Forum Forum inwestycyjneWydarzenia

Sesja bez znaczenia

Sesja bez znaczenia

Money.pl / 2006-10-23 17:35
Komentarze do wiadomości: Sesja bez znaczenia.
Wyświetlaj:
samuraj jack nielogo / 83.23.24.* / 2006-10-23 19:55
W poście pod porannym komentarzem dotyczącym pikujących Stanów nie było cienia złośliwości, zgryźliwości czy czegoś takiego. Również to widzę.
Problem polega na tym innym; gdyby rosło wolniej, z większą amplitudą wahań to byłoby wszystko ok; mogłoby rosnąć dłużej.
Ale jak pikuje, jak powstaje hiperbola to jak długo może tak rosnąć? Jak korektuje, to jaka jest to korekta?

pozdrawiam
barakuda / 2006-10-23 20:28 / Uznany Gracz Giełdowy - przez aklamację
Wiem Samuraj , wiem. Słowo "pikuje " zastosowałem celowo( z ich , amerykańskiej perspektywy) , by ukazać kontrast - ujemną korelację- między nimi i nami. U nas 100 pkt. w tą czy tamtą strone to prawie normalka , natomiast u nich to przejaw ( może nadmiernego) optymizmu. Nie boję się jednak o to ,że tam spekuła winduje indeksy i ceny dla celów np. arbitrażu. Nie ta skala wielkości. Jeszcze nikt nie wpadł na pomysł stworzenia "spółdzielni" , która mogłaby sztucznie ruszyć S&P lub DOW. I m.in. dlatego nie wierzę w hiperbolę na DOW. Nastąpiło tam skumulowanie kilku znaczących dla rynku czynników :
1. oddalenie perspektywy podwyżek stóp
2.niezłe lub wręcz b. dobre wyniki spółek
3 taniejące surowce
4. uspokojenie (pozorne ?) na poziomie politycznym- myślę głównie o Iranie
5. przebicie psychologicznego oporu 12000
Reasumując: spodziewam sie u nich spokojnego wzrostu przynajmniej do zakończenia sezonu publikacji wyników, a u nas powrotu dodatniej korelacji czyli up, być może już od jutra..... Celem u nas jest poziom 3750-3800 w perspektywie 6-7 tygodni.
ps. usa lekko się korygują - czytają nas..
samuraj jack nielogo / 83.23.18.* / 2006-10-23 20:40
to żadna kokrekta...:)
spójrz na wykres dzienny DJI z perpsektywy kilku lat..
żadna korekta;

