z tego co pamiętam to w radzie KRRiT mieli być ludzie niezwiązani politycznie z żadnym ugrupowaniem politycznym, a tu kandydatury PISu ,PO itd.
sądze ze nic z tej rady nie wyjdzie, kazdy z tych przedstawicieli będzie starał się faworyzować swoja partię w programach tv, choć ostatnio nic ciekawego w mediach publicznych nic sie nie dzieje.
PIS doprowadzi do tego że częściej w tv będzie ojciec dyrektor, PO że będzie więcej Kaczora Donalda i na dokładke z Palikotem - jako dobranocka, a SLD - wreszcie na ekrany telewizorów wejdą dzieła zebrane Lenina - czyli w sumie w telewizji nic na lepsze się nie zmieni, tylko będa wojny polityczne i zwalanie ewentualnej winy na konkurencyjne partie.