Forum Polityka, aktualnościGospodarka

Sklepiki szkolne znikną? Kluczowe rozporządzenie Ministerstwa Zdrowia wciąż nie powstało, a projekt jest pełen dziwnych pomysłów

Sklepiki szkolne znikną? Kluczowe rozporządzenie Ministerstwa Zdrowia wciąż nie powstało, a projekt jest pełen dziwnych pomysłów

Wyświetlaj:
Mr. X / 217.17.33.* / 2015-08-19 08:31
Jak to czytam to aż żal du... ściska:/
@Anetka621 Oczywiście zgadzam się że należy przedkładać zdrowie nad biznes ale... Jak każdy wie sklepiki były w szkołach od lat i zawsze miały zapasy niezdrowej żywności w tym chipsów. Problemem nie jest właśnie ta niezdrowa żywność a to co rodzice robią z dziećmi, a mianowicie brak wychowania i przygotowania kanapek do szkoły. To że dasz swoim dzieciom pieniądze na śniadanie oznacza tyle że masz je głęboko w poważaniu, bo przecież w sklepiku robią kanapki i dzieci mogą zjeść. A może czas zając się nimi i przygotować im z rana kanapki, a pieniądze dawać tylko sporadycznie i wytłumaczyć do czego są. Poza tym warto wyjść z dzieckiem na spacer albo uprawiać jakiś sport a nie tylko przyjść z pracy zobaczyć czy dziecko gra na komputerze i rozsiąść się wygodnie przed telewizorem.
jeztk555 / 89.76.136.* / 2015-08-19 08:13
Panowie rządzący z PSL-u. Weźcie wy się za to, na czym się najlepiej znacie tj. za robienie przekrętów i ustawianie swoich pociotków na odpowiednich stanowiska w gminach a nie za tworzenie debilnych ustaw. Tak chyba będzie lepiej. Dla wszystkich.
Anetka621 / 80.53.209.* / 2015-08-19 08:08
I bardzo dobrze.

Nie można przekładać biznes nad zdrowie naszych dzieci.
Nasze dzieci tyją w zastraszającym tempie i trzeba coś z tym zrobić, nie wolno pozwalać na to , żeby w szkole która powinna propagować zdrową żywność sprzedawano chipsy, batony i colę.
Moje dziecko idzie teraz do pierwszej klasy i cieszę się bardzo z tego pomysłu, w domu staramy się jeść zdrowo.
Aneta 112 / 5.172.252.* / 2015-08-19 21:23
A czy pani dziecko nie tyje z powodu braku ruchu? Może za dużo przy komputerze siedzi? Jeżeli je zdrowo w domu to dlaczego tyje?
--
Komentarz wysłany ze strony mobilnej
http://m.money.pl/
munia / 89.229.161.* / 2015-08-19 08:12
slaby jestes rodzic skoro dajesz dziecku pieniadze by cos sobie w sklepiku kupil, nie wychowujesz, ze nie mozna sie obzerac slodyczami, nie dajesz przykladu, nie robisz zdrowych kanapekj do szkoly nie dajesz owocow i pozwalasz siedziec calymi dniami przy kompie czy tv, a za wszystko obwiniasz zwyklego sprzedawce, slaby rodzic z ciebie
ojciec757 / 5.60.105.* / 2015-08-19 07:53
To kolejny samobójczy strzał ze strony rządzących. Opozycja czeka tylko na takie głupie zalecenia. Może najpierw trzeba wyrzucić osoby, które wymyślają takie rzeczy (sama idea jest dobra ale wykonanie jak zwykle) a później zrobić to z sensem? Publicznie trzeba podawać dane tych osób żeby już więcej nie mogły już nic zepsuć.
kara1953 / 83.18.21.* / 2015-08-19 07:47
dopuścić durnia do władzy, to wszystko zepsuje. Starsze dzieciaki w ogóle nie będą kupować w sklepikach, tylko wyskoczą do najbliższego spożywczego, co może mieć tragiczne skutki. W pośpiechu nie patrzy się czy jedzie samochód, czy nie. A zresztą pozbawianie kogokolwiek, nawet mąłych dzieci prawa wyboru, narzucanie i przymuszanie do zdrowej choćby żywności, za bardzo pachnie państwem policyjnym. Można tłumaczyć i uczyć ale zmuszać? Totalitaryzm główkę podnosi?
Ee / 89.66.32.* / 2015-08-19 08:08
To tylko ograniczanie, zreszta słuszne, oferty. Plaga otyłości wsród dzieci jest tragiczna.
Ojciec 2-ki / 85.255.243.* / 2015-08-19 07:44
W dużej części popieram ,niepokoi mnie jednak fakt rozmów z reklamodawcami i tv oraz brak wzmianki o produktach z tablicą Mendelejewa .Jak zwykle ustawka pod konkretnych znajomków.
alicja dwa tysiace / 89.229.161.* / 2015-08-19 07:22
widocznie jakas sieciowka sklepikow szkolnych lobbowala tych sejmowych pasozydow, zobaczycie, ze niedlugo w kazdej szkole bedzie sklepik z jakiejs sieciowki, zagranicznej oczywiscie, by dalej wyprowadzac majatek z Polski
wojtek217 / 89.229.161.* / 2015-08-19 07:19
to nie fair, ja nie jestem gruby, a nie bede mogl jesc juz swoich ulubionych batonikow, ktore uwielbiam po wuefie, dodaja mi energii i checi do dalszej nauki, w szkole mamy grubasow jakies 10% dlaczego przez nich nasze zycie ma stanac na glowie, to jak z gejami, przez kilka procent ludzi cierpi cala planeta, bo nie moze zachowywac sie normalnie, tylko udawac, ze zboczenia sa OK.
migotek1111 / 195.187.84.* / 2015-08-19 06:49
Ja już szukam Foodtrucka, którym będę jeździł pod szkoły i przejmę klientów sklepikarzy. Muahahaha
Pan Marian / 80.215.210.* / 2015-08-19 06:48
Żywność to jedna strona medalu... A co z ruchem?? Może być tak stworzyć przepisy,że do 18 roku życia dzieci i młodzież mają obowiązek udziału w zajęciach wychowania - fizycznego?? A może być tak jakaś kampania społeczna wśród dzieci i młodzieży ( a także i ich rodziców) promująca i pokazująca pozytywne skutki wykonanego wysiłku fizycznego ?? Rządzący przyciskają sprzedawców - a ja się pytam gdzie są takie programy i gdzie są rodzice ??
kobra1956 / 77.46.100.* / 2015-08-19 06:44
No wreszcie ktoś zaczął myśleć....Dość trucia dzieci....
kkkii / 164.127.179.* / 2015-08-19 06:09
najpierw niech sobie biedronki sprawdza i zamkna, tam nic nie nadaje się do spożycia, nawet zwierzęciu bym tego nie dala, wiec czego to dalej funkcjonuje, to zbiorowisko pomyji i odpadow?
MINISIA / 153.19.152.* / 2015-08-19 06:33
kkkii powinnaś wyjechać do ruskicH i tam sie odżywiać ,podobno trawa jest najzdrowasz - głupota do ntej potęgi!
Peterny / 192.249.47.* / 2015-08-19 05:30
Jakis pismak pisze bzdury. Wedlug tego pismaka to lepiej dzieci truc niezdrowa zywnoscia byle tylko biznes szadl Pytanie do tego durnego pismaka- Czy chcialbys swoje dzieci posylac do szkoly gdzie sprzedaja niezdrowa, a moze nawet zatruta zywnosc? Nastepnym razem zanim napiszesz jakies swoje wypociny, to sie zastanow, co piszesz
k162 / 77.253.70.* / 2015-09-01 07:41
chyba się trochę zagalopowałaś ......truć dzieci .....ciekawa jestem czy w domu cukru i soli nie używasz ....w domu się truje a na sklepiki zrzuca winę popularny trik Polaka " ja nie , on " nic ta ustawanie wniesie do życia żadnych zmian dzieci nie schudną tylko dlatego ,że nie będzie słodyczy w szkole ....dzieci są otyłe bo maja leniwych rodziców co to wychowywać im się nie chce żadnych zainteresowań żadnego sportu spacerów rozmów wspólnego gotowania poznawania wiem o czym piszę młodzież nie zna zdrowej żywności .....i co sklepikarze mają im to wpoić ???? żal nad głupim pomysłem i głupią ustawą i stratą naszych pieniędzy politycy diety za głosowanie wzięli a wy się cieszycie że sklepikarze biznesy stracą znowu nas w trąbę nabili przynajmniej na głupkach kasę zarobili ech Polska
KERAM 701 / 188.116.35.* / 2015-08-19 06:50
A jaka to jest ta niezdrowa żywnośc?
Czy to co nam sprzedają w sklepach spożywczych to trucizna? Mógłbyś podać nazwę konkretnego trującego produktu, tak żebym nie kupował w sklepie.
Dziękuję za pomoc
montanaMax84 / 195.187.84.* / 2015-08-19 06:48
To zabroń swojemu dziecku kupować taką żywność. Ja raz na jakiś czas pozwalam synowi na coś niezdrowego bo to jest jednak smaczne. A jak mi napiszesz, że twój zakaz gucio da to sam sobie odpowiesz jakim rodzicem jesteś. Policz sobie za to ile w Polsce jest szkół, w każdej szkole jest jeden sklepikarz, 90% z nich utrzymuje rodziny - jaki wniosek? Kilkanaście albo kilkadziesiat tysięcy ludzi straci główny dochód.

Najnowsze wpisy