To nie ludzie są winni, a system. Kaczyńki miał racje! W POLSCE NIE MA WOLNYCH PUBLICZNYCH MEDIÓW!!! Co za głupi ludzie żyli w tym kraju! Przez prawie pół wieku głosowali na komunistów? Wtenczas wystawiał ci kandydatów FJN (Front Jedności Narodu), a dzisiaj FJM (Front Jedności Mediów). Przez 16 lat w Sejmie zasiadają ci sami ludzie (w 80%), z przefarbowywanych na różne sposoby ugrupowań, zawsze bardziej klerykalnych, do tego stopnia, że nawet komuniści zaczęli popierać Kościół, a ich głowa świadczyła o świętości JPII. Ponoć uzdrowił jakąś zakonnicę we Francji, chociaz w Polsce jest dużo więcej do roboty w tej dziedzinie.
Media tzw. publiczne gonią za pieniądzem i władzą. Konsumują podatek od odbiorników TV i radiowych(zwany mylnie abonamentem), zyski z płatnych SMSów, telefonów 0-700, telezakupów, reklam, telequizów i, o zgrozo, płatnych reklam wyborczych. To nie jest niezależna telewizja publiczna a superkomercyjny, wyznaniowo-polityczny kombajn do trzepania i prania mózgów. Nikt dziś już nie mówi, że Jarucka kłamała i siedzi w pace. Cel został osiągnięty - Cimoszewicz się nie liczy. Nie istotne jest czy Oli to agent? Ważne jest, by wyeliminować Oleksego z polityki. Po to mamy, siejący nienawiść w narodzie, IPN. Tu już nie ma zmiłowania i katolickich wartości, tu jest walka o władzę! Zauważ jak Kościół traktuje swoich agentów; to ofiary systemu! Trzeba im stworzyć specjalną resortową, wyznaniową komisję. Co innego inni! Inni to śmieci, które trzeba niszczyć. Piękną rolę odgrywa Kościół w naszym społeczeństwie! Czy jest jeszcze jakaś parlamentarna siła, która to widzi? Czy nasze "wolne i niezależne" media, sterowane przez polityczny organ KRRiT, widzą jakieś siły polityczne poza prokościelnymi? Czy ktoś dzisiaj rozpatruje wielkość partii po ilości jej członków? Nie, partie ją wielkie medialnie! Nikt nie walczy o członków, nikt o nich nie mówi, wystarczy podzielić skompromitowane ugrupowanie i zyskać medialne poparcie, jako nowa siła polityczna. Tak powstały PO, PiS i LPR. Czy ktoś słyszy o dużej (liczebnie) partii, która zwie się Racja Polskiej Lewicy? Czy ktoś wie, że szóstym tygodnikiem pod względem nakładu jest jej organ Fakty i Mity?
Nie dość, że w Polsce nie ma wolnych mediów publicznych, to jeszcze nie mamy demokracji. Jak słyszę, że Kaczyński dziękował polonii w USA, że zafundowała mi rzady w tym skansenie, to coś mi się wewnątrz przewraca. Gdyby ta polonia postarała się o przygarnięcie w USA tych, którzy nie chcą tu żyć, to wyjechałoby z Polski więcej ludzi niż po Powstaniu Listopadowym, w latach dwudziestych i przed WWII, razem wzietych. Nie zastanawia cię eksodus Polaków za pracą? Czyżby można było traktować pracę w UE jako rozwiązanie docelowe? Czyżby UE było miasteczkiem, leżącym 30 km obok? Wyzbywamy się ludzi najbardziej przedsiębiorczych, a zostają lenie i matoły. Przecież jeśli ktoś był chociaż raz pół roku w Irlandii, Anglii czy Niemczech, zna język, to nie zechce tu wracać. Nawet emeryt biorący tu 2000 złotych jest biedny, w porównaniu do bezrobotnego w Niemczech, otrzymującego zasiłek 600 euro. Tam nie ma ludzi bez pomocy socjalnej, bo jest państwo. Dostajesz albo Arbeitslosengeld I, Arbeitslosengeld II (ok. 600 Euro) albo Sozialhilfe, a i to nie wszystko, bo są dodatki na uczące się dzieci i inne, a nawet na psa. U nas ok. 15% bezrobotnych dostaje zasiłki (ok. 150 Euro), a o pomocy socjalnej lepiej nie wspominać. Telewizja chętnie mówi o kartkach w PRLu, ale już nie wspomina o niemożliwości wykupienia lekarstw przez emerytów rencistów i bezrobotnych, o 5. milionach zyjących w ubóstwie i trzech milionach dzieci głodujących w szkołach. Opowiada p******* o dodatkowej kanapce, którą może zabrać bogatsze dziecko, zapominając, że bogatsze dzieci uczą się w warszawskiej szkole i na dużej przerwie musiałyby pobiec do szkoły w Ustrzykach Górnych i tam rozdawać przyniesione kanapki. Polacy nie są w stanie analizować informacji, a TV im w tym nie pomaga. W tej samej telewizji słyszę, że Caritas Polska zebrało 12 mln złotych na pomoc dla ofiar katastrofy budowlanej w Chorzowie. Kilka dni później w telewizji dziękują w imieniu ofiar za przekazanie znaczącej sumy 500 tys złotych ofiarom. Nikt nie ośmielił się zadać pytania "ojcu", co sie stało z tą nic nie znaczącą resztą 11,5 mln? Dwa lata temu (znowu wiadomość z TVP) w tym samym dzienniku poinformowano społeczeństwo o znaczących podwyżkach dla emerytów (ok.3%) i nieznacznej podwyżce abonamentu RTV w złotych. Po przeliczeniu na procenty wyszło, że nieznaczna podwyżka abonamentu to 6%.
Ludzie dali wyraz swego niezadowolenia śmieszną frekwencją w wyborach.
Dlaczego nie chodzę na wybory?
Bo, jak wiekszość wyborców, nie mam kogo wybierać. Co to by była za frekwencja wyborcza, gdyby jeszcze do wyborów nie poszli ci, którzy wybierali mniejsze zło?
Jeśli ktoś chce prać, to nie można mu kazać tego robić kijem, tarą lub żelazkiem, a pralki skrzetnie ukrywać.