Forum Forum inwestycyjneWydarzenia

Sesja na Wall Street. Rozbudzone spekulacje na temat stóp procentowych

Sesja na Wall Street. Rozbudzone spekulacje na temat stóp procentowych

Wszystko wystawione na sprzedaż / 213.238.124.* / 2014-09-14 10:44
Na rynkach trwają spadki bo trwa załamanie gospodarki globalnej i spadek popytu, co najlepiej ilustrują mocne spadki cen ropy, miedzi i praktycznie wszystkich surowców, bo dalej nie daje się już pompować spekulacyjnego balona powietrzem QE rekordowych długów bez pokrycia, których oprocentowanie już mocno rośnie i banki centralne już są skończone, ze swymi rekordowymi ilościami toksycznych aktywów, w jakie się wpakowały, chcąc ratować bankrutujące banki, zamiast pozwolić im upaść i nauczyć je w ten sposób prawidłowej oceny podejmowanego ryzyka.
Ale nic im to nie pomogło, bo zarabiać nie ma już na czym, po oddaniu produkcji Chinom nie ma teraz za co tego kupować, co widać po nagłym hamowaniu gospodarki chińskiej, spadku popytu na kredyty, cen mieszkań. Gospodarki nie da się zastąpić spekulacjami finansowymi coraz większym długiem, jak w typowej piramidzie finansowej i praw ekonomii na dłużej nie uda się ignorować manipulacjami pustym pieniądzem, co nie ma to nic wspólnego ani z gospodarką, ani dochodami realnymi, które spadają.

W ubiegłym tygodniu S&P500 stracił -1,1%, a szczególnie silne spadki dotknęły koncerny naftowe, -3,7%, drugi tydzień spadku, a takie jak Valero Energy czy Newfield Exploration co najmniej -8,6%, Tesoro Corp. -7,7%.

Mimo trwających napięć geopolitycznych, ropa Brent potaniała od 19 czerwca już -15%.

Brak globalnego popytu na inwestycje widać też po spadku Caterpillar -3,2%, potwierdzają to dane z Chin, Japonii, czy strefy euro, która razem ze Stanami są już w recesji, ale ogłoszą to dopiero za parę miesięcy.

Indeks Stoxx600 w Europie odnotował spadek -1%, a emerging markets -3,2, najmocniejszy spadek tygodniowy od czerwca 2013 r.

Obligacje Stanów skończyły tydzień na poziomie 2,61%, po mocnym skoku oprocentowania.
Wpisy na forum dyskusyjnym Money.pl stanowią wyraz osobistych opinii i poglądów ich autorów i nie powinien być traktowany jako rekomendacja kupna bądź sprzedaży papierów wartościowych. Money.pl nie ponosi za nie odpowiedzialności.

Najnowsze wpisy