Spiderx
/ 84.10.254.* / 2007-06-01 23:46
Ktoś mądry powiedział dawno temu "po czynach ich poznacie". Może prościej, dla "ciemnego ludu" (powtarzając za niejakim Kurskim - PiS), powiedzmy z teleturnieju "to jest wasza chwila prawdy (PiS)". Od początku tej egzotycznej koalicji miałem w stosunku do PiS tylko jedno "ale": dużo gadają - mało robią.
Oczywiście, na potrzeby "ciemnego ludu" ukuto kilka ładnie brzmiących hasełek (jak za wspaniałych czasów PRL-u), tu jak ulał będzie "aby wybudować nowy dom należy zacząć od fundamentów". Ale co to? Czyżby nowe fundamenty były również wybudowane niezgodnie ze sztuką budowlaną? Gniją, kruszą się? Więc na czym chcecie budować? Być może teraz do was dotrze - ta koalicja ma w nosie zwykłego, szarego wyborcę. Potrzebny jest tylko przy urnie. Co by krzyżyk postawił we właściwej kratce i do domu. Tylko wróć tu za cztery lata! Wiesz na kogo masz głosować.
Paradoksalnie - kolejny chichot historii. To właśnie ci, którzy mienią się obrońcą biednych i uciskanych właśnie zajrzeli im do portfela .I stwierdzili - duuużo macie ;) Po co wam więcej? Może właśnie taka nauczka potrzebna jest najbiedniejszym? Bo znów paradoksalnie - bogatemu 200 zł dużej różnicy nie zrobi. Biednemu te 30 czy 50 zł by się przydało.
Koalicja postanowiła ukarać swój elektorat. Ciekawe za co? Może się dowiemy na kolejnej konferencji :)
Więc po rozliczaniu SB-ków i UB-eków, szafach Lesiaka, raportach WSI ("porażających") i "przełomowym" pakiecie Kluski nastał moment konfrontacji z obiecywaną obniżką składki rentowej.
I co, było dużo gadania i znów nie wyjdzie? No cóż, jak się idzie do łóżka z Lepperem i Giertychem juniorem różne potworki mogą być w tym związku poczęte ;) A to wszystko dla dobra obywateli. Oczywiście, widać tu jak na dłoni że wszyscy inni są „do stołków przyspawani” i są tu i ówdzie tylko dla pieniędzy. Ale PiS + przystawki, to wszyyysto, absolutnie wszyyystko by dla obywatela, ostatnią koszulę oddali. Oni tylko dla obywatela, nie dla tych, no stanowisk i pieniędzy. Wzruszające ;)
Ale cóż - jak ktoś poniżej napisał - trzeba było iść do wyborów! Ja poszedłem. Kto nie był - pretensje do siebie. Można było spokojnie te dwie kanapowe populistyczne partyjki wykosić. Lepper dalej blokowałby drogi i wysypywał ziarno (w końcu by go zamknęli), Giertych z Wierzyjskim na 8 kanale telewizji regionalnej po północy straszyliby pedałami, wiecznym potępieniem i smokiem wawelskim (w dowolnej kolejności).
Cóż - społeczeństwu nie chciało się zagłosować... Gdyby został tylko PiS z PO i może w formie szczątkowej SLD z PSL-em - PiS i PO musieliby się dogadać. Przystawki miałyby za małą siłę i nie byłoby alternatywy. Społeczeństwo nie darowałoby w kolejnych wyborach tym, którzy by spaprali sprawę. Ale lepiej było grzać dupę przed telewizorem z pilotem w ręku. Bo jakoś to będzie...
NIE BĘDZIE. Nic się nie dzieje samo. Milczenie jest zgodą na wybór innych. Oby ci, którym nie chciało się zagłosować wyciągnęli wnioski z tej lekcji. I nie będę się tu patetycznie nadymał jak to dziadowie walczyli o to abyście mogli mieć prawo głosu. To niepotrzebne. Rzeczywistość dookoła, codzienność każdego kolejnego dnia jest najlepszą lekcją.
Paradoksalnie - co najlepszego zrobił SLD za czasów swoich rządów (poza odejściem od władzy)? Obniżył CIT do 19%. Nie gadali, nie udzielali konferencji prasowych, nie opowiadali przydługich farmazonów. Po prostu obniżyli. I wpływy z CIT wzrosły. Oby PiS-owi z przystawkami choć tyle się udało wymęczyć podczas swoich rządów.