Forum Polityka, aktualnościGospodarka

Skarbówka bierze się za pseudowódki. Koniec z nalewką z jabłek

Skarbówka bierze się za pseudowódki. Koniec z nalewką z jabłek

Wyświetlaj:
cv / 37.8.213.* / 2015-09-18 19:02
w tym kraju nie trzeba wojny, sam się rozwali. W Europie pełno jet takich nalewek. Tam widzi się sposób na zagospodarowanie owocu zamiast wyrzucać. Pełno jest win- silkaczy do obiadów. kązdy gospodarz może wyprodukówać swój własny specyfik drinkowy jak złozy w urzędzie przepis i będzie trzymał się zawartej tam normy. Tu wymysla się jak pozbyć się konkurencji zakładom produkującymi alkochol a nie będącymi polskimi firmami.
Andman / 94.10.21.* / 2015-09-18 19:00
Kto bedzie tesknil za tym badziewiem?
koniokotek / 83.29.57.* / 2015-09-18 18:55
szeryf Kapica zaciera ręce
na 5 lat wstecz a
obywatel robi zacier
degustator / 185.55.64.* / 2015-09-18 18:51
Dzisiaj wsadziłem węgierki do balonu. Za 2 miesiące 80% !.
sskarbówko nic się nie stało / 88.199.129.* / 2015-09-18 18:49
To ja zaproponuję aby tak skontrolować tych całych pracowników skarbówki co mają w domu,jakimi samochodami jeżdżą,gdzie wyjeżdżają na urlopy i czy ich miesięczne życie,utrzymanie pokrywa się z dochodami.Skarbówka wy jesteście złodzieje,nękacie ludzi i niszczycie naszą krajową gospodarkę.
zftghj / 130.255.154.* / 2015-09-18 18:45
propozycja dla legistratorow (wiem rozwiazanie za proste zeby moglo byc wprowadzone) -akcyza wprost proporcjonalna do zawartosci % , ta sama stawka dla piwa, wina, wodki, czy nalewki.
abc123def / 83.24.62.* / 2015-09-18 18:55
Zbyt proste, nie przejdzie. A gdzie doradztwo, opinie ekspertyzy, od Rycha, Krzycha i Zdzicha. Nikt nie zarobi. A i producentów nie można skubnąć na "interpretacji". Pomysł do kosza. Nie po to 25 lat budujemy "państwo prawa" żeby takimi prościznami coś załatwiać.
ninneczka / 188.30.207.* / 2015-09-18 19:50
Dokładnie to samo pomyślałam. Można uprościć podatki - np. te słynne 15 proc i żadnych kombinacji z VATem, odliczeniami itp, po prostu 15 proc. ALE PO CO, jak mozna porobic dziesięć skal plus dziesięć tomów Dzienników Ustaw o zwolnieniach, odliczeniach - i zmieniać to co tydzień. I juz jest przestrzeń dla Sedlaków, analityków, urzędników, doradców, kołczów od tego czy tamtego - i 200 tys ludzi ma fantastyczna papierkową robotę, o łapówkach nawet nie wspomnę. I aż się chce powiedzieć: a robić nie ma komu. System po prostu dzielnie walczy z problemami, które sam wymyśla. Na jednego producenta guzików przypada armia urzędników mierzaca te guziki i liczaca dziurki (pewnie inny VAT od dwóch a inny od czterech - nie wiem, czy prawda, ale podejrzewam że bardzo prawdopodobne), armia doradców o tym, jak zorganizować miejsce pracy wytłaczacza tych guzików i jak go zmotywować do pracy (zarabia 1300 netto i się nie przykłada - co robić? - Wykład 2 godz. za 10 tys zł na koszt UE, można odpisać) oraz kilku kołczy uczących, jak guziki dostosować do norm europejskich. A w międzyczasie producent guzików zbankrutował i guziki pełne toksyn sprowadzamy z Chin bez żadnej kontroli. Paradne.
