xxlll
/ 82.177.145.* / 2015-09-01 18:57
Kielce od zawsze były czerwone (kto pod wpływem władzy pikietował poparcie dla komuchów i nazywał radomskich robotników warchołami w 76?), a jak wiemy rok 89 nie przyniósł zmiany rządzących, a jedynie kosmetyczne odśwnieżenie wizerunku (m.in. dzięki Wałęsie, który przy "Nocnej Zmianie" obalił rząd Olszewskiego, premiera który raz na zawsze chciał wyplenić komuchów z sejmu i innych ważnych instytucji państwowych). Dlatego Radom ("Miasto z Wyrokiem" - polecam obejrzeć film) przez lata został skazywany na degradację, a wszystko co zostało w tym mieście zostało za grosze "sprywatyzowane" przez styropianowców pod czerwonym parasolem.
Przecież pierwotnie zakładano, że Kielce przyłączą do Krakowa, a Radom do Warszawy, jednak towarzysze naciskali by utworzyć województwo swiętokrzystkie, w którym Kielce byłyby stolicą, a Radom do nich dołączony. Włodarze miasta jednak ostro zaprotestowali i Radom został w granicach Mazowsza, a Kielce stowrzyły dziwny twór, którego istnienie ekonomiczne nie miało większego sensu, bowiem reforma administracyjna zakładała stworzenie dużych konkurencyjych województw.