Forum Forum inwestycyjnePierwsze kroki

Serwisy pomocne inwestorom !!!

Serwisy pomocne inwestorom !!!

Gruszka1970 / 67.159.44.* / 2009-09-04 19:18
Witajcie inwestorzy/inwestorki.

Czy zna ktoś może dobre serwisy na których znajdę pomocne dusze w kwestii inwestowania? jakieś błyskawiczne informacje czy coś.

ja obecnie piszę tutaj na money.pl
ale także na bankier.pl/forum , gpwpolska.pl , stooq.pl (czat)

zna ktoś jeszcze jakieś?
Wyświetlaj:
qvg674 / 83.25.47.* / 2009-10-07 09:42
stooq.pl , marketbase.pl ...generalnie wpisz w wyszukiwarce i powinno duzo wyskoczyc...
trader81 / 79.184.76.* / 2009-10-02 22:30
Dla leniwych inwestujących w fundusze: http://www.portfelfi.pl - pozwala śledzić wartość portfela
trader80 / 79.184.76.* / 2009-10-02 22:30
Dla leniwych inwestujących w fundusze: http://www.portfelfi.pl - pozwala śledzić wartość portfela
aktywa.biz / 2009-09-16 15:36 / Bywalec forum
garść informacji można także znaleźć na http://aktywa.biz/inwestowanie
tradingeducators / 2009-09-08 19:26
Zachęcam do czytania artykułów, pisanych przez ludzi inwestujących od 50 lat.
W internecie wiele jest źródeł, z których czerpią młodzi traderzy. Ważnym jest, aby przefiltrować te, które niosą praktyczną wiedzę nieobciążoną fałszywymi prognozami.
Chcesz poczytać ogólnie o inwestowaniu lub o Daytradingu?
Zapraszam na:
http://www.tradingeducators.pl/index.php?cmd=1&p=-104&ip=57

wystarczy sie zalogować, to trwa dosłownie 5 sekund.

Marcin Szwejk
TradingEducators, Inc.
xxxxxxl / 217.113.228.* / 2009-09-09 16:44
jak przez 50 lat się nie dorobili....

i muszą szukać
reklamy na money'u
żeby dorobic do emerytury

to...........

nawet tam nie bedę zagladał
Trading Educators / 62.233.197.* / 2009-09-15 15:12
Witam,

widzę że natrętny i anonimowy użytkownik xxxxl jak zwykle myśli w kategoriach pieniądza.

W życiu należy się spełniać. Robić to, co człowiek robi najlepiej i co kocha... Oferując szkolenia giełdowe na całym świecie TradingEducators nie bazuje na "braku" wiedzy "prefesjonalnych" analityków. Inwestując i zarabiając chcemy jednocześnie spełniać się na polu dydaktycznym.

Do grobu pieniędzy nie zaciągniemy. Podobnie bezsensu było by uczynić to samo z wiedzą, którą zdobyliśmy.

A o stanie naszego czy czyjegokolwiek portfela nie Pan prawa się wypowiadać ani oceniac;) Proszę zatem się o to nie martwić;)

Życzę Panu znalezienia radości z tego co Pan robi dla innych...;)

Pozdrawiam,

cały zespół Trading Educators, INC.
xxxxxl / 217.113.228.* / 2009-09-15 17:06
również pozdrawiam

odwiedziłem stronę

ale żadnego szkolenia polegajacego na "spełnianiu się" nie znalazłem

wszystkie płatne i to słono

FORSA!!! FORSA!!!! FORSA!!!!!

piszecie też:

Należy pamiętać, że przeszłe wyniki nie dają żadnej gwarancji na przyszłość. Hipotetyczne rezultaty przedstawione na naszych stronach obarczone są dużym ryzykiem. Jest bardzo prawdopodobne, że rzeczywiste rezultaty będą znacznie odbiegały od tych przedstawionych w naszych analizach. Jednym z podstawowych ograniczeń dotyczących hipotetycznych wyników przedstawionych systemów jest fakt, że wszelkie wyliczenia dokonywane są post fatum.
xxxxxl / 217.113.228.* / 2009-09-15 17:26
acha

POPRAWCIE (JEŚLI TO MA BYĆ ŁACINA)

NIE PISZE SIĘ POST FATUM
TYLKO
POST FACTUM
tradingeducators / 2009-09-15 19:02
Szkolenie nie ma być charytatywne, to po pierwsze;)

Po drugie, szkolenia dotyczą nauki inwestowania na giełdzie i ich poznania jej mechanizmów, a nie spełniania się. My się spełniamy prowadząc szkolenia najpierw w Stanach a dzisiaj w Polsce. Publikujemy artykuły, udzielamy się na forach, inwestujemy i zarabiamy.

Mam Pytanie do Pana. Dlaczego jest Pan tak zrażony do jakiejkolwiek formy inwestowania..
Wydaje mi się, że ma Pan jakąś burzliwą przeszłość, a to powoduje, że każda osoba na forum, która ma coś do powiedzenia zostaje przez Pana zaatakowana...Stracił Pan pieniędze?Nadal Pan nie umie inwestowac?

P.S dziękuję za wytknięcie literówki. Małymi kroczkami do perfekcji;)
Pozdrawiam, Marcin Szwejk
xxxxxl / 83.10.213.* / 2009-09-15 23:27
nie jestem zrażony do .............

"inwestowania"

tu już mamy do czynienia z "mądrze brzmiącym pozytywem" wyrazem inwestowanie
a inwestowanie jest wtedy kiedy wiemy
że jak kupimy za 5zł to sprzedamy za 7zł

na giełdzie praktycznie wyłącznie spekulujemy
z różnym horyzontem czasu
(nie wiemy za ile sprzedamy)

większość graczy nawet nie jest w stanie zblizyc sie do wyników
kogoś kto gra losowo
do tego dochodzą ogromne prowizje (policzmy od zysku, a nie od obrotu) , podatki i inne koszty

i to o czym sie praktycznie nie mówi
uzaleznienie od giełdy - patologiczny hazard

dokładanie do tego kolejnych kosztów
na szkolenia itd
to nie jest dobry pomysł
dla statystycznego "inwestora vel spekulanta"

kasa przepływa w jedną stronę
od indywidualnych graczy do graczy instytucjonalnych

na świecie prowadzi się setki, tysiące szkoleń "giełdowych"
od lat
absolwentów są miliony

ale nadal bez milionów

w samych Stanach siedzi pół miliona zawodówców
którzy niczego nie wytwarzają, produkują
tylko szukają nieefektywności rynku lub sami je powodują
aby ograć "małego"

nawet jak bedą grać bardzo kiepsko, a "mały" bardzo dobrze
to i tak kiedyś go dopadną
to jak grać w pokera z kimś kto ma miliony razy więcej pieniędzy

ja sam jestem statystycznym inwestorem

może tylko trochę dłużej utrzymuje się siodle
(może więcej niż Pan ma lat)

i to bez wydawnia biuletynu, pisania ksiażek
czy prowadzenia szkoleń itd

ale jak sami piszecie nie mówmy o pieniadzach
jak się chce grac na giełdzie
trzeba je mieć
aby obstawić
co będzie jutro za tydzień miesiąc czy dekadę
tradingeducators.pl / 77.222.224.* / 2009-09-29 19:49
Tutaj się muszę z Panem zgodzić. Aby dobrze poznać rynek, zacząć orientować się w sezonowości itp. należy posiedzieć przy wykresach jakiś czas. Oczywiście kilka tysięcy zaoszczędzonego kapitału to bardzo mało, ale na zabawę zawsze jest czas.

Jednak, jeśli już ktoś zdobędzie odpowiednią wiedzę, może startować. Po to szkolenia... Między innymi po to, aby zaoszczędzić czas i kapitał statystycznego inwesotra.

Słyszał Pan o Daytradingu? Jesli tak, to wie Pan, że odpowiednia wiedza techniczna i merytoryczna pomaga w zarabianiu.

Czytając Pana wypowiedzi, zachęcam Pana do poczytania nieco o psychologii inwestowania. Myślę że to pomoże...
xxxxxxl / 83.20.59.* / 2009-09-29 21:24
rozumiem, żę kolega (pozwolę sobie na gest sympatii)

ze wzgledów zawodowych (m.in. sprzedawanie szkoleń)
swoje chwali

ja jako niezależny szary statystyczny inwestor
takiego obciażenia nie mam (niczego nie sprzedaję, ani nikogo nie chce do niczego przekonać, piszę swoje)

gdyby te "szkolenia" (mówię ogólnie) były coś warte
rynek brałby tęgie baty od "zawodowców"

tymczasem index - przez nikogo nie szkolony i nie zarządzany
leje równo "zawodowców" o statystycznych graczach nie wspomnę

na marginesie dodam
mając pewne doświadczenie w DT
(dzis np. ranny "strzał" na Z-tce mnie nie trafił)
że z tą wiedzą może być różnie

ja w zasadzie przeszedłem na sytem gry losowej
nie interesują mnie ani fundamenty ani technikalia
gram swoje
a giełda niech robi co chce
tradingeducators.pl / 62.233.197.* / 2009-10-06 21:38
Dziękuje za odrobine sympatii;)

Jeśli wychodzi Pan na swoje przy tym graniu swojego, ja w takim razie nie bedę na siłe pana przekabacał na swoje:)

P.S zapytam z ciekawości, czy brał Pan udział w jakimkolwiek profesjonalnym szkoleniu?

pozdrawiam,
Marcin Szwejk

www.tradingeducators.pl
xxxxxxl / 77.253.112.* / 2009-10-06 22:58
jasne
"coś tam coś tam" wisi na ścianie

sam też "coś tam coś tam" prowadziłem
Wpisy na forum dyskusyjnym Money.pl stanowią wyraz osobistych opinii i poglądów ich autorów i nie powinien być traktowany jako rekomendacja kupna bądź sprzedaży papierów wartościowych. Money.pl nie ponosi za nie odpowiedzialności.

Najnowsze wpisy