czyz nie ?
/ 99.140.102.* / 2016-01-12 18:00
Tez sie cieszymy , ze wyjechales . Wprawdzie zmieniles cyrk , ale malpa ta sama . Idac Twoim tokiem rozumowania to nie placmy wszyscy , bo przeciez zaplaca za to zwykli ludzie . Fryzjer placi podatki to jest to wkarkulowane w cene . Mozliwe , ze jestes lysy i to Cie nie dotyczy , ale idziesz do apteki i podatek jest wkarkulowany w ceny lekow . Zaluzmy , ze masz konskie zdrowie ( jak dotad ) i tez Cie to nie dotyczy . Budujesz dom i budowlancy wkarkuluja w ceny swoich uslug to co oddadza fiskusowi . Mozliwe , ze dom wniosla Ci w posagu zona i tez Cie to nie dotyczy . Tak mozna wymieniac jeszcze dlugo . Albo placimy wszyscy , albo nikt , bo w kazdym sektorze jest to przeniesione na ostatnie ogniwo czyli konsumenta . W bankach , czy hipermarketach tez podatek jest wkarkulowany w ceny z ta roznica , ze ten zaplacony w ich macierzystych krajach . Typowy wyplyw pieniedzy , na czym bogaca sie ci , ktorzy i bez tego sa bogaci . Absolutnie jestem za . Rownosc wobec prawa , ktora gwarantuje konstytucja , bez wylaczania prawa podatkowego . TYlko glab moze myslec , ze jak kupi serdelki (zlepek chemii) 20 gr . tansze , a nie mysli ile nieopodatkowanej kasy wyplynelo i co mozna bylo za to w kraju zrobic . Ci za granicami , ktorzy krytykuja maja w tym swoj interes . Nie trzeba byc mecenasem , zeby to zrozumiec , ale tez nie mozna byc "glabiem"