Polacy ogrzewają sie jak biedota,
ponieważ haracze tzw."POdatki" odbierają im od 50 do 80%
dochodów z uczciwej pracy /jeśli ktos ma pracę/.
Platfusy pauperyzują Naród, rozdęta kasta władzy i biurokracji pożera pieniądze Polaków.

Regulacje w branży samochodowej nie określiły od razu limitów emisji na poziomie Euro 6! Zwyciężył realizm, który zmuszał do wyznaczenia perspektywy progów emisji w dalekiej perspektywie. Tylko takie dynamiczne podejście może zmobilizować całą branżę do wprowadzania skutecznych innowacji ograniczających emisję. Klient końcowy kupuje nowe urządzenia i ich zaawansowanie w dużym stopniu decyduje o emisji. Decyduje również optymalizacja całego systemu grzewczego (dobór pieca do kubatury, dobór grzejników, odpowiednie parametry komina, filtrowania/dopalania spalin..) Decyduje również rynek paliw, który także musi być poddanny regulacjom. Ostatecznie decyduje klient tym co i w jaki sposób spali w kotle/ piecu/kominku. Kwestia kontroli spalania to również wyzwanie do branży między innymi kominiarzy. Nie od razu jednak Kraków zbudowali i nie od razu Rajcy zamkną w nim kotły na węgiel i drzewo. Stopniowalność regulacji emisyjnych Panowie to podstawa!

Moim zdaniem. Kolejne ograniczenie praw obywatelskich w ramach budowania Państwa autorytarnego, najpierw odebranie nam prawa do wyboru odbiorcy odpadów, teraz ten pomysł. Postrzegam to jako kolejny prezent ze strony koalicji PO-PSL dla wielkiego kapitału, tym razem producentów pieców.I te wybory wygra PO-PSL mając gigantyczne dotacje. Wszystkie pomysły tej większości parlamentarnej są realizowane kosztem klasy średniej i wolności obywatelskich zmierzając do wzmocnienia klasy urzędniczej i politycznej. Wykonując wolny zawód ja te rosnące rzesze opłacam z moich podatków. Godny potępienia pomysł PO.

to jest nażucanie woli polityków albo interesów

Jak chcą zmieniać to niech zmieniają , ale na własny koszt . Ja moge dalej palić śmieciami . Moze by wreszcie zrobili coś dla nas za te nasze podatki a nie się oglądają jak pleban na tacę . Nawet złożę ukłon lasce marszałkowskiej .
--
Komentarz wysłany ze strony mobilnej
http://m.money.pl/

Obecni rządzący-styropianowcy niech wezmą przykład z czasów PRL-u kiedy to w okresie zimowym była obniżona cena za gaz do ogrzewania mieszkań w odpowiednim limicie.Wtedy ogrzewanie wynosiło tyle ile było trzeba zapłacić za węgiel. Pamiętam że ludzie powyrzucali kotły na węgiel i zainstalowali gazowe.

PO niech wprowadzi nasze wynagrodzenia do Europy. Wtedy przepisów dotyczących palenia w piecach nie będzie musiała zmieniać. Za komuny gaz był tani to kotłownie w domach jednorodzinnych były na piece gazowe. Domy węglem ogrzewali tylko górnicy i kolejarze bo mieli deputat węglowy. W latach 90 wszyscy montowali piece węglowe, bo na ogrzewanie gazowe nie dało się wyrobić. Niech PO spyta koalicjanta bo starzy działacze PSL wiedzą jak wtedy było po małych miejscowościach

Niech w obrocie będzie tylko polski węgiel w rozsądnej cenie a nie rosyjski to na pewno w powietrzu nie będzie tyle smrodu, a przy okazji wesprzemy Naszych górników.
Żeby nie było, mieszkam w dość dużym mieście wojewódzkim, w naszej kamienicy nie ma centralnego a starszych ludzi nie stać na drogie nowe instalacje cieplne