SESJA I PO SESJI 19 PAŻDZIERNIKA!!!
mamy spadek ale baza jest trzymana jeszcze mocno na plusie teraz kwestia czy arbitraż ma jeszcze kasę czy będzie musiał realizować zysk?Według mnie coprawda zarabiają na każdym ruchu ale tu nie miejsce aby to opisywać (to prawie perpetum mobile) tak więc to kwestia czasu jak przy 50 punktowej bazie ruszą kosze kupna
Morfeusz
/ 2006-10-19 23:21
/
Tysiącznik na forum
Jeszcze ok 100 pkt-ów w górę na WIG20 i wskażniki techniczne (MACD i RSI) będą na poziomach mocnej wyprzedaży, proszę zwrócic uwagę że pierwsze ostrzeżenie pojawiło się już na RSI w postaci czerwonej chorągiewki a porównując to do maja to właśnie RSI jako pierwsze zasygnalizowało zbliżającą się kłopoty.
Morfeusz
/ 2006-10-19 23:10
/
Tysiącznik na forum
cytat : "najbardziej niepokoi klin zwyżkujący na SP500, z którego obstawiam 51:49 wybicie dołem. Klin ów coraz bardziej się zawęża i punkt przełomu jest coraz bliższym, choć nie ukrywam, iż piękny spadek może być jeszcze poprzedzony jeszcze piękniejszym wzrostem. Jakby to ujął poeta - "to będzie piękna katastrofa", tylko kiedy? Łapania noża w locie nie polecam, ale dużo zdrowego rozsądku przy obecnych poziomach - jak najbardziej." autor Jacek Tyszko
Morfeusz
/ 2006-10-19 23:05
/
Tysiącznik na forum
Wróciłem z Holandii gdzie chciałem kupic samochód, od dzisiaj jestem z powrotem na giełdzie i narazie przyglądam się aby wczuc sie w sytuacje i zajac właściwą pozycję.
arbitraż aby rozpędzić maszynę musi brać kontrakty na wzrost jednak gdy sytuacja na innych rynkach(obecnie czerwono) nie sprzyja jest to trudne bo gracze mogą bać się podłączyć pod ten ruch
długo się konsolidujemy raczej powinien nastąpić jeszcze jakiś większy ruch
no i poszliśmy do góry narazie wszystko nadal wskazuje na wzrosty zwłaszcza zachowanie kontraktów.................gramy dalej
mieliśmy przedsmak spadków ale USA nas uratowało będziemy bić rekordy tak jak pisałem wcześniej ale wszystko w rękach zagranicznych rynków
samuraj jack nielogo
/ 83.23.8.* / 2006-10-19 20:49
myślę podobnie;
jak tylko zagranica nie będzie przeszkadzać, sięgniemy szczytów
nareszcie choć jeden post bo cały dzień sam do siebie nawijałem ;-)
KANE niezal.
/ 83.30.41.* / 2006-10-19 22:05
nawijaj, nawijaj - ja zawsze czytam ;)
ale mogą pomyśleć ze mam jakieś zwidy ;-)
tata napisał post i tak myślę czy faktycznie jest możliwe 800 punktów w górę(to z teorii diamentu)? na dzisiaj to dla mnie kosmos ,coś STROKI nie pisze z nami
KANE niezal.
/ 83.30.41.* / 2006-10-19 23:05
nie mam nic na terminowym.
nie zostawiam nic na po sesji, chyba, że mam spory zapas punktowy :)
teraz odrobina niepewności na rynku, żeby niezdecydowanych ustwić do pionu. Na razie jazda w górę jest bardziej realna, niż w dół. wszyscy szukają dziury w całym, a najprostsze rozwiązania sa najlepsze - czyli droga górę, ale zawiłym szlakiem
mam Alc i Msz - tak, żeby było co obserwować ;)
Wpisy na forum dyskusyjnym Money.pl stanowią wyraz osobistych opinii i
poglądów ich autorów i nie powinien być traktowany jako rekomendacja kupna bądź sprzedaży papierów wartościowych. Money.pl nie ponosi za nie
odpowiedzialności.