nie podejrzewam tam nikogo o spółdzielnie czy coś takiego;
sam napisałeś - psychologia;
optymizm coraz większy;
i jak na końcu,w pełni optymizmu wszyscy kupią, którzy chcieliby kupić...
lan / 2006-10-23 20:39 / Bywalec forum
Odnosząc się z całym szacunkiem do Twojej prognozy wjazdu na 3750 w 6 tygodni.... obyś nie miał racji. Jeśli tak się stanie, zaczne krzyczeć że akcje są przewartościowane, choć do wieszczenia spadków daleko mi tak jak Olejniczakowi do budowania IV RP ;). Spadek, nawet zwyczajnie, porządnie korekcyjny z tej wysokości mógłby nie wiedzieć kiedy się zatrzymać... Raczej, zakładając optymistycznie dalsze wzrosty, wolałbym testowanie historycznych rekordów w perspektywie końca roku.
Bogoos / 2006-10-23 19:39 / Pan Forumowicz (ponad 500 wypowiedzi)
Poranne komentarze zapowiadały odreagowanie kursów spółek z WIG20 po piątkowych spadkach. Na początku było nawet nieżle ale potem już tylko coraz gorzej. Dopiero sam finisz zmniejszył skalę spadku. Popatrzcie jednak na obroty: 440 mln to przecież śmiechu warte. Może jest na rynku oczekiwanie na FED i wyniki. Może ktoś próbuje "robić" WIG20 pod kontrakty ale nasi inwestorzy sie wycwanili i nie akceptują niskich cen. Sprzedaja chyba tylko Ci którzy muszą albo uznali, że zarobili dość. Myślę, że zaczyna na rynku dominować pogląd, że nawet jeżeli spadnie to i tak musi wzrosnąć i większość cierpliwie czeka. Z tej perspektywy wizja dużej "zwały" zdaje sie nam nie grozić. No chyba, że przytrafi sie prawdziwy kataklizm ...
JA / 2006-10-23 19:38 / Tysiącznik na forum
werner co sądzisz o energopolu i jego kombinacji co do przydzielania na 2 akcje 9 akcji? zastanawiam się nad poczekaniem do emisji przeprowadzonej przez JW ale to za pół roku a więc na pewno obsunie się rynek i jakie będzie najlepsze rozwiązanie dla trzymanych teraz akcji? hm..
warren buffet / 2006-10-23 20:28 / 10-sięciotysiącznik na forum - LIDER rankingu
wiesz, energopol to nie moja działka. nie moge sie wypowiadac o czyms, o czym nie mam pojecia ;-)
JA / 2006-10-23 19:41 / Tysiącznik na forum
no oczywiście warren, juz przemęczenie daje mi znać o sobie;)
Przem / 195.225.70.* / 2006-10-23 19:38
Widziałem przed chwilą nową reklamę Arki a zaraz po niej nową reklamę Union Investment bardzo cos naganiają na wpłaty
Bogoos / 2006-10-23 19:44 / Pan Forumowicz (ponad 500 wypowiedzi)
Bo jak fundusz zyska więcej środków to podciągnie kursy na giełdzie a to spowoduje wzrost wyceny jednostki uczestnictwa. Duży wzrost = duża premia. A święta tuż, tuż :-)
przem / 195.225.70.* / 2006-10-23 19:54
Swięta prawda ale w maju też reklamowali ostro i zachęcali do wpłat właśnie przed zwałką Kilka razy już tak dziwnie się składało że przed spadkami szła ostra reklama funduszy w tv A nie tylko fundusze podciągaja kursy na naszej giełdzie Jednak czerwona lampka mi się tez świeci
superman / 2006-10-23 19:32 / Tysiącznik na forum
w TVN reklamowali fudusze miedzy innymi ARKE, widze powtorke z histrori
fafik / 89.228.231.* / 2006-10-23 21:21
nic dwa razy sie nie zdarza...
JA / 2006-10-23 19:34 / Tysiącznik na forum
w maju tez reklamowali
szymik / 2006-10-23 19:20 / Bywalec forum
co dzis w rynkach dla opornych polecali a co sprzedali?
fafik / 89.228.231.* / 2006-10-23 19:38
kupili mieszko
Romi / 2006-10-23 19:31 / portfel / Koci Tata
bioton polecali i coś jeszcze
Romi / 2006-10-23 19:32 / portfel / Koci Tata
mieszko też
anna. / 2006-10-23 20:45 / Uznany Gracz Giełdowy
to jutro bioton na otwarcie +10 jak na cersanicie i innych :)
brydzia / 2006-10-23 20:52 / 10-sięciotysiącznik na forum
powiedzięli że z biotonem poczekają do ogłoszenia jakiegoś info , które ma być
warren buffet / 2006-10-23 20:48 / 10-sięciotysiącznik na forum - LIDER rankingu
obyyyyyyyyy
kigali / 89.228.231.* / 2006-10-23 21:23
przeciez ty olewałes bioton
Cansas_ / 2006-10-23 20:36 / Bywalec forum
Fajny byl ten dziadek co od 6 lat zyje z gieldy. Wpakowany na 100% portfela w bioton.
I z tego utrzymuje 2 dzieci i samochod (o zonie nie wspomne) :)

Zyc nie umierac!
brydzia / 2006-10-23 20:43 / 10-sięciotysiącznik na forum
ale zobacz , ja zainteresowałam się biotonem jak był 3,4
kupiłam jak był po 5,4 -
sprzedałam po 7,4 , nawet nie chce myśleć
przypuśćmy miałam 10 000 akcji przez 2 lata z 54 tys zł
nazbierałoby się 360 000 , uważasz że nie można z tego utrzymać rodziny ,
i jedną spółkę łatwo kontrolować
lan / 2006-10-23 20:57 / Bywalec forum
gdybys 3 lata temu kupila skotan, to z 50 tys. mialabys cos kolo 15 000 000 :))) ale takich przykladow mozna by mnozyc w nieskonczonosc... ;))
brydzia / 2006-10-23 21:13 / 10-sięciotysiącznik na forum
ale ja o skotanie nic nie wiedziałam a bioton dobrze znałam , oczywiście po fakcie łatwo mówić ,
dlatego nie wszyscy na giełdzie tylko zarabiają jak to reklamują fundusze
lan / 2006-10-23 22:02 / Bywalec forum
no tak, raz sie zarabia innym razem traci, ale naprawde , osobiscie nigdy nie wszedlbym w jedna spolke 100% kapitalu, to bardzo spekulacyjne i mozna sie niezle posliznac, chocby fundamenty byly nie wiem jak mocne, zawsze moze zdazyc sie cos, co sprawi ze spolka, moze nawet w czasie hossy, bedzie ta jedna czarna owca.. ja bym tak nie zaryzykowal
anna. / 2006-10-23 21:07 / Uznany Gracz Giełdowy
ja kupiłam skotana po 13 a sprzedałm po 13.10 he he
lan / 2006-10-23 21:55 / Bywalec forum
a przed splitem i emisja z pp czy po?? bo przed to skotan od kilku zeta jechal do 590 :-)
Jeck / 2006-10-23 22:58 / "Poławiacz perełek"
ja przed..
Jeck / 2006-10-23 21:16 / "Poławiacz perełek"
no to jestem lepszy , kupiony po 74,90 i po pietnastu minutach S po 79,1 ;-) tętno 150!!!
nie dla mnie taka jazda
już w niego nie wchodziłem, nie żałowałem, nie żałuję, nie wejdę

nie weszlo mi dziiaj zlecenie K na MSZ...poczekam

obserwuje ecard..
JA / 2006-10-23 19:17 / Tysiącznik na forum
emisja 9.990.000 szt. akcji serii F, po cenie emisyjnej w wysokości 36 zł za każdą akcję, z zachowaniem prawa poboru dotychczasowych akcjonariuszy Spółki, którym za dwie dotychczas posiadane akcje Spółki przysługiwać będzie prawo poboru dziewięciu nowych akcji serii F, z oznaczeniem dnia 06.12.2006 jako dnia prawa poboru oraz w sprawie zmian Statutu Spółki. Celem emisji jest sfinansowanie zakupu akcji spółki J.W. Construction Holding S.A.

Czy ktos potrafi przeliczyć jak to przełozy się na kurs akcji?
piti / 81.219.117.* / 2006-10-23 19:17
Czy ktoś z forumowiczow ma jakies zdanie nt. kolejnych spólek wchodzacych na giełde .Mam na myśli HTL i MULTIMEDIA. Zgóry dziekuje za jakieś info
brydzia / 2006-10-23 20:36 / 10-sięciotysiącznik na forum
super spółki , tylko przy takich redukcjach jak na Dom Dewelopment to za dużo się nie zarobi
witexaaa / 2006-10-23 19:15 / Bywalec forum
Warszawa, 23.10.2006 – „Po dzisiejszej sesji jestem przekonany, że do końca roku indeks największych spółek WIG 20 osiągnie poziom 3.700,0 pkt” – powiedział Mirosław Sach, makler DM CISE.

W jego opinii, mamy do czynienia z powrotem optymizmu na warszawski parkiet, o czym świadczy wysoko utrzymująca się liczba otwartych pozycji.
lan / 2006-10-23 20:59 / Bywalec forum
pamiętajmy że wigometr jest antywskaźnikiem :)
witexaaa / 2006-10-23 19:09 / Bywalec forum
O godzinie 18:30 czasu polskiego wartość indeksu S&P 500 wzrosła o 8.02 pkt. (0.6%) do poziomu 1377.22 punktów, a Nasdaq zwiększył swą wartość o 18.65 pkt. (0.8%) i sięgnął pułapu 2360.95 punktów. Rekordowy wzrost zanotował jednak Dow Jones Industrial Average (DJI), kóry wzrósł o 118.77 punktów (1.0%) do poziomu 12,121.15 pkt. Jest to nowy najwyższy wynik indeksu blue chipów w jego 110-letniej historii, a poprzedni raz kiedy wskaźnik ten zyskał ponad 95 punktów jednego dnia miał miejsce przy wartościach z przedziału pomiędzy 1,000 a 2,000 punktów.

No jeszcze troszkę modlitwy a jutro będziemy zbierać kokosy
warren buffet / 2006-10-23 19:25 / 10-sięciotysiącznik na forum - LIDER rankingu
jedna sesja usa nie roztrzyga o niczym.... pamietaj. czerwona lampka dalej sie swieci
fafik / 89.228.231.* / 2006-10-23 21:26
zaraz sie przegrzeje
witexaaa / 2006-10-23 19:29 / Bywalec forum
Ok OK:): żadnego huraaaaaaaaa optymizmu ... ale zasilanie do tej czerwonej lamki trzeba troszkę poprzecinać
a u mnie to śię tylko różowa z braku paliwa wiecznie świeci :):):)
warren buffet / 2006-10-23 20:28 / 10-sięciotysiącznik na forum - LIDER rankingu
hehehehe. dobre
Jarg / 2006-10-23 19:02 / portfel / Uznany Gracz Giełdowy
Zainspirowany przez Lojkę postanowiłem napisać "kilka zdań" na temat spółki PPWK - czwartego obok Agory, Muzy
i WSIPu wydawcy obecnego na GPW, a moim skromnym zdaniem najbardziej perspektywicznego i godnego uwagi.

Weekendowy "upadek" mojej sieci osiedlowej spowodował, że publikuję tekst dopiero teraz, co jednak zaowocowało znaczącym przyrostem treściowym artykułu (wena!).
Postanowiłem przytoczyć kilka ciekawych faktów z historii firmy w czasie jej obecności na giełdzie, gdyż stanowią
one interesujący aspekt funkcjonowania spółek giełdowych w ogóle.
Relacje panujące w firmie pamiętam z okresu pracy w PPWK. Posiłkowałem się także artykułami prasowymi, których kilka zachowałem w szpargałach :-).
Nie będę przytaczał zbyt wielu danych liczbowych dotyczących bilansów finansowych, ponieważ można
bez problemu znaleźć je na stronach www.
Tekst zawiera zapewne kilka nieścisłości, lecz nie wypaczają one treści. No cóż, starość nie radość :-)))

NIEWYKORZYSTANA SZANSA

W momencie wejścia na giełdę w styczniu 1996 PPWK była postpaństwowym molochem kontrolującym ok. 70% rynku publikacji kartograficznych (atlasów szkolnych, ogólnogeograficznych, historycznych, atlasów i map samochodowych, planów miast, map turystycznych itp.).
W prospektach emisyjnych z 1994 i 1996 można było przeczytać m.in. że "celem emisji jest zdobycie kapitału, koniecznego do przeprowadzenia prac, związanych
z poprawą pozycji spółki na coraz bardziej konkurencyjnym rynku. 40 procent wpływów z emisji spółka przeznacza na zakup nowych maszyn i urządzeń drukarskich, 30 procent na prace, związane z komputeryzacją opracowań kartograficznych. Spółka planuje stały wzrost przychodów oraz rozwój sieci dystrybucji, w związku z czym istnieje konieczność rozbudowy parku transportowego". Pięknie. Realizacja tego planu zapewniłaby firmie dominującą pozycję na rynku jeszcze przez wiele lat. Konkurencja, choć agresywna, była wówczas dość rozdrobniona i w istocie słaba. Wystarczyło dobrze wykorzystać środki pozyskane
z przeprowadzonych z sukcesem emisji.
Nikt jednak nie potrafił tego zrobić. Ówczesny zarząd firmy (m.in. prezes A. Melion i dyrektor finansowy Ziaziula) składał się z ludzi nie mających nowoczesnego wykształcenia ekonomicznego, a także (a może przede wszystkim) talentu do biznesu. Nie brali oni pod uwagę propozycji młodszej kadry zarządzającej np. z-cy dyrektora finans. Rafała Berlińskiego, nie mówiąc już o nas - kierownikach i redaktorach merytorycznych.
Wskutek tego kupowano urządzenia niepotrzebne albo systemy komputerowe tak zaawansowane i drogie,
że zupełnie niedostosowane do specyfiki produkcji wydawnictwa, a przez to nierentowne. Firma kupiła także udziały w Warszawskiej Drukarnii Akcydensowej (oddając przy tym wyłączność na druk swoich wyrobów co spowodowało wzrost kosztów druku o 20-30%) oraz pakiet akcji Muza S.A.

OFIARA SPEKULACJI

Pomimo niezbyt optymistycznych wyników kurs akcji spółki zaczął intensywnie rosnąć osiągając we wrześniu 1997 maximum na poziomie 33 zł. Okazało się, że firma padła ofiarą grupy spekulacyjnej (tzw. "spółdzielni poznańskiej") bodaj pierwszej tego typu afery ujawnionej na GPW. O ile pamiętam, wydano nawet kilku osobom wyroki
w zawieszeniu.

"CICHE" PRZEJĘCIE

Widząc nieskuteczność swoich działań zarząd firmy zdecydował zwrócić się w 1999 do firmy konsultingowej BTW Consulting o przygotowanie programu naprawczego. Prezesi BTW (Błaszczyński, Tobolewski, Wandzel) natychmiast zauważyli potencjalną atrakcyjność PPWK jako inwestycji, której atutami były:

1. Cenne aktywa w postaci nieruchomości w Warszawie
i we Wroclawiu, w dodatku wycenione w bilansie
za ułamek wartości rynkowej.
2. Bardzo słaby i niezorganizowany akcjonariat, wywodzący się głównie z pracowników, którzy przejęli spółkę od Skarbu Państwa na zasadzie leasingu pracowniczego.
3. Całkowity brak zadłużenia.

Prawdopodobnie porozumieli się wówczas z managerami zarządzającymi portfelami klientów w CA IB Investments Management. Ci skupili w połowie 1999 pakiet ponad
1 mln akcji spółki płacąc po 7-9 zł za papier.
W czerwcu 2000 CA IB dysponowało 38,5 % ogólnej liczby akcji spółki, dających 26,4% głosów na WZA. Ponieważ posiadaczami tych akcji było blisko 90 klientów CA IB IM, nie istniały wymogi informowania o przekroczeniu progu
5 % na WZA, ani też ogłaszania wezwania do sprzedaży akcji. Stąd też w raportach okresowych znaleźć można było do połowy 2000 jako gł. akcjonariuszy jedynie M. Mikołajczaka (9,8%) i A. Melion (6,6%).

Największe zmiany personalne w spółce zaszły w 1999.
W dniu 30 kwietnia 1999 WZA wybrało całkowicie nową Radę Nadzorczą, jednocześnie ograniczając liczbę jej członków z 8 do 5.
Doszło także do zmian w zarządzie. Odwołano prezes Alinę Melion, dyrektora handlowego Piotra Trochimiuka
i dyrektora finansowego Kazimierza Brzózkę.
Na stanowisko prezesa powołany został Jacek Błaszczyński (BTW), wiceprezesa: Rafał Berliński.

Nowy zarząd zabrał się ostro do pracy. Czyszczono bilans. Przygotowywano do sprzedaży nieruchomości spółki
i rozpoczęto skup własnych akcji w celu wzmocnienia pozycji zarządu.

Sens zmian personalnych był prosty: zarządzanie spółką przejął Jacek Błaszczyński z BTW Consulting, zaś Rada Nadzorcza została obsadzona przez ludzi zwiazanych
z CA IB, które było wówczas największym akcjonariuszem. Od zarządzania PPWK odsunięto starą kadrę, przydzielając do pomocy J. Błaszczyńskiemu - Rafała Berlińskiego.

Warto wspomnieć, że BTW Consulting zasłynęła po raz pierwszy przy próbie przejęcia BIG Banku Gdańskiego przez Deutsche Bank, jako doradca strony niemieckiej.

O KROK OD UPADKU

Niedługo potem pojawiły się rozdźwięki w zarządzie BTW. Tobolewski i Wandzel
chcieli zapewne doprowadzić do spieniężenia najcenniejszych elementów PPWK, natomiast Jacek Błaszczyński "odkrył" w sobie powołanie do zarządzania mającą perspektywy firmą, wskutek czego panowie wzięli "rozwód".

Błaszczyński nie okazał się jednak "Karkosikiem" rynku wydawniczego, chociaż kilka jego pomysłów zaowocowało w późniejszych latach. Z firmy odchodzili w tym czasie najlepsi pracownicy. Do nieporozumień dochodzilo w zarządzie spółki, w wyniku których w maju 2001 Rafał Berliński złożył rezygnację (mniej więcej w tym samym czasie ja także pożegnałem się z firmą). W wyniku złych decyzji prezesa sytuacja PPWK nieustannie ulegała pogorszeniu (nie będę rozpisywał się o szczegółach). Faktem jest, że już na początku 2002 r. zobowiazania krótkoterminowe spółki przekraczały 38 mln zł, a kurs akcji osiągnął minimum na poziomie 1,33 zł.


