To zbyt ważne wydarzenie dla Polski, Polaków, dla historii Polski (...), aby z powodu warunków, które trudno przewidzieć, spowodować, że ranga tej uroczystości zostanie obniżona".
A jaki wpływ na ważność tego wydarzenia dla Polaków ma to, czy będzie tam prezydent jeden z drugim, skoro grzebiemy własnego.
To w końcu narodowy pogrzeb, czy geopolityczne igrzysko ?