Forum Polityka, aktualnościGospodarka

Skrzypek użyje wszelkich środków, by bronić złotego

Skrzypek użyje wszelkich środków, by bronić złotego

Wyświetlaj:
unia / 95.41.102.* / 2010-03-23 12:53
to te ku-wy na zachodnich usługach szmacą zł.
To widać wstają po 8.00 a po 17.00 na dziwki
xxxxzzzz / 201.235.132.* / 2010-03-12 18:24
To samo peplałes jak ero było po 4.8 ze można interweniować ale nie jst to konieczne ehehh Panowie interwencja NBP chyba bedzie wtedy jak 1euro=2zl i 1euro=8zl to własnie emr3 Skrzypka
att / 85.232.249.* / 2010-03-12 13:40
Trzeba pamiętać, że mamy doskonałe przykłady jak własnej waluty nie należy bronić. Do ich utrwalenia bardzo przyłożył się, przedziwnie bezkarny MFW.
att / 85.232.249.* / 2010-03-11 16:50
Bronić kursu przed wzrostem czy spadkiem ?
Eksporterów zawsze mieliśmy w pupie, przecież muszą się zrestrutkuryzować i 3 PLN za EUR przetrzymają.
Nasi importerzy, turyści, i kredytobiorcy, ich dobro od zawsze w Nowej Polsce to była rzecz święta.
Z rynkiem (w tym Polskim walutowym - bo ponoć taki istnieje - nowa definicja rynku się nam przy tem się jawi - paru uczestników już wystaarczy) nikt nie wygrał, nawet to ktoś w teorii zbadał i utkał slogan, który się w nam w prawo zmienił. Odkryliśmy w Polsce rynek walutowy, każdy banczek na nim spekulował. A myśmy przeciwdziałać nigdy próbowali. Tylko durni Czesi Zwariowali.
Lysy 25 / 77.255.213.* / 2010-03-11 17:01
A właściwie to po co eksportować?
Płacą bezwartościowymi zielonymi papierkami banruta.
Lepiej skonsumować u siebie.
A 73 / 217.96.80.* / 2010-03-11 17:42
Choćby dlatego, że coś jednak trzeba (choćby surowce energetyczne) importować.
I, niestety, za to też trzeba płacić, i to właśnie tymi bezwartościowymi zielonymi papierkami.
gall produkcja / 213.17.192.* / 2010-03-12 08:13
Tele że w tym przypadku mocny złoty jest dobry (import). A tak naprawdę to co my takiego eksportujemy? Może ktoś ma jakieś statystyki, a nie tylko jest "wielkim" exporterem i już krzyczy jak to wszystkim źle. Moja firma eksportuje i oprócz załamania rynków zachodnich (niezwiązanych notabene z wartością złotego) ma korzyści wynikające z importu taniego surowca do produkcji.
att / 85.232.249.* / 2010-03-18 17:19
Myślę, że to bzdura w przypadku dużego udziału eksportu w przychodach.
Najważniejszy jest wkład Polskiej pracy. na niej budowana jest marża zysku. Jeśli wartośc przychodu w zł będzie spadać to kszty pracownicze staną się najistotniejsze bo wszytkie inne z wyjątkiwem wsadu importowego będą rosnąć.. Do pewnego poziomu mozna pogodzić się ze spadkiem marży. Ale następnie tniemy wynagrodzenia.
slawek1500 / 89.73.248.* / 2010-03-13 11:12
Pewnie moglibyśmy eksportować dużo więcej gdyby złoty nie był taki mocny
Mysliciel / 194.187.74.* / 2010-03-12 09:34
No własnie, cały ten artykuł to kolejna spekulacja albo ktoś go sobie zamówił....ja się zastanawiam czy nie wymienić złotych na funta i poczekać aż nasi politycy nie s*****..ą naszej pięknej gospodarki do końca.
opolanin / 77.253.65.* / 2010-03-12 09:48
To nie nasi politycy,to ci zza Odry,dbaia by ich obywatele mieli prace i do tego walasnie jest mocny zloty.

Najnowsze wpisy