Niech uwolnią kwotę wolną od podatku, podniosą wynagrodzenia dla przeciętnego Kowalskiego, w sektorze prywatnym to pomyślę o ekologii.

Taka biedota w Grecji, ale u nich wolna pod podatku wynosi 20.000,- , w Polsce 3.000,-. W nosie mam Polskie PKB, ja chcę żyć, jeść i mieć ciepło zimą. jak mi dacie zarobić na to wszystko, to nie ma sprawy, będę modernizował ogrzewanie, kupie ekologiczny samochód itd.

ALE PANOWIE POSŁOWIE NIE WIEDZĄ, ŻE W ZWYKŁYM PIECU MOŻNA PALIĆ ZWYKŁYM WĘGLEM I NIE SMRODZIĆ CAŁY DZIEŃ. WYSTARCZY TYLKO ROZPALANIE ODGÓRNE. ALE KTO BY SIĘ TYM INTERESOWAŁ. NAJLEPIEJ WPROWADZIĆ ZAKAZ I JUŻ.

Chcesz się truć proszę bardzo pod warunkiem, że nie trujesz innych. jeśli trucie jest masowe, to trzeba je stopniowo rozwiązywać. Korek na kominie nie jest rozwiązaniem.

tak wygląda wolność i Demokracja , za komuny człowiek miał więcej do powiedzenia i możliwości wyboru co będzie robił

powinien zostać NATYCHMIASTOWY NAKAZ OGRZEWANIA GAZEM.Ludzie palą czym popadnie.

Regulacje w branży samochodowej nie określiły od razu limitów emisji na poziomie Euro 6! Zwyciężył realizm, który zmuszał do wyznaczenia perspektywy progów emisji w dłuższym czasie. Tylko takie, dynamiczne podejście może zmobilizować całą branżę do wprowadzania skutecznych innowacji ograniczających emisję. Klient końcowy kupuje nowe urządzenia i ich zaawansowanie w dużym stopniu decyduje o emisji. Decyduje również optymalizacja całego systemu grzewczego (dobór pieca do kubatury, dobór grzejników, odpowiednie parametry komina, filtrowania/dopalania spalin..) Decyduje również rynek paliw, który także musi być poddany regulacjom. Ostatecznie decyduje klient tym co i w jaki sposób spali w kotle/ piecu/kominku. Jednak i to musi być (właśnie ze względu na śmieciarzy) kontrolowane. Jak? Kwestia kontroli spalania to również wyzwanie do branży między innymi kominiarzy. Nie od razu jednak Kraków zbudowali i nie od razu Rajcy zamkną w nim kotły na węgiel i drzewo. Stopniowalność regulacji emisyjnych Panowie to podstawa!

A może panowie posłowie wymyślą jeszcze skąd brać na te nowe piece i wysokiej jakości paliwa? Bo nakazy i zakazy to zawsze najłatwiej. Zupełnie jakby ludzie chcieli się truć...

czemu ktos ma decydowac czym ja mam palic Nie stac mnie na ogrzewanie gazem jezeli tak chca niech dokladaja ok 4000zl za kazdy sezon wszyskim skoro chca walczyc zeby jakis badziewie nie lecialo w atmosfere ale drugie pytanie to po co walcza i daja wszystkie pieniadze na utrzymanie kopalni skoro za niedlugo bedziemy opalac powietrzem he he matoly i tyle Ja bede palil weglem mam miec cieplo w zimie a nie kurek na pol gwizdka bo mnie rachunki zabija