Hmm - dlaczego nie było tego typu zjawisk na naszej zachodniej granicy gdy tam tylko sięgała strefa Schengen?
Albo nasi celnicy są źle zorganizowani albo jest ich za mało (w co wątpię), albo są nieudolni.
Albo tez zachodzi kilka tych zjawisk (i pewnie jeszcze kilka których nie dostrzegam) jednocześnie.
I na tym temat bym zamknął.