13 sierpnia 2002 zniecierpliwiona RN odwołała Jacka Błaszczyńskiego ze stanowiska prezesa, powołując jednocześnie na to stanowisko Rafała Berlińskiego.
W międzyczasie Berliński był dyrektorem finansowym
w WKRA S.A.

JAK FENIKS Z POPIOŁÓW

Nowy prezes natychmiast podjął starania mające na celu wyciagnięcie firmy z kłopotów. Dogadanie się z wierzycielami wymagało szybkiego zdobycia śroków finansowych co stanowiło nie lada problem. Spółce zdążyli już wyrosnąć goźni konkurenci (m.in. DEMART i WIKING
na rynku atlasów szkolnych).
W zaistniałej sytuacji zarząd z Berlińskim na czele podjął na pocz. 2003 decyzję o sprzedaży NOWEJ ERZE całego segmentu wydawnictw szkolnych (podręczników, atlasów
i map sciennych wraz z zespołem redakcyjnym) za 12 mln zł. Było to bardzo dobre posunięcie. Rynek wydawnictw edukacyjnych kurczy się nieustannie przede wszystkim na skutek pogłębiajacego się niżu demograficznego. Poza tym środowisko wydawnicze uznało tę cenę za wyjątkowo wygórowaną. Nie ucierpiała przy tym spoistość firmy, ponieważ 85% oferty szkolnej powstawało w oddziale wrocławskim (sprzedano po prostu cały oddział).
Do 2005 sytuacja finansowa spółki systematycznie się poprawiała, a gdy w tym samym roku sprzedano spółkę zależną PPWK Geoinvent ("dziecko" prezesa Błaszczyńskiego) koncernowi Tele Atlas za 2,9 mln euro - odzyskała w pełni płynność finansową.

PRZYSZŁOŚĆ

Moim zdaniem - jak najlepsza.
Pomimo tylu perypetii (w wyniku których spółka przeszła całkowitą metamorfozę), PPWK zachowała dominującą pozycję na rynku kartografii użytkowej. W swojej bogatej ofercie posiada zarówno wysokiej jakości wydawnictwa drukowane (atlasy miast, plany miast, mapy ścienne oferowane pod marką COPERNICUS), jak również cyfrowe wydawnictwa kartograficzne, oparte na najnowszych technologiach z wykorzystaniem systemów GIS i GPS (Navigo – Cyfrowa Mapa Samochodowa Polski). Wystarczy wspomnieć, że (wg. prezesa) sprzedaż kartografii turystycznej wzrosła w 2005 r. o 90%. I nic w tym niezwykłego. Wg. dostępnych źródeł liczba turystów odwiedzających np. Wrocław wzrosła z 0,5 mln w 2004 do 3,5 mln (prognoza) w 2006. Spółka posiada wysokowykwalifikowaną kadrę pracowników rekrutującą się głównie z Politechniki Warszawskiej. Niewątpliwym atutem PPWK jest jej prezes Rafał Berliński - sprytny
i błyskotliwy manager.
Firma prowadzi obecnie nabór pracowników.
Pewnym mankamentem z punktu widzenia inwestora giełdowego jest niska płynność akcji spółki, ale nie są też one przewartościowane. Zdecydowanie mogę polecić akcje PPWK jako średnio lub długoterminową inwestycję.

Pozdrawiam,
Jarg
lojka / 2006-10-23 20:16 / Tysiącznik na forum
Bardzo dziękuję.
Podniosłeś mnie na duchu - teraz jestem spokojna o nią no i oczywiście o mój zysk. Mam inne spojrzenie na tą spółkę dzięki Tobie.
Pozdrawiam
Tato / 2006-10-23 19:19 / Uznany Gracz Giełdowy - III miejsce w Konkursie giełdowym
Kawał dobrej roboty, gratuluję i dziękuję!
Przez ostanie 2 lata 2 razy udało mi sie na tej spółce zarobić po 20%,
Teraz trzymam mały pakiet na dłużej (po drodze była dywidenda, niby 50 gr, ale jak na akcje po 7-8 zł to wskaźnik jest jeden z lepszych ) jako tzw śpiocha . .nie wiedziałem, że mam spiocha z potencjałem . . .
Jarg / 2006-10-23 19:27 / portfel / Uznany Gracz Giełdowy
PS. Pracuję w firmie wydawniczej oferującej gł. wydawnictwa szkolne, ale mamy także dział turystyczny.
Na szkole ledwo obecnie wychodzimy na swoje. A na turystyce... zarabiamy jak cholera!
A skoro my zarabiamy to PPWK też :-)
barakuda / 2006-10-23 19:31 / Uznany Gracz Giełdowy - przez aklamację
Wyrazy uznania Jarg. Doskonała analiza pisana na dodatek ludzkim językiem
taki tam / 212.244.79.* / 2006-10-23 19:02
Pojawil sie tutaj na forum ktos taki o nicku OBSERWATOREK,Kenobi przy nim to maly pikus.Juz dzis widzi spolki z wig 20 o 50% tansze.Niech tylko mi odpowie gdzie zostana zainwestowane te miliardy ze sprzedazy akcji przez fundusze i kapital zagraniczny.Na swiecie jest masa sztucznie wykreowanego pieniadza,nadmiar towarow w sklepach,banki sie dusza od nadmiaru pieniedzy nawet nakladaja kare za wczesniejsza splate kredytu.W polowie lat 90 tych jeden niemiecki bank sredniej wielkosci dysponowal takim kapitalem jakm obracaly wsztstkie polskie banki razem wziete.Ja tez uwazalem po 11 maja ze to juz koniec wzrostow i nic nie kupowalem jak widac sie mylilem i duzo stracilem na tym.Na razie wszyscy przepowiadacze bessy sie myla bo po prostu nie ma poki co podstaw do jej nadejscia nie widac.
doktórka / 83.20.47.* / 2006-10-23 19:50
Widocznie przed oczami stanął mu (czarny czwartek )24.10.1929.Nie wie tylko że wtorki są O.K
Ostatnio zaginął Kenobi,albo ja w tym gąszczu go nie znalazłam
lan / 2006-10-23 22:32 / Bywalec forum
zaginal, ale to wlasnie jest niebezpieczne. ktos tu juz pisal ze jak nawet tacy jak kenobi przestaja wierzyc w spadki to robi sie niebezpiecznie...p.s. podpisaje sie pod ponizszym postem Warrena obiema rekami - zwaleczka byc musi, zeby potem dalej roslo, im dluzej porosnie, tym bolesniejsza bedzie zwalka
warren buffet / 2006-10-23 19:04 / 10-sięciotysiącznik na forum - LIDER rankingu
trzeba miec wglad na 2 strony rynku. jak widzisz po 1 stronie patrzymy tylko w 1 strone. stan na lini.... zobaczysz o wiele wiecej. ps zwala bedzie, ale co spadnie musi urosnac... i na odwrot
kurczak / 87.206.135.* / 2006-10-23 19:02
Energopol - dzisiejsze wybicie bylo wspaniale, czy to czysta spekulacja?
Baryton / 81.219.25.* / 2006-10-23 18:59
Kupiłem i ja Lubawę PDA po 2,61 zeta. :-)
Skoro "wszyscy" mają a ja do tej pory nie miałem, no to musiałem
uzupełnić braki, tym bardziej że Anna też dokonała zakupu.
Pozdrawiam.
PS. Powstrzymałem się przed sprzedażą Ecardu i biorąc pod uwagę
zamknięcie chyba dobrze zrobiłem, bo jest duża szansa, że jutro
też będzie grany.
anna. / 2006-10-23 19:15 / Uznany Gracz Giełdowy
mam nadzieję, że zarobimy :)
doktórka / 83.20.47.* / 2006-10-23 19:56
Co to znaczy grany.On mi przypomina Capitala i teraz to tylko góra.
aga1 / 2006-10-23 18:16
Witajcie.Jeśli możecie to prosze o inf. gdzie znajdujecie AT dla poszczególnych spółek?
Czytam Wasze forum od miesiaca i bardzo mi sie podoba.dzki
Wpisy na forum dyskusyjnym Money.pl stanowią wyraz osobistych opinii i poglądów ich autorów i nie powinien być traktowany jako rekomendacja kupna bądź sprzedaży papierów wartościowych. Money.pl nie ponosi za nie odpowiedzialności.

Najnowsze wpisy