skok stefczyka

slawekgdynia84 / 2008-03-02 17:28
Mam pytanie odnosnie Skoku.wystapilem u nich o pozyczke gdyz w normalnym banku nie chcieli mi jej udzielic.Bik-bo nigdy nie bralem kredytu i to ze mam odroczenie z woja jeszcze tylko na rok.W skoku zlozylem wniosek-zarabiam 3000netto i wzialem poreczyciela ktory po1)ma u nich pozyczke i splaca ja regularnie i po 2)zarobki tej osoby to 5400netto.W piatek juz dzwoniono do mojej firmy i szef wszystko potwierdzil.Myslicie ze jest szansa by uzyskac u nich pozyczke?Babka ktora tam pracuje byla prawie przekonana ze sie to uda gdyz ponoc Skok sprawdza Bik ale nie ma to wplywu na decyzje kredytowa lecz na oprocentowanie itp. czy to prawda?
Wyświetlaj:
Lajbus / 77.89.81.* / 2012-07-25 09:17
Włos się jeży, co za zgroza! A ja należę do SKOKU Stefczyka, miałem tam lokaty, mam tam konto oszczędnościowe, które intensywnie używam gdyż jest w tej chwili najkorzystniejsze i najoperatywniejsze i zaprawdę powiadam Wam, że nie mogę powiedzieć marnego słowa. Jednego nie rozumiem; jeśli się bierze pożyczkę to przecież wiedzieć trzeba, że należy ją spłacać. Jak można "zapomnieć, że ma się pożyczkę, trzy miesiące nie spłacać a później mieć pretensje?
gość1258 / 87.207.192.* / 2013-08-15 01:28
To jest Pan szczęściarzem,że Pan kocha SKOK Stefczyka (do Lajbus)
gość1258 / 87.207.192.* / 2013-08-15 01:24
To jest Pan szczęściarzem,że Pan kocha SKOK Stefczyka (do Lajbus)
gość1258 / 87.207.192.* / 2013-08-15 01:23
To jest Pan szczęściarzem,że Pan kocha SKOK Stefczyka (do Lajbus)
Romek37 / 178.159.162.* / 2012-07-17 18:36
A więc zdarza mi się od czasu do czasu pożyczać kwoty typu 500 czy 1000 i stwierdziłem ostatnio że wypisuję się ze SKOK Stefczyka bo na tle konkurencji wypadają bardzo słabo a wręcz kiepsko i na pewno nie są przyjaźni dla zwykłych ludzi.Rżną na czym się da!
E.R. / 89.17.228.* / 2012-05-16 10:01
Zgadzam się ze wszystkim co negatywne jeśli chodzi o SKOK Stefczyka. Sama w 2006 roku wzięłam u nich pożyczkę... i spłacałam raty w miarę systematycznie.Z mojego harmonogramu spłaty rat wynikało ze raty zostały spłacone w całości. Byłam o tym przekonana, aż do wczoraj kiedy to mąż wyją ze skrzynki kopertę od komornika z wezwaniem do spłaty naliczonych bankowych odsetek oraz kosztów komorniczych i sądowych ... w sumie 6000 ... To rozbój w biały dzień, wcześniej żadnych informacji, powiadomień czy wezwań nie dostałam... A teraz - komornik na pensji, wpis do BIK-a i niemożność przeżycia za marne grosze, które zostaną oraz perspektywa tej sytuacji co najmniej przez kilka miesięcy bo przecież wiadomo, że jak ktoś ma wysokie zarobki to nie szuka szczęścia w kredytach oferowanych przez SKOK Stefczyka ... Omijajcie szerokim łukiem tą instytucje i pamiętajcie zawsze bierzcie potwierdzenie spłaty kredytu, by uniknąć podobnych do mojej katastroficznych niespodzianek
NormalnyZal / 31.175.168.* / 2012-08-24 16:07
to jest jakaś masakra. Moja mama wzięła kredyt w 2007roku na kwotę 2000zł. Raty spłacała terminowo. Pod koniec spłąty rat wybrała się do placówki by spłacić całość zadłużenia. Miły pracownik wyliczył jej całość zadłuzenia które powinna spłacić. Oczywiście człowiek chce być przezorny więc zapłaciła 10zł więcej aby nie było problemu w przypadku pozniejszego zaksiegowania. Pracownik zapewnil ja ze kredyt zostaje zamkniety od tego momentu. Na dzien dzisiejszy po 5 latach mama starajac sie o kredyt hipoteczny na budowe domu w innym banku po przejsciu wszystkich procedur bankowych dowiedziala sie ze zalega w BIK-u 60zl, dlaczego? Niedopłata 1zł!!! (miomo tego iz wplacala wiecej niz nalezalo). To chore. Dowiedziala sie tylko tyle od kierownika placowki, ze kiedy te 1zl uroslo do 60 oddali sprawe do komornika i trafila do BIK. Ale to nie koniec komornik sprzedal jej dlug dalej wiec na dzien dzisiejszy ma do splaty ok. 700zl, z tym ze z komornikiem nie ma kontaktu i nie mozna go zastac. Zwykle oszustwo gdyz nie otrzymala nigdy monitu ani upomnienia. A jesli ktos uwaza ze onity przychodza zawsze to sie myli bo glupi otrzymujac monit z niedoplacil zlotowki, pobiegl by ja wplacic. Teraz nie ma szans ani na reklamacje, ani na splate dlugu bo nie ma komu.
G. / 91.220.225.* / 2012-09-15 15:00
nie rozumiem jak można nie wiedzieć ze ma się zaleglość?! przecież monity są wysyłane pierwszy zawsze po 15 dniu przeterminowania i to jest w umowie napisane!!!
najcześciej jednak ludzie tych monitów po prostu nie chca czytac albo widziec a pozniej mowią, że nie dostali...ludzie czytajcie co podpisujecie, bo od tego sie wszystko zaczyna!!
NormalnyZal / 31.175.168.* / 2012-08-24 16:18
I nie chodzi w tym wszystkim o to by obwiniać bank bo zawiodła jak wiadomo kompetencja jednego pracownika. Bardziej chodzi o to że nie wiemy gdzie szukać pomocy a wiem od prawnika ze cywilna sprawa z tak duzym baniem jest prawie nie do wygrania zreszta koszta sprawy przerastają mozliwosci przecietnego obywatela ktory stara sie o kredyt...
Andzia976 / 95.40.29.* / 2012-08-23 11:53
`E.R` co ty za bzdury piszesz ja tez mam komornika i jak bys chciała wiedziec to listy od komornika przychodzą poleconym za potwierdzeniem odbioru wiec listonosz nie mógł włożyć do "skrzynki"
E.R. / 85.28.133.* / 2012-11-07 21:00
Owszem list był polecony, ale może nie wiesz, że możesz wypełnić polecenie na poczcie,żeby przesyłki polecone zostawiali Ci w skrzynce na listy... Ja tak mam. Do rąk własnych doręczne są tylko listy z Sądu.
cameleoon / 89.68.40.* / 2012-08-07 11:42
Skok Stefczyka to jedna banda grabią człowieka w biały dzień mój ojciec wziął pożyczkę u nich w 2005 r. o czym nie wiedziałem gdyż nie mieszkałem z nim a w 2007 r. zmarł a pod koniec 2010 r przed upływem trzeciego roku po śmierci ojca przyszło mi wezwanie do spłaty zadłużenia czyli czekali specjalnie i nabijali odsetki bo po upływie trzech lat sprawa była by przedawniona a co najlepsze ojciec niby wziął 5500 lub 5000 bo wysyłałem im pismo o przysłanie mi jego umowy i raz dostałem na piśmie iż wziął 5000 zł pożyczki a drugim razem 5500 zł a przecież jak ktoś by nie płacił to by siedli na emeryturze a oni niby czekali te 2 lata bezczynnie jak ojciec żył a do spłaty wraz z odsetkami miałem 20000 zł a po drugie napisałem pismo o ugodę i o dziwo dostałem z tym że bym spłacał zadeklarowaną kwotę czyli 300 zł przez 3 miesiące a mi część odsetek umorzą no ale niestety u nich jest tak iż jak się podpisuje ugodę to automatycznie dają komornika który siada na pensji więc nie jest się w stanie taki klient wywiązać z tej ugody Ja jeszcze próbowałem się dogadać z komornikiem aby mieć całą pensję i się udało i jemu płaciłem przez rok po 300 zł lecz po roku niestety ale siadł mi na pensji bo bank stwierdził iż ma małą ściągalność a ja nie mam wysokich dochodów gdyż komornik mi zabiera 1200zł a mi zostaje 880 zł a mam dodatkowo na utrzymaniu dziecko i żonę gdyż nie pracuje bo się opiekuje często chorującym dzieckiem które jest przewlekle chore i są duże wydatki na lekarstwa a w dodatku mam pożyczkę zakładową wziętą i z tej kwoty co mi zostaje muszę jeszcze spłacać raty i jak ostatnio przesłałem im świstek z wypłaty i moje opłaty za media oraz koszty za lekarstwa po to aby mi anulowali odsetki i podpisali ugodę z zadeklarowaną kwotą w wysokości 400zł to dostałem odpowiedz iż ta rata jest za niska od tej co dostają po ściągnięciu przez komornika to więc w następnym piśmie dałem 1300 zł gdyż zawsze się to niby opłaca bo mogą umorzyć do 50% odsetek ale nie muszą to dostałem odpowiedz iż jak przez trzy miesiące będę wpłacał tą kwotę regularnie to wtedy odstąpią od komornika bo nie wiedzą czy mnie stać na takie wysokie spłaty A więc wszystko jest robione tak aby zarobić jak najwięcej a za każdy dzień mam dodatkowo naliczane 7 zł odsetek Taki to jest złodziejski bank klient chce spłacić a mu jeszcze przywalą takie kwoty których na oczy nie widział i nie wykorzystał co innego gdybym ja ją wziął i się nie wywiązał to już inaczej bym na to patrzył
Stopa_01 / 77.253.152.* / 2012-08-11 08:03
Ale ściema. A przez te kilka lat po śmierci ojca nie znalazłeś czlowieku w domu żadnych dokumentów?? Umów kredytowych, pism itp???

Nie ośmieszaj się tylko. W poszukiwaniu kasy pewnie wszyskie banki obskoczyłeś, tylko kredytu nie znalazłeś??
G. / 91.220.225.* / 2012-09-15 15:02
dokładnie zawsze Ci którzy mają problemy ze spłatą, nie regulują rat na czas najcześciej mają najwięcej do powiedzenia jak to wszyscy kradą i oszukują...
trzeba zdać sobie sprawę z jednej rzeczy, że POŻYCZKA to nie darowizna!!! i trzeba ją spłacać regularnie!
mucha / 88.199.233.* / 2012-10-04 22:55
jakbyś miał za współmałżonka spłacić 20000zł od tak za nic , nie widząc tych pieniędzy na oczy , bo nabrał i wszystkie przewalił na picie to byś inaczej mówił ,dlatego jest to dla mnie chore ze można ludziom od tak dawać a potem rodzinę pogrążać .
lalak991 / 83.28.178.* / 2012-05-24 10:31
Spłacać trzeba zawsze systematycznie i liczyć sie z tym, że każde opóźnienie będzie skutkowało naliczeniem karnych bądź umownych odsetek a po drugie potwierdzenie trzeba zawsze brać, niezależnie od banku. Jeśli nie przestrzega sie tych zasad, to nie ma co się dziwić, że przychodzi komornik, zwłaszcza, jeśli nie odpowiedziało się na wezwanie do zapłaty, albo zmieniło miejsce zamieszkania z nadzieją, że bank nas nie znajdzie. Zaznaczam, ze dotyczy to każdego banku.
nieczłonek / 94.42.232.* / 2012-05-24 12:03
po pierwsze lalek991 skok to nie bank, po drugie pajacu (sorki, ale inaczej ciebie nie nazwę) jakie skutki ma dla zarządu walczenie z wykluczeniem finansowym Polaków oraz nieetyczne wykorzystywanie prawa do własnych celów? jak nie potrafisz odpowiedzieć na te pytania, to rozpędź się i przywal gdzieś w mur.
poczytaj gazetkę Skoku, jak ja ją pierwszy raz miałem w rekach, to myślałem, ze czytam jakiś komunistyczny dziennik.
to ahoj, członku skoku... ;))))
chamstwuMOWIEnie!!! / 94.42.32.* / 2012-05-05 20:39
Będą cię ścigali do upadłego, nawet za długi twoich rodziców. Sąd im nie przeszkodzi...

W sobotniej „Wyborczej” (5 maja 2012) możecie przeczytać wstrząsający tekst mojego redakcyjnego kolegi z Częstochowy, Marka Mamonia. Rzecz jest o dziedziczeniu długów i wbrew pozorom nie dotyczy banku, lecz największego w Polsce SKOK-u, Kasy Stefczyka. Lansuje się ona jako instytucja bardziej przyjazna dla swoich członków, niż banki dla klientów (a co ciekawe członkowie Stefczyka w to nawet wierzą), ale jednocześnie daje pokaz skuteczności w egzekwowaniu długów bez uwzględnienia jakichkolwiek racji społecznych. Egzekwuje je od dzieci człowieka, który nigdy się tymi dziećmi nie zajmował, nie płacił alimentów, a narobił długów. Narobił ich w dodatku wtedy, kiedy te dzieci były jeszcze nieletnie. Ojciec zaciągnął 10.000 zł pożyczki, a teraz SKOK ściga jego dzieci o zwrot 40.000 zł.

Jak to możliwe? Dzieciaki nie złożyły oświadczenia o odrzuceniu spadku po ojcu A sąd – ustalając listę spadkobierców - zabezpieczył ich interesy tylko częściowo, bo zdecydował o przyjęciu spadku z dobrodziejstwem inwentarza, czyli do wysokości dziedziczonego majątku. SKOK był sprytny i odczekał aż dzieciaki staną się pełnoletnie, po czym wystosował nakaz zapłaty. Matka chłopaków złożyła do sądu sprzeciw, ale sąd też się nie przejął sytuacją – jak pisze Marek, zawiesił rozstrzygnięcie sprawy z przyczyn formalnych. A SKOK się tym wcale nie przejął i potraktował brak decyzji sądu jako decyzję dla siebie pozytywną. I nasłał na chłopców komornika. Nie skorzystał z okazji, by wysłać tam niejakiego Don Matteo, ale ten pewnie był akurat zajęty. Może właśnie ściga jakiegoś nieboszczyka za stare długi w SKOK-ach, bo i takie akcje się zdarzały w tej firmie.

Niestety, ta sprawa jest kolejną przesłanką na poparcie tezy, iż SKOK-i nie różnią się niczym od banków jeśli chodzi o ich relację z pożyczkobiorcami. Ba, postępowanie Kasy Stefczyka wobec Bogu ducha winnych chłopaków jest chyba bardziej bezwzględne, niż niejednego banku. Co ciekawe, wygląda na to, że SKOK będzie chciał wyegzekwować większe pieniądze, niż wartość odziedziczonego przez chłopaków majątku. Jak to możliwe? „W interesie spadkobiercy leży sporządzenie spisu inwentarza. Spis zaś stanowi podstawę ograniczenia odpowiedzialności za długu spadkowe. Do momentu powstania takowego, zgodnie z prawem prowadzona jest egzekucja o całość roszczenia wynikającego z tytułu wykonawczego zgodnie z wnioskiem egzekucyjnym” - argumentuje cytowany w tekście rzecznik Kasy Stefczyka.

Ten sam, który twierdzi, że „celem działania Kas jest walka z wykluczeniem społecznym i finansowym”. Obłuda pierwsza klasa. Będę tę sprawę przypominał za każdym razem, gdy fani SKOK-ów będą mi wciskać frazesy o realizowaniu społecznej misji tej organizacji. Franciszek Stefczyk chyba w grobie się przewraca widząc, jak sobie jego nazwiskiem wycierają buźki te SKOK-owe asy, gotowe egzekwować długi do trzech pokoleń wstecz, od Bogu ducha winnych ludzi, korzystając z tego, że polskie prawo preferuje instytucje finansowe, a nie zwykłych obywateli. Wstyd! Gdybyście mieli jeszcze wątpliwości co do tej całej obłudy, to zacytuję Wam fragment z jednego z moich wcześniejszych wpisów poświęconych SKOK-om. Otóż 2 grudnia zeszłego roku na ręce Abp. Mieczysława Mokrzyckiego, metropolity lwowskiego, trafiło pismo, w której najważniejsi ludzie systemu SKOK zwracają się „z gorącą prośbą o wszczęcie procesu beatyfikacyjnego sługi Bożego Franciszka Stefczyka w roku przypadającym w 150. rocznicę jego urodzin”.

Wśród kilkunastu podpisanych pod pismem jest też szef Kasy Stefczyka. „Owocem pracy apostoła biednych, jak nazywali go współcześni, było podniesienie poziomu życia mieszkańców wsi, miasteczek, wspólnot parafialnych, dzięki budowie samopomocowych instytucji finansowych, które skutecznie zahamowały lichwę (...), przeciwstawiały się wykluczeniu społecznemu i patologiom, potrafiły mobilizować lokalne oszczędności (...) służąc w ten sposób realizacji dobra wspólnego” - tak piszą o Stefczyku sygnatariusze listu. I dalej: „Kasy Stefczyka były w istocie organizacjami, które obok celów gospodarczych uczyły demokracji i odpowiedzialności, solidarności i uczciwości. (...). To właśnie dzięki duchowej formacji ich założyciela i organizatora kasy stały się nie tylko instytucjami finansowymi, ale i społecznymi, dążyły do gospodarczego, społecznego i moralnego podniesienia swoich członków, stosując w praktyce zasadę chrześcijańskiego miłosierdzia”. No, tośmy sobie porozmawiali o gospodarczym podniesieniu, sprawiedliwości społecznej, chrześcijańskim miłosierdziu szefów SKOK-u Stefczyka.

Problem jest jednak strukturalny, bo i do mnie trafia sporo tego typu spraw. Instytucje finansowe - i to nie tylko SKOK-i, ale też banki - doskonale znają tę część polskiego prawa, która stanowi, że śmierć osoby, której udzielono kredytu, wcale nie zwalnia od jego spłaty. Wprawdzie kr
piotr732 / 83.15.25.* / 2012-11-19 12:31
ma Pan takie samo podejście do sprawy jak ja, w imie patriotyzmu, w imie chrześcijańskiego miłosierdzia łupia obywateli gorzej niż banki zachodnie... ten cały grzesiu to największy łajdak, niebezpieczny typ z buźką niewiniątka. za to że wycierają sobie tyłki chrześcijaństwem tego im nigdy nie wybacze.
kozia chrząść / 87.205.130.* / 2012-06-10 22:40
Ta instytucja to dramat, obsługa i podejście do klienta jak w parabankowych instytucjach oferujących chwilówki za kilkadziesiąt procent miesięcznie. Chciałem napisać kilka słów na ich temat od siebie, ale mój przypadek to nic w stosunku do tego co tu przeczytałem. Włos staje na głowie. Ja wziąłem kredyt blisko 2 lata temu, kredyt spłacałem terminowo bo dałem polecenie zapłaty ze swojego RORu. Ale po kilku miesiącach zadzwonili z propozycją karty debetowej. Wziąłem i po jakimś czasie wypłaciłem kasę. Nie miałem nigdy tego typu kart więc nie wiedziałem , że musi być jakiś miesięczny wpływ na tego typu rachunek. Nie miałem RORu w skoku, wynagrodzenie przychodziło więc do innego banku. Po dwóch miesiącach przychodzi pismo windykacyjne. Dzwonię zdziwiny i natychmiast spłacam wszystko. Życzliwym pracownikom, których profesionalizm tak wychwala serialowy aktor to nie wystarcza - srają mi reputacje w BIK wpisem : windykacja, kredyt odzyskany wtedy i wtedy. Wydawałoby się, że to nic, ale ostatnio zdziwiony odszedłem z kwitkiem, gdy chciałem na 20 rat kupić kosiarkę za 1.300 zł , a mam dochód ponad 5000. Powodu odmowy nie podano. ale mam poderjrzenia:).
bajarz / 88.156.73.* / 2012-08-08 20:41
"a mam dochód ponad 5000" - chyba roczny ? Chlopcze bujasz jak Jaroslaw K.
jim_ / 88.156.73.* / 2012-08-08 20:39
chloptas .... napisz jeszcze na koniec "moja wina, moja wina, moja wielka wina - jestem idiota" - Kasa Stefczyka jest niewinna - ja nie jestem zwolennikiem takich instytucji bo wklady nie sa ubezpieczone ale TU sa bez winy
ffgghh / 46.175.236.* / 2012-06-28 13:06
Jak się zarabia 5000 zł to się nie bierze kosiarki za 1300 zł na raty nie bądź żałosny.
danzel210 / 93.154.147.* / 2012-06-23 18:55
Mam pytanie.W jakiej wysokości odsetki może dowalić SKOK od niespłaconej pożyczki?Zaprzestałem spłaty z powodów osobistych.Oczywiście skończyło się to komornikiem.Z tym się zgadzam.Spłacać trzeba.Ale odsetki przewyższają już kwotę kredytu!Po 26.02.2006r nie mogą przekroczyć 4-krotności procentu kredytu lombardowego czyli max 20%!!A tu wynika ze 40% jest!!Jest szansa,żeby zaskarżyć SKOK gdzie trzeba?Żeby te odsetki były takie jak powinny??
aagaba / 89.75.167.* / 2012-05-09 21:41
Ostatnio przekonałam się, że żadne negatywne opinie o SKOKU Stefczyka nie są przesadzono w pażdzierniku zmarł mój tata, który miał tam kredyt. W listopadzie zostało przz mojego prawnika wysłane do nich pismo z kopią aktu zgonu z prośbą o podanie kwoty kredytu i sprawzenie czy był ubezpieczony niestety nie doczekaliśmy się odpowiedzina natomiast zostało wysłane wezwanie do zapłaty do mojego nieżyjącego już ojca odczekaliśmy chwile i wysłaliśmy kolejne pismo informujące o zgonie kredytobiorcy niestety to też nie dało im do nic do myślenia i przysłali prawnika z kancelarii zajmującej się windykacją. Prawni po uzyskaniu od nas informacji, że kredytobiorca nie żyje również ich poinformował, że nie będzie prowadziła dalej tej sprawy niestety to również nie przyniosło efektu i w styczniu przyszło do ojca kolejne wezwanie do zapłaty. Po wizycie w oddziale SKOKU czwarta próba wzmuszenia ich do przyjęcia do wiadomości, że tata zmarł przyniosła w końcu efekt i zostało wysłane roszczenie do ubezpieczyciela, żeby pokrył kwote kredytu. W marcu zostały przelane przez ubezpieczyciela pieniądze i tu głupio mi się wydawało, że sprawa jest załatwiona otóż okazało sie że nie gdy po miesiącu wybrałam się do oddziału zeby uzyskać potwierdzenie zakończenia sprawy okazało się,że nie bo jest jeszcze zaległośc wynikająca z odsetek oczywiście nikt ze SKOKU nie zadał sobie trudu, zeby przysłać pismo z prośbą o spłate tej kwoty. Po sprawdzeniu okazało sie, ze naliczyli ponad 500 zł odsetek karnych za brak spłaty kredytu przez osobe nieżyjącą. W zwiazku z tym mam pytanie czy ktoś juz miał taką sytuacje, że żadali spłaty odsetek karnych naliczonych już po śmierci kredytobiorcy. Moja sytuacja potwierdza, ze należy trzymać sie od nich z daleka i najgorszemu wrogowi nie życze kontaktów z tą instytucją.
.177 / 37.209.140.* / 2013-01-24 20:59
Ja bym spłacił,a przełożonym tych co powinni byli poinformować spuściłbym paliwko z samochodów, albo pożyczył koła.
Livell / 94.75.70.* / 2012-04-14 14:39
Zawsze trzeba dokładnie czytać umowy. Ja od dłuższego czasu korzystam ze skoku wołomin i jest zadowolony, mają lepsze % niż większość banków na rynku.
drtyuikmnh / 83.11.198.* / 2012-04-10 18:43
duzo zalezy chtba tez od tego jaki to skok jest i ile funkcjonuje. nie wiem ale jest kilka pewnychjak ten wołomiński ale kazdy ma prawo miec subiektywna opinie.
Załamana777 / 79.184.95.* / 2012-04-06 09:02
Ludzie wszystko tylko nie skok to oszuści.Ubezpieczenie nic nie daje wystarczy jedno opóźnienie sąd i więzienie.Nie ma żadnej informacji o przebiegu postępowania, orzeczenie wyroku bez informacji.Nie ma możliwości spłaty tylko bilet do więzienia. Jeśli ktoś też to przechodzi proszę o odpowiedz. Tak nie może byc żeby ktoś szedł do więzienia za spóźnienie się z ratą.Trzeba coś z tym zrobic oni nie mogą byc bezkarni.Błagam o pomoc i odpowiedz
Myśleć_ludzie_myśleć / 87.204.12.* / 2012-06-13 17:38
Nie rozumiem tylko dlaczego macie pretensje do SKOK. Prawo w Polsce jest bandyckie (zwłaszcza spadkowe i bankowe), ale to nie SKOK je pisał. Miejcie pretensje do polityków, bo to oni za to odpowiadają.
Podam jeszcze jeden ciekawy przypadek. W USA w przypadku kredytu hipotecznego bank może zająć tylko dom który jest zabezpieczeniem kredytu, a u nas banki mogą zabierać wszystko do śmierci nieszczęsnego kredytobiorcy i jeszcze jego spadkobiercom jeśli ci nie są oblatani w prawie spadkowym, albo nie skonsultują się z dobrym prawnikiem przed nabyciem spadku.
Wiec drodzy forumowicze, jeśli chcecie zmiany prawa na cywilizowane (a możliwość nabycia spadku z odpowiadaniem za długi powyżej jego wartości powinna wykreślona z przepisów) to w najbliższych wyborach nie głosujcie na partie z "bandy pięciorga".
danube / 88.156.73.* / 2012-08-08 21:01
dla czlonkow i zwolennikow PiS wszelkie roszczenia bankowe wobec masy spadkowej powinny byc umarzane. Niech placa niepolacy i zwolennicy wrogich Polsce i Wodzowi Idei. Heil Wodz IV Tysiacletniej RP - tak bedzie jak ludzie nie zaglosuja na partie z "bandy pięciorga". tylko na Jedynie sluszna partie PiS.
Jaki prosty przepis na Idealny Swiat Dobrobytu i Wiecznej Szczesliwosci ...a na swieta Wodz osobiscie da kazdemu "Po Ryju"
jaaaaa815 / 83.13.252.* / 2012-05-08 12:09
Chyba Ci się coś pomyliło.... trzeba naprawdę parę lat nie płacić żeby pożyczka trafiła do sądu!! Ja chwalę sobie SKOK "Nike" od paru lat biorę u nich pożyczki i jestem bardzo zadowolona!
airam / 194.105.133.* / 2012-06-22 17:11
To nieprawda, oni mają w umowach zagwarantowane - nie zapłacisz 2 rat,żądają spłaty całego kredytu / nie tylko kapitału ale z odsetkami jakie by dostali do końca umowy/, następnie podają cię do esądu. Potem godzą się na "ugodę". Rezultat? Spłaciłaś np. połowę z 36 tyś.pożyczki/ z odsetkami do spłaty 51 tyś./ 2 mieś.nie zapłaciłaś masz to samo do spłaty czyli ok. 54 tyś. W tym wypadku elektroniczny sąd kosztuje 2.700,-zł
paolka128 / 89.231.246.* / 2012-03-27 10:59
mam pytanie wzielam pożyczke w skoku na okres długi całosc pożyczki splacilam po 2 mies czy jest morzliwosc zwrotu ubezpieczenia...
bondrow / 89.68.244.* / 2012-04-26 20:31
tak koniecznie napisz pismo o zwrot ubezpieczenia. w skok panie będą Ci mówić, że skok ma trzy miesiące - to nie prawda zgodnie z umową kredytową i regulaminem skok ma 14 dni na rozliczenie się z klientem. przerobiłam to na własnym grzbiecie - pani początkowo potraktowała mnie jak osobę, która nie umie czytać, a jak podałam konkretny art. z regulaminu i umowy - stwierdziła, że musiał się wkraść błąd?
ewa313 / 84.10.56.* / 2012-04-02 00:03
tak i zrób to jak najszybciej
Sylw / 193.43.77.* / 2012-03-19 09:33
Skok Stefczyka to normalna kpina .Nie miałem spłaconej raty 27-08 i 27-09 2011.28 -09-201 miałem ostaeczne wezwanie.10 -10 2011 wypowiedziana umowa zero telefonów zero mediacji.Jak napisałem pismo do nich to sprawa już była w sądzie.
gruby562 / 83.28.207.* / 2012-09-07 12:31
wygralemwsadziezestokiemporokunatensampozewmamdrugasprawetojestkabaret
Anna Grall / 188.146.146.* / 2012-03-09 23:28
Nie jestem klientką SKOK, ale robię rozpoznanie w kilku bankach aby wybrać najlepszą ofertę. Jestem zszokowana tyloma negatywnymi opiniami o SKOK, choć mają też rację te osoby które mówią o tym aby dokładnie czytać umowy i wiedzieć jakie są zagrożenia dla klienta. Na pewno po takich opiniach nie będę nigdy ich klientką. Jest też wiele opinii o mafijnym systemie okradania klientów którzy lecą do SKOK zachęcani reklamami. Mam więc pytanie do szefów w Gdyni - dlaczego w waszych reklamach występuje apologeta Krytyki Politycznej(czyli największego lewactwa w kraju) i akceptant wzywania przez Krytykę Polityczną bojówek neohitlerowskich i komunistycznych do rozpędzania Marszu Niepodległości na 11.11.11 r. Czy to może
świadczyć, że to nie są pupilki Radia Maryja
jak o tym mówią internauci lecz zupełnie
innej sitwy (lewackiej??) Pozdrawiam i jestem
ciekawa Waszych uwag internauci !!
solidna / 93.154.139.* / 2012-03-16 13:03
Spłaciłam dwie kolejne pożyczki w Skok Stefczyka, po roku dostałam pismo z sądu, że zalegam SKOK-owi 181 zł. Napisałam trzy pisma do zarządu z pytaniem o co chodzi, do dzisiaj nie otrzymałam odpowiedzi. Tymczasem sprawa w sądzie się odbyła komornik ściągnął 900 zł, gdzie należność główna według SKOK Stefczyka wynosiła 181 zł. Nie rozumiem o co tu chodzi. Skok do dnia dzisiejszego nie przysłał mi ani rozliczenia kredytu ani odpowiedzi na moje pisma, kompletny brak reakcji i lekceważenie. Czy to jest państwo prawa!!! Niech to będzie ostrzeżenie dla potencjalnych pożyczkobiorców w SKOK-u.Nie polecam ich, lepiej ubiegać się o kredyt czy pożyczkę w banku, gdzie szanują swoich klientów.
mary445 / 164.126.101.* / 2012-09-25 15:17
Jestem byłym pracownikiem kasy i ostrzegam przed pożyczką w skok.Klienci sa oszukiwani nie do końca znają oprocentowanie i kwotę kredytu.Ubezpieczenie nie jest sprawą obowiązkową,a dowolną.Proszę nie wierzyć w obowiązek zakupu ubezpieczenia to są dodatkowe koszty (bardzo duże koszty)dla klienta.Skoki sznuja klienta w dniu podpisania umowy , a potem nie koniecznie .Nie polecam również pracy w skoku, horror!!!!!!.Mała płaca ,wymagania ogromne.
RENIA73 / 78.9.31.* / 2012-10-08 23:27
PRZY KWOCIE PONAD 20000 JEST UBEZPIECZENIE TYLKO NA WYPADEK CHOROBY
michalina916 / 80.50.234.* / 2012-04-13 13:45
tak zgadzam się ,że jest to bank nie liczący się z klientami. Podpisałam umowę ugody / muszę spłacic zadłużenie po nie zyjącej matce/ łaskawie niby umorzyli mi odsetki ale jak to będzie nie wiem , Moja matka kredyt u nich zaciągnęła w 2002 roku a oni dzis żadają odem nie zapłaty tez nie przysyłając ,ani umowy zawartej z moją matką , ani harmonogramu spłat, ile spłaciła a ile zostało nic nie wiem bo nie odpowiadają na moje pisma a płacić każą. Ale co najciekawsze podpisując umowę ugody z nimi nikt nie mówił,że zostanie mi podsunięty weksel inblanko do podpisu / a cała kwota to nie całe 3000,00/ bez deklaracji do weksa , bez informacji w umowie ,że ma być weskel podpisany. Nie chciałam podpisac weksla więc pracownica agencji zadzwoniła do Gdańska z informacją,że nie chcę podpisać weksla to Pani Gabriela w SKOKU w Gdańsku w rozmowie z pracownicą agencji stwierdziła ,że jak nie podpiszę weksla to ma natychmiast zniszczyć podpisane umowy. mam dowody i wzór weksla, który to opublikuję już niebawem.
I właśnie takie metody stosuje SKOK Stefczyka w Gdańsku i nie tylko bo dotyczy to ogólnie SKOU Stefczyka
RENIA73 / 78.9.31.* / 2012-10-08 23:36
ZACZĘŁAM MIEĆ PROBLEMY ZE SPŁATĄ KREDYTU WIĘC POSZŁAM DO AGENCJI GDZIE PODPISYWAŁAM UMOWĘ ZAPYTAĆ CZY JEST JAKIEŚ WYJŚCIE Z TEJ SYTUACJI ALE PANI POWIEDZIAŁA ŻE NIC NIEMOŻNA ZROBIĆ, A PÓZNIEJ PO WYPOWIEDZENIU MI UMOWY STWIERDZIŁA ŻE NIE MA ZE MNĄ KONTAKTU
klaaudia / 178.235.59.* / 2012-03-06 20:23
Zbieram materiał do pracy licencjackiej na temat działalności SKOK w Polsce. Uprzejmie proszę o wypełnianie ankiety: www.wbadanie.pl/ankieta/246212090/

Ankieta jest całkowicie anonimowa, nie trzeba się rejestrować.

Z góry bardzo dziękuję za pomoc.
załamana246 / 83.168.65.* / 2014-01-07 17:31
Skok to najgorsze co mogło nm się przydarzyć.Najpierw mama zaciągnęła tam kredyt i nie było nas stać na spłatę jego a później ojciec zmarł a że był żyrantem kredyt w skoku przeszedł na nas.Mamy już dość z sumy 13000 doszło do prawie 30000 a odsetki ciągle rosną. Próbowaliśmy się z nimi dogadać ale nic z tego żadne nasze podanie nie zostało pozytywnie rozpatrzone.Nie wiemy co dalej robić a jeszcze komornik chce przejąć naszą ziemie już mamy emerytura nie wystarcz co my mamy robić.Nie mamy 30tys. Unikajcie SKOKU!!!!banda złodzieji
ula1212 / 83.14.102.* / 2012-03-24 14:23
Biurokracja, Reklamują w tv., że wystarczy pit11 za 2011 rok do wzięcia kredytu. Dlatego pobiegłam tam, bo myslałam, że od ręki dostanę kasę i nie będę musiała latać po zuzach i księgowych.A oni cały czas coś chcą niedowiarki. Zażyczyli sobie nie tylko; Pit 11 za 2011 rok ale i za 2010r, zaświadczenie o dochodach, ok to normalne, ale do tego umowę o pracę i ostatni aneks do umowy, zaświadczenie z ZUS, ostatnie 2 wpłaty wszystkich kredytów. Przeszkadza im fakt, że pracuję u męża, ale ja u Niego pracowałam od x czasu jak jeszcze nie byliśmy małżeństwem,chyba lepiej jak w rodzinie jast firma, wiadomo, że jast z czego spłacać kredyty, a oni cudują i nie wiem czemu im ten fakt przeszkadza. Z góry Pani powiedziała, że mogą mi nie przyznać kredytu bo pracodawcą jes mąż. Chore. Wysokie odsetki , prowizje, ubezpieczenia(prz kredycie 40 tys. na rękę dostanę 33 tys, resztę zabierają na opłaty , a do spłacenia bym miała przez 5 lat 76 tys.Czekam od czwartku/tj. 22.marca/ na decyzję, JEST sobota.W poniedziałek idę do normalnego banku.
luki80 / 83.25.253.* / 2012-02-21 06:39
Uwaga na SKOK to oszuści, robią co chcą. Pobierają co chwila jakieś opłaty a najlepsza jest Windykacja terenowa która kosztuje 250 zł a wogóle nie ma miejsca gdy zapytałem co to za kwota to powiedziano mi, że naliczają ją automatycznie po 21 dniach opóźnienia w spłacie.
bmp.53@o2.pl / 89.75.132.* / 2012-02-07 19:45
kochani pracowałam w skok jako agent....tragedia nie wypłacili mi prowizji,kilka tysięcy zł.więc chciałam wziąć pożyczkę żeby sobie wyrównać rachunki i to był szok,to co piszecie to prawda sto telefonów, kary za brak albo opóźnienie raty
a na koniec nie mogę od 5 lat odebrać wkładu członkowskiego nieoprocentowanego.sprawę skierowałam do sądu ale odrzucona -powód braki formalne.omijajcie ich daleko...
wściekła klientka / 78.154.68.* / 2012-03-14 15:44
Mam ten sam problem z wycofaniem nieoprocentowanego wkładu członkowskiego swojego i zmarłego męża,choć mama upoważnienie za życia i po śmierci.Ja jeszcze żyję,więc nie powinno być problemów,ale...nie w STEFCZYKU.Jednego podpisu na likwidacji lokaty żąda się po kilka razy.W Stefczyku pracują chyba 'analfabeci".Od roku nie dają mi spokoju,choć nie miałam pożyczki lecz lokatę.Wciąż telefony i wciąż coś niezałatwione. Teraz już zacznę żądać wyjaśnień na piśmie,bo nie mam już do nich siły.Omijajcie Stefczyka na odległość.A w ogóle wkład członkowski nieoprocentowany-przecież to bezprawnie,skoro sami wszystko mają wysoko oprocentowane i wprowadzili nawet dla członków wysokie opłaty za przelewy-skandal
nidzica / 88.199.129.* / 2011-12-30 19:54
banda złodziei nie bierzcie od nich kasy bo za 3-dniowe spuznienie zapłacicie 60 złociszy
Art160 / 62.21.19.* / 2012-07-03 19:01
Za 3 dniowe "spuźnienie" nie płaci się jedynie odsetki karne od kwoty pozostałej do spłaty. Jak nie masz co pisać to nie pisz nic, a nie bzdury! Oczywiście największe pretensje do SKOKów mają Ci, którzy winę widzą wszędzie, tylko nie u siebie. Jak się bierze pożyczkę to trzeba spłacać !
Ryszard708 / 93.105.157.* / 2012-12-09 20:36
Chciałbym aby Ci wszyscy co wypisują "bzdury" zapukali do twych drzwi.... jesteś w amoku skokowym
seta149 / 88.199.28.* / 2012-09-12 23:07
Bzdury to ty piszesz, Ja też sie spóźniłem 3 dni i przysłali mi komornika po 60 zł. za to sóźnienie
wykluczony-finansowo / 94.42.232.* / 2012-05-24 12:11
jak Skok może dowalić tobie 60 pln za brak spłaty raty. przecież zarząd i cały ten skok (szczególnie paniusie w tipsach siedzące w oddziałach) walczą z wykluczeniem finansowym! wiec jakie kary? jakie windykacje? ludzie! oni walczą ze swoim wykluczeniem finansowym - willa dla prezesa, willa dla prezesa Pis, willa dla rydzyka. kasa dla nich musi być. a wy płaczcie i płaćcie!!!!
MARK12 / 194.63.132.* / 2012-02-01 13:34
MASZ ŚWIĘTĄ RACJE O WSZYSTKO TRZEBA SIĘ DOPYTYWAĆ I FAKTYCZNIE TO ZŁODZIEJE MYŚLAŁEM ŻE NAPLUJE TEMU GOŚCIOWI W TWARZ ZA KRĘCENIE W SPRAWIE TEJ POŻYCZKI.NA KONIEC SPRZEDAŁEM MU WIĄZANKĘ CAŁY DZIEŃ BĘDZIE MIAŁ ZRYPANY
DD19 / 91.212.242.* / 2012-01-20 10:47
35 zł za kredytobiorce i 25 za poręczyciela i po 13 dniach przeterminowania a nie po 3 jak już. Pozdrawiam
megaloman / 81.219.105.* / 2012-01-11 19:40
podzielam zdanie bandyckie procenty,a ten który u nich się zadłuża przy jednej racie do tyłu może odrazu spodziewać się sądu i 40 PROCENT KARNYCH odsetek ,banda oszustów i złodziei
RB kraków / 83.26.98.* / 2012-02-13 10:22
Kredyt wzięty w grudniu 2011 r. w Kasie Stefczyka: 3100,00 zł "na rękę" = 24 raty po 197,00. Daje to kwotę 4728,00 do spłaty. Czy na taką pożyczkę "stać każdego"? Co to za oprocentowanie? Obecnie wszystkie "SKOKI" omijam szerokim łukiem.
Do porównania: taki sam kredyt w banku internetowym 3100,00 "na rękę" = 24 raty po157,00. Daje to kwotę 3768,00 złotych do spłaty.
DD19 / 91.212.242.* / 2012-01-20 10:49
26% w skali roku a nie 40% czyli 2,16% miesięcznie czyli 0,069% dziennie. Sąd minimum po pół roku nie spłacenia rat
ktoś3 / 84.234.7.* / 2011-10-12 00:24
Do kogo można się poskarżyć na ich działania, bo że nie są bankiem to wiem.Mąż z przyczyn losowych przestał spłacać kredyt,jednoczesnie prosząc o restrukturyzację.Długo nie było odpowiedzi, aż sie okazało,że sprawa jest już w sądzie.A potem szanowni Państwo sami zaproponowali restrukturyzację,ale sprawa poszła już do komornika.Teraz przez 3 mies.będą ściągać, a potem w zależności od...może da się wpłacać dobrowolnie.Tyle tylko, że oprócz tego,że kasę ściągają od męża,ściągają też od współkredytobiorcy i żyranta.Jak z tego wyjść? Wszyscy wykończymy się nerwowo.
Kimmy / 80.55.167.* / 2011-11-03 14:15
WITAM WSZYSTKICH
PRZYJDŹCIE DO SKOK STEFCZYKA W BŁONIU PRZY UL. WARSZAWSKIEJ 27 - AGENCJA SKOK STEFCZYKA
- OBSŁUGA PERFECTO I SZYBKI KREDYT
ggunia / 83.24.154.* / 2012-02-27 19:33
Obsługa perfekto= na rzecz tej złodziejskiej instytucji, które nie podlega zadnemu nadzorowi.
megaloman / 81.219.105.* / 2012-01-11 19:42
idiota,niech ci się noga powinie ,to zobaczysz ich perfekcio obsługę
ksiazka / 79.190.47.* / 2011-11-08 07:19
co ty piszesz,jak cos pojdzie nie tak ,to zaraz wysylaja sprawe do sadu i komornika najgorsza kasa spoldzielcza.
beti21 / 79.187.65.* / 2012-03-12 13:31
Popieram skok jako bank nie chce rozmawiać mając zaległość jednej raty ,wypowiadją umowę i do sąduitak dalej szok
GRRTT / 31.61.128.* / 2011-11-04 21:06
CHYBA KRADNIE SZYBKO I PERFECTO!!!!!
walczący / 80.51.144.* / 2012-01-12 17:56
Wszystko tylko nie SKOK .Moja zona i syn wleźli w długi min w SKOK-u . Wszedzie dogadac się idzie nawet w PROVIDENCIE a le nie tam .Owszem kredyt daja błyskawicznie ale jak Ci noga powinie się to nie ma litosci .Oszukuja , podchody wszelkie czynią aby zedrzeć z Ciebie na maksa wiecej niż masz płacić .NIE POLECAM -TO SPÓŁDZIELNIA NIE BANK . Nie radze ubezpieczac kredytu bo to kolejne naciagnięcie .Kklient nie wybiera ubezpieczyciela tylko dajacy kredyt , który dba o swój interes a nie kredytobiorcy !!!!!!!!!!!!
spłacasz wieksze raty a i tak gówno z tego masz w wypadku kłopotów!!!!
walczący / 80.51.144.* / 2012-01-12 17:55
Wszystko tylko nie SKOK .Moja zona i syn wleźli w długi min w SKOK-u . Wszedzie dogadac się idzie nawet w PROVIDENCIE a le nie tam .Owszem kredyt daja błyskawicznie ale jak Ci noga powinie się to nie ma litosci .Oszukuja , podchody wszelkie czynią aby zedrzeć z Ciebie na maksa wiecej niż masz płacić .NIE POLECAM -TO SPÓŁDZIELNIA NIE BANK . Nie radze ubezpieczac kredytu bo to kolejne naciagnięcie .Kklient nie wybiera ubezpieczyciela tylko dajacy kredyt , który dba o swój interes a nie kredytobiorcy !!!!!!!!!!!!
spłacasz wieksze raty a i tak gówno z tego masz w wypadku kłopotów!!!!
Kimmy / 80.55.167.* / 2011-11-03 14:12
Witam

Proszę o informację kiedy dokładnie wniosek o restrukturyzację został złożony i jakim punkcie - chodzi mi czy w oddziale czy w Agencji
Maal395 / 89.78.140.* / 2011-10-18 10:34
SKOK ADAMSKIEGO TO TEŻ OSZUŚCI I ZŁODZIEJE.NIE BIERZCIE TAM POŻYCZEK
ciul / 178.235.89.* / 2011-10-12 16:08
Tak trzeba spłacać jak i w innych pożyczkodawcach to nie jest złota rybka
ktoś3 / 84.234.7.* / 2011-10-12 23:13
Wiem,że trzeba spałacać.Nie rozumiem tylko dlaczego SKOK zgadza się na restrukturyzację i jednocześnie wysyła pismo do komornika.To chyba nie jest w porządku?
majkimajk / 79.139.32.* / 2011-12-08 19:45
zeby sprawa trafila do komornika, to maz musial przestac placic kredyt od kilku miesiecy-moze warto pogadac z pracownikiem zanim zacznie sie problem, a nie chowac glowe w piasek i pozniej plakac nad rozlanym mlekiem?
megaloman / 81.219.105.* / 2012-01-11 19:47
wystarczy jedna rata w tył a nie kilka to poprostu oszuści i złodzieje
DD19 / 91.212.242.* / 2012-01-20 10:53
Polecam poczytać umowę, i skontaktować się z odpowiednim działem. Bo wiedzy w tych postach nie widać.
bondrow / 89.68.244.* / 2012-04-26 20:46
od dwóch lat płace regularnie raty kredytu przez polecenie zapłaty-nigdy tego nie kontrolowałam- się płaciło. niestety w ty miesiącu rata nie została pobrana i po dwóch tygodniach przysłano mi wezwanie i poręczycielowi za jedyne 70 zł. gdy zadzwoniłam do MIŁYCH PAŃ z pytaniem dlaczego NACIĄGAJĄ mnie na taka kwotę bez wykorzystania dwóch pierwszych możliwości upomnienia - Telefon ok. 9 zł. lub sms 1,50 - jak szanowne panie zaczęły sprawdzać to - nie znalazły informacji z CENTRALI o usiłowaniu skontaktowania się ze mną i BARDZO UBOLEWAJĄ ŻE skok wyłudził ode mnie 70 zł. - chleba za to nie kupię.
Artur 101 / 109.243.237.* / 2012-07-01 22:11
W Skoku mam tylko lokatę i parę tysięcy oszczędności na tzw. książeczce ale powiem szczerze że zaczynam się bać kłopotów z tego powodu.

Najnowsze wpisy

Kredyty hipoteczne - najlepsza oferta: