acomitam
/ 83.25.150.* / 2008-03-17 15:22
Bo mogłoby się nie udać, a wtedy mocodwacy Radka mogliby zmarszczyć czoło czego Radek pewnie by nie przeżył. Bo jakże to tak, znów być zwykłym, szarym człowieczkiem, kiedy ambicje sięgają co najmniej ministerstwa, a zapewne i stanowisk w biurokratycznych strukturach UE lub nawet ONZ? Przykład Geremka czy Lewandowskiego dobitnie pokazują, że za zasługi w rolowaniu Polski i Polaków dostaje się "kopa w górę" więc i Radek już pucuje tyłek, aby kop wyniósł go na wyżyny godne takiej znakomitości.