Zastanawiam się dlaczego nikt nie woła o konieczności powołania komisji śledczej w sprawie zamordowania generała Policji, byłego jej Komendanta Głównego? Czyżby taki K. Olewnik był postacią ważniejszą? A przecież to tylko jakieś powiatowe układziki, a w sprawie gen. Papały, to najwyższe półki polityczno-gospodarcze. Wszystko na to wskazuje, że ta komisja to taki ( typowy dla prawicy ) listek figowy na czas kryzysu.