Kenobi
/ 2007-07-03 18:07
/
Uznany malkontent giełdowy
Wczorajsze wzrosty robione były przy świątecznym obrocie, po spadku stóp rynkowych poniżej 5% i nieznacznie lepszym od oczekiwań indeksie ISM dla sfery produkcji. Dziś sytuacja sie diametralnie odwróciła, stopy sporo wzrosły i są już znów ponad 5% (teraz 5,031%), a do tego dzisiejsze dane z gospodarki mogły rozczarować - spadek produkcji o 0,5% (pierwszy raz od czterech miesięcy), duży spadek ilości kontraktów na sprzedaż istniejących domów(o 3,5%, do najniższego poziomu od września 2001 r.), czy wzrost ilości niespłacanych kredytów. Jak powidział jedenz ekspertów - dane z rynku nieruchomości są wyjątkowo kiepskie, zadają kłam twierdzeniom, że jakakolwiek poprawa czy nawet stabilizacja ma miejsce. W rzeczywistości następuje pogorszenie, i to szybkie.