Black24
/ 195.182.52.* / 2014-08-28 09:28
Kogo wy cytujecie?????????????
Prokuratura generalna Gruzji ujawniła, że były prezydent Micheil Saakaszwili i jego rodzina na usługi salonów piękności wydali z budżetu państwa 673 260 lari, czyli równowartość 1,23 mln zł. Zabiegi pielęgnacyjne, w tym na botoks i depilacje dla samego Saakaszwilego, kosztowały 399 495 lari (727,9 tys. zł). Część z tych pieniędzy została wydana w krajach Europy Zachodniej.
Saakaszwili jest oskarżany o zdefraudowanie i wykorzystanie na osobiste potrzeby w latach 2009-2012 co najmniej 8 837 461 lari (16,1 mln zł). Te pieniądze przeznaczano na masażystki, luksusowe hotele czy wynajmowanie jachtów we Włoszech. Sam Saakaszwili odrzuca oskarżenia i twierdzi, że wydatki z budżetu na jego rodzinne i osobiste potrzeby były związane z promocją Gruzji i poszukiwaniem inwestorów zagranicznych.
W Gruzji przeciwko byłemu prezydentowi toczy się równolegle kilka śledztw. M.in. jest on podejrzewany o przekroczenie kompetencji przy zaatakowaniu przez siły bezpieczeństwa manifestacji w Tbilisi 7 listopada 2007 (w Gruzji wprowadzono wówczas stan wyjątkowy). Saakaszwilemu zarzuca się udział w zniszczeniu telewizji Imedi. Miał na tym skorzystać zaprzyjaźniony z nim oligarcha Badri Patarkatsiszwili. Ponadto prezydent Saakaszwili, według prokuratorów, miał zorganizować pobicie w 2005 ówczesnego posła Waleri Gelaszwiliego.
Gruzińska prokuratura wysłała za byłym prezydentem list gończy. Saakaszwili ukrywa się Stanach Zjednoczonych, których obywatelstwo ma od wielu lat.