A dlaczego samochód osobowy ma być czymś innym jak koszt telefonu, najmu, wizytówek, paliwa itd. Nie my musimy sobie wymyslać, to tak to tak a to siak, dzięki czemu mamy tak skomplikowane podatki że 100tys urzędników podatkowych nie jest w stanie stwierdzić jak powinno być. W sochaczewie tak, a w Białymstoku tak. Pójdźmy ze łotwą jedna stawka podatku dla wszystkich i na wszystko. Czyż wtedy nie będzie takich wpadek jak z Kluską, czy wtedy prowadzenie działalności będzie dla wszytskich, bo deklarację będzie mógł wypełnić dzieciak, a teraz to pusty slogan. Im więcej przepisów komplikujących tym więcej chęci wykorzystywania luk. PRECZ Z VATEM na osobówki (PS ja swoją kratkę zdjęłem - strasznie hałasuje)

Brawo Panie Zagórski! Jedyna uczciwa i racjonalna koncepcja. Nie oglądałbym się na Austrie, Danie, Francje, Finlandie, Grecje, Portugalie i Irlandie. W Polsce potrzebne są bodźce rozwojowe i jakiekolwiek ograniczenia w odliczaniu VAT im nie sprzyjają.