Czy decyzja czym mamy się podcierać tez wejdzie w zycie???bo np. jeśli uzyje papieru lepszej jakości np. nie zrobionego z makulatury to co wtedy???

Chyba odrealnieni czy oderwani od polskiej rzeczywistości posłowie PO zapomnieli że Polacy nie zarabiają po 10 tys zł miesięcznie....

Jeżeli będzie mnie stać na ogrzewanie gazem (nie rosyjskim bo takiego nie chcę)to się zdecyduję .Na chwile obecną ładuję do pieca węgiel (podobno z PIASTA:)każdy sprzedawca mi to mówi lol)oraz buczynę.I nic k...wa UNII,a tym bardziej jakiemuś samorządowi do tego.A jeżeli jakiemuś nadwrażliwemu urzędasowi sie to nie podoba że 10-na jednego tak robi to dla czystego powietrza niech zasuwa delikatnie rzecz mówiąc do tajgi albo jak go stać alaski i łyka te cudeńko.Parodia w tym taka ,że ten którego nie stać na gaz do ogrzewania domostwa emituje mniej CO2 niż ten którego stać na gaz gdy wszyscy jego domownicy z każdego auta psują powietrze jeszcze bardziej :P,ale jak wiadomo zawsze najbardziej bity po d.... jest ten na dole :P

Co za idiotyczna ustawa . Ustawa korupcyjna , pozwalająca na kierunkowe zezwolenia , dająca urzędnikom możliwość manipulacji. Jeżeli już komuś zebrało się na poprawianie powietrza . To wprowadzić jednoznaczne przepis o zakazie - czym nie wolno palić na określonych terenach .

podobno żyjemy w wolnej Polsce o czym nam co chwile przypominają.Takie dziwactwa wciskają nam co chwile.Obecna władza polityczna traktuje nas jak śmieci.Banda oszustów i aferałów prędzej czy później stanie przed trybunałem stanu.

G_wno prawda. Jeśli radny, żona wójta lub burmistrza będzie miała firmę sprzedającą piece na drewno to tylko takie piece będą dopuszczone do użytku w danej miejscowości, gminie. Jednak to jest najmniejszy problem. Największy jednak jest taki, że lokalne władze aby przypodobać się mieszkańcom dopuszczą do użytku tzw. śmieciuchy w tych piecach ze względu na konstrukcję pali się wszystko drewno (nawet mokre), węgiel, stare porąbane meble z płyt wiórowych i śmieci typu plastiki stare gazety itp. Wiele osób na wsiach i w małych miejscowościach tak robi z wygody. łatwiej jest do takiego pieca wrzucić śmieci i je spalić niż posegregować. Znam osobiście takie osoby wielokrotnie przy czteroosobowej rodzinie produkują pół worka segregowanych śmieci na miesiąc i płacą obniżone stawki. Nieraz w nocy w małych miejscowościach śmierdzi palonymi śmieciami po nocach kiedy trudno jest wykryć takie działania. Wójtowie radni i burmistrzowie przymykają na to oczy żeby nie było afery i zostali wybrani na następną kadencję. Dlaczego w wielu gminach nie ma identyfikacji worków ze śmieciami na podstawie naklejanych kodów kreskowych. Dlaczego kominiarze jak w sąsiednich krajach nie pobierają próbek sadzy z komina aby sprawdzić czym było palone i nie są karani winni zanieczyszczenia. Już widzę jak u mnie w miejscowości zrobią z tym porządek. Nie ma odgórnego zarządzenia nie ma problemu. Po co mieszkańców denerwować jeszcze nas nie wybiorą.

może gdyby POsioły nie okradali ludzi to mieliby środki na palenie dobrymi materiałami !!!! brak słowów co się dzieje w tym kraju!! banda złodziei i idiotów!!

Barany , jednym słowem barany , nawet idiota zrozumie , że palenie węglem to zło konieczne wynikające z biedy ,to jest syf kiła i mogiła ,zrozumie to ten kto palił w piecu węglowym.Przerabiałem to u rodziców , w końcu wstawiłem kocioł na ekogroszek i się poprawiło . Do ideału daleko , bo ciągle brud w piwnicy.Niech ci idioci zrobią taką relację cen jak na zachodzie , to nikt nie tknie węgla.Jak się samemu zarabia 8-10 razy więcej niż większość ludzi to można rżnąć cwaniaka .Ludzie obudźcie się!!!