Moja analiza jest prostrza.
Stare komuchy wymierają a nowi coraz lepiej orientuja sie kto tu jest kim. Mam nadzieje ze te przygotowania nic im nie pomogą. Mam tez nadzieje ze komunistyczny system w polskie kiedys upadnie (nigdy niestety nie upadl).

Sojusz Lewicy Demokratycznej potrzebuje całościowego, odnoszącego się do kluczowych kwestii programu, a nie tylko odwoływanie się do nośnych marketingowo haseł. Wpływów społecznych i politycznych w Polsce nie zbduje się na sprzyjaniu mniejszościom seksualnym i obyczajowym oraz antyklerