odporny na PAWIE
/ 79.188.238.* / 2009-10-28 10:52
przed wyborami jeszcze nie jedno usłyszymy z ust Tuska.
Po wyborach będzie jak dawniej, rycho, zbycho, miro, grzecho, szef szefów i 40 piętro w Mariocie i wyjazdy do Włoch (...).
"Czasem mam ochotę powiedzieć prawdę, ale - to zabrzmi dziwnie - w tej mojej funkcji mówienie prawdy nie jest cnotą. Nie za to biorę pieniądze i nie to powinienem tam robić". ("Przekrój", nr 15 z 2005 r.)
To dość osobliwe oświadczenie Donalda Tuska, jako wicemarszałka Sejmu, zawarte z jednym w wywiadów dla Przekroju
Po wyborach będzie jak dawniej, rycho, zbycho, miro, grzecho, szef szefów i 40 piętro w Mariocie