzeczką, która płaciła dobrze przez rok, czy dwa i wszyscy posadzili porzeczkę, tak jak teraz sadzą borówkę amerykańską. Państwo (MR) powinno zaplanować tak areały upraw aby nie dochodziło do nadpodaży, zwłaszcza jeśli chodzi o rośliny na które mamy faktyczny monopol. Dotowane pomoc na założenie nowych upraw powinni dostać tylko ci co zmieszczą się w limicie zaplanowanego areału. Ale u nas państwowe planowanie skończyło się wraz z komuną.
kbx
/ 193.239.124.* / 2015-08-10 10:27
Może problem leży w tym, że nie ma takiego zapotrzebowania na ten produkt. Jeśli tak jest to żeby plantatorów czarnej nie dopisać do grupy "świętych" dotowanych, którzy produkują na siłę coś czego nikt nie chce.
producent czarnej
/ 94.254.192.* / 2015-08-10 11:50
Nie dawać jałmużny tylko zlikwidować zmowę kilku firm skupujacych owoce.
Polskie zakłady zostały zniszczone, przejęte za po zaniżonej wartości i drenują teraz producentów owoców. Na rynku owoców karty rozdaje 4- 5 firm. Robią co chcą.
Porzeczka na Ukrainie kosztuje od kilku lat ponad 10x więcej niż w Polsce....
Zachodni inwestorzy doją producentów i jeszcze głupie państwo dofinansuje ich biznes dopłacajac nam jałmużną, zamiast zlikwidować zmowę i nałożyć kary które podreperowalyby polski budżet
--
Komentarz wysłany ze strony mobilnej
http://m.money.pl/
jagodzia
/ 176.0.71.* / 2015-08-10 21:55
Święta prawda bardzo trafna opinia. My producenci nie chcemy tych dotacji, tyko realnej cenyi jeszcze jedno nie ma żadnej nadprodukcji skup pracował przez cały sezon i zakupił całą porzeczkę jaką ludzie przywieźli, czyli jest im potrzebna. W Polsce łatwiej dać dotacje aniżeli uregulować rynek i pozamykać spekulantów.