TomKs1
/ 159.245.16.* / 2013-11-15 13:09
Nawet jeśli tego typu ugrupowania są dla kogoś "trudne do przełknięcia" to mają poparcie kilku-kilkunastu procent społeczeństwa. Demokratyczni politycy w demokratycznym kraju mają zasr.... obowiązek uwzględniać te partie, a nie udawać, że nie istnieją. Bo to tak, jakby powiedzieć części obywateli, że nie mają prawa uczestniczyć w życiu publicznym, bo ich poglądy się komuś nie podobają.
Nawiasem mówiąc: terminem "skrajna prawica" media "mainstreamowe" na ogół określają ugrupowania narodowo-socjalistyczne, czyli z prawicą mające tyle wspólnego, co ręka z nogą. Czysta manipulacja.