Sikorski podkreśla, że pierwszy poprosi o spotkanie z prezydentem.

Tak, koniecznie trzeba się spotkać z prezydentem, niech w końcu ujawni te ŚCIŚLE tajne, łamane przez poufne (przed przeczytaniem spalić):):) dokumenty, obciążające i kompromitujące Sikorskiego.
Myślę jednak, że "dokumenty" nie zostaną ujawnione, bo okazałyby się kompromitujące dla prezydenta, choć nie wiem, czy jest jeszcze coś takiego, co prezydenta mogłoby jeszcze bardziej skompromitować.

Radek, ty szalony człowieku, chcesz przyjąć u siebie Bartoszewskiego i to we własnym gabinecie?. A jak się starzec podnieci, wścieknie i popuści, będziesz musiał wymienić parkiet.