Czy ten artykuł 151 KK mówi również o winie osób, których zaniechanie lub beztroska doprowadza ludzi do takiego stanu ? A więc kasta polityków robiących wspaniałe kariery - również finansowe !?
My wiemy jaki był stan finansów niektórych polityków, wcześniej prowadzących nędzne sklepiki z rybami a obecnie rozbijających się samochodami za 600-700 tysięcy złotych.
Oczywiście - dla wielu osób Panie Premierze samobójstwo to duży luksus - ucieczka od kredytów i parszywego życia z dnia na dzień bez nadziei na lepszej jutro. Mówię luksus ale też i egoizm. Bo jak się ma na utrzymaniu rodzinę to trzeba tyrać. A tu na zielonej wyspie złotówka leci na łeb i szyję mimo zapewnień różnych pseudoekonomistów o świetnej kondycji polskiej gospodarki. Tu prawo gospodarcze jest do bani bo kara wyłącznie pracowitych a wciąż traktuje beztrosko urzędników. Wreszcie tu gdzie unikający podatków może się swobodnie bogacić i kręcić wałki bo urzędy kontrolujące nie maja pomysłu na walkę z procederem przemytu i lewizny. Tu, gdzie koszt wszelkich zawirowań muszę pokrywać ja - nędzny osioł uczciwie pracujący podatki - bo ostatecznie podniesie się właśnie mi stopy kredytu aby bardziej zmotywować mnie do przenosin w zaświaty !!! Tu , gdzie dla urzędnika celnego czy też skarbowego zawsze będę tylko złodziejem i staną na głowie, żeby wykazać , że trzy lata temu nie uiściłem 11 złotych
VAT-u ( wina innego urzędnika, zgodnie z parszywym prawem jest to jednak moja wina bo prowadzę działalność ) . Nieważne, ze kilku dorosłych urzędników bawiło się w dochodzenie prawie rok - sprawiedliwości stało się za dość . tłumaczenie , że przecież nie mogłem tych pieniędzy odliczyć w rozliczeniu comiesięcznym a więc zapłaciłem więcej podatku
VAT jakoś nie trafiła do betonowych głów kontrolerów. ZAMIAST JEŹDZIĆ AUTOBUSEM I PRZEPALAĆ PAŃSTWOWE PIENIĄDZE PRZYJEDŹ PAN DO MNIE NA KOREPETYCJE - MEDIALNIE NIE BĘDZIE TO FAKT - ALE ZA TO SZCZERZE DO BÓLU.
P.S. Pozostała część sceny politycznej z PiSem na czele też jest do bani