pigwówka / 213.238.93.* / 2015-09-18 18:41
Proponuję, niech sobie Urząd Skarbowy jedzie z Zusem na szkolenie na Florydę, bo to iście fantastyczny pomysł. Czas również pomyśleć o kontrolach domowych, bo wiele polaków robi sobie nalewki i wina to ku...a bez akcyzy. Jakaż to strata dla budżetu .... temat w sam raz na szkolenie
nina73 i 1/2 / 188.30.207.* / 2015-09-18 19:31
Nalewki, winka i piwka - możesz sobie robić do woli i nimi częstować przyjaciół- nie wolno ci sprzedawać. Zresztą jest to nawet wskazane, bo przynajmniej wiesz co pijesz i czym częstujesz, a to co sprzedaja w sklepach to się nadaje tylko dla wroga. Wolno fermentować (fermentacja to typowy naturalny proces, zachodzący w każdej zaniedbanej kuchni, trudno żeby skarbówka goniła za niewyrzucony owoc), ale nie destylować. A tak na marginesie: osobiście uważam, ze cały 'przemysł alkoholowy' w Polsce to trucizna, piwa są tragiczne, wódki śmierdzą, cholera wie co oni tam dodają. Lepiej nie pić i robic własne naleweczki. Nie skarbówka powinna się tym zająć, a sanepid, Instytut Żywności i Żywienia i organizacje związane z przemysłem spożywczym. Znam ludzi, którzy co jakiś czas jeżdża na wieś po bimber do zaprzyjaźnionego Pana (jak w wojnę), bo tego, co oferuje 'przemysł' boją się pić. I trudno się dziwić - po 'znajomym' bimbrze umrzesz jak nie znasz umiaru, po 'akcyzowej' wódce możesz paść trupem po jednym naparstku.
ggghjkj / 89.231.198.* / 2015-09-18 18:38
to teraz wykończą Polskie firmy a zostawią obce i skarb państwa straci kolejne mld zł
A banda debili z us dostanie premie za decyzje wymiarowei nie poniosą z tego tytułu żadnych konsekwencji
ET / 109.241.191.* / 2015-09-18 18:38
chodzi o kasę- albo podwyżki dla urzędników albo zwiększenie etatów w sektorze urzędniczym.
pozdro / 78.88.186.* / 2015-09-18 18:33
no i gitara trzeba poczytać kochani o tzw. 1410 czyli 1 kg cukru 4 litry wody i 10 dgr drożdży do baniaka czekamy i destylujemy , większy baniak robimy krotność zestawu , jak prosty destylator to min 2 razy (po pierwszym dodajemy wody i jeszcze raz) lepiej kolumne rektyfikacyjną kupić lub jak kto inżynier zrobić sam cymes i anio wyobraźcie sobie litr 40 % wódki w cenie 5 zeta.
tester307 / 89.239.98.* / 2015-09-18 20:24
poprawka w dacie (powinno być) 3410, bo cukier obecnie produkowany to niemiecki szajs i za chiny nie wyjdzie z 1 kg tak jak kiedyś litr sprytu,
mr7fh / 69.123.54.* / 2015-09-18 18:31
jak wy ludzie w polsce mozecie to jeszcze tolerowac ?
jak dlugo jeszcze ?
nietroncam / 89.228.44.* / 2015-09-18 18:30
Robie sam nalewki, sklepowych nietroncam
Dziadostwo / 188.146.7.* / 2015-09-18 18:17
Oczywiście. Przedsiębiorca zainwestował. W końcu zaczyna odrabiac zainwestowany kapitał to trzeba mu doje... Zrujnujmy go bo trzeba kolejnych wydoic do zera. Za parę lat wszystko upadnie i aparat skarbowy dobierze się do babc klozetowych bo tylko u nich będą jakiekolwiek pieniazki do wyszarpania.
rocznik 64 / 89.229.41.* / 2015-09-18 18:17
Co za głupota, Zmniejszą się wpływy do budżetu, jak zarżną polskie firmy produkujące nalewki.

Najnowsze wpisy