spokój wodza
/ 217.153.44.* / 2008-09-18 11:14
A czy w biznesie nie chodzi przypadkiem o to, żeby kupić tanio i sprzedać drogo? Zatem pierwszy sęp wybierze (zarobi) lepiej niż ostatni i nie powinno to nikogo dziwić. Inni nie upadają, bo grali mniej ryzykownie od Braci L., lub jeśli wolisz teorie spiskowe, grali pod wariant sępa, który się ziścił.