S.R.
/ .* / 2005-07-28 16:27
Żartobliwie : jeżeli ktoś cięzko pracuje , to może jest za głupi na to , aby pracować lekko .Poważniej : nie jest ważne jak ciężka jest praca , bo wtedy najwięcej powinien zarabiać ten , kto najwięcej podniesie , istotne są efekty z tej pracy wynikające , czyli zysk . Tysiące razy tu to napisano . Jak kopalnie będą zyskowne w ramach własnej działalności, to niech wysyłają swoich pracowników , za zarobione przez siebie pieniądze , nawet po 10 latach pracy na emeryturę . Realnie od kilkudziesięciu lat są na utrzymaniu państwa , czyli naszym . Dodatnie wyniki finansowe w ostatnim okresie nic tu nie zmienią , bo to głównie dzięki zmianom cen na rynkach światowych i na razie daleko do zwrotu dziesiątków miliardów złotych wpompowanych w ten interes od 1990 r . Ponieważ mamy policję wrażliwą społecznie , to nie ma kto rozgonić tej hałastry , jak przyjeżdża do Warszawy . Tu także wychodzi słabośc kibiców Legii . Po prostu tandeta na każdym kroku i skansen PRL-u na gościnnych występach w stolicy .