Wapniak
/ 83.28.119.* / 2006-03-22 12:26
"Uderz w stół a nożyce się same odezwą"....
A propos historii. Każda, pisana jest pod aktualne potrzeby. Kiedyś się Pan sam przekona... Jeszcze nie umarłem, żyję i widzę jak na moich oczach tą właśnie Pańską historię się przekręca. Szkoda, że Pan tego nie widzi lub nie chce widzieć. Więcej zdrowego rozsądku a mniej emocji życzę.
Bruderszaftu zaś, chyba myśmy jeszcze nie pili, co?