Problemem nie jest ZUS jako instytucja tylko uchwalone przez posłow i senatorów Polskie przepisy emerytalne dające wysokie emerytury młodym 43 i 45 letnim zdolnym do pracy i nadal pracującym, na czarno, którzy opłacali składki zaledwie 15 lub 25 lat i którzy sobie takie prawo wystrajkowali. To niesprawiedliwe prawo polskie nakazuje pracować dłużej niż 45 lat starym 60-65 latkom, którzy byli zawsze uczciwi cisi i pracowici. Aby za ich składki opłacać emerytury uprzywilejowanych rozwyrzonych pieszczochów władzy.
Poza tym problemem jest prawo pełne wyjątków i odrębnych systemów emerytalnych dla rożnych grup nacisku okradające tych, co pracowali długo i płacili pełne składki rentowe i emerytalne przez 45 lat, aby tworzyć kasty uprzywilejowanych młodych nierobów z wysokimi emeryturami za śmieszne niskie kwoty wpłaconych składek. Groźną tykającą bombą jest istnienie KRUS i uposażeń emerytalnych prokuratorów sędziów i wojskowych oraz innych pracowników budżetowych mających bardzo wysokie emerytury również opłacane z budżetu dla wybranych urzędników. To powoduje, że brak pieniędzy na zwykłe emerytury. Tylko system powszechny i równy zapewnia sprawiedliwość i bezpieczeństwo systemu emerytalnego. w systemie powszechnym wszyscy pąłca skałdki a wysokosc emerytur zalezay wyłącznie od sumy wpłaconych przez ubezpieczonego w okresie pracy składek i od niczego więcej podkreślam od niczego więcej.

Teraz należy kupować jak najwięcej jednostek w OFE bo za kilka lat to te właśnie dadzą najwyższe stopy zwrotu.

Skąd wiesz?
Co będzie, jeżeli spadki okażą się trwałe i przez najbliższe 20 lat wzrostu się nie doczekasz albo alternatywnie będziesz miał tylko wzrost inflacyjny?

Zlikwidować KRUS i ZUS, a bieżące emerytury wypłacać z specjalnego funduszu utworzonego z prywatyzacji spółek skarbu państwa. Każdy indywidualnie powinien mieć prawo do decydowania czy chce odkładać pieniądze na emeryturę czy też nie chce.

Tylko przedtem trzeba zwrócić zapłacone składki za ostatnie 40 lat. Inaczej okradniemy tych co właśnie idą na emeryturę lub pójdą za parę lat.

Ja na swoją emeryture odkładam sam :)
Mam nadzieje że ZUS szybko padnie i nie będą mnie okradać z moich pieniędzy które mógłbym zainwestować i zarobić