birdy
/ 193.111.166.* / 2010-12-15 16:14
O! Wreszcie ktoś zauważył że polskie koleje to jeden wielki syf, za który nikt nie odpowiada. Mam nadzieję, że w 2012 kiedy w życie wejdą przepisy uchwalonej w tym roku ustawy, spółki kolejowe upadną. Czy pociąg jest spóźniony czy też odwołany kolejarze przed nikim nie muszą się tłumaczyć ani nie są wyciągane wobec nich żadne konsekwencje. Jedyne co potrafią to wyjść na tory i strajkować. To jakiś absolutny fenomen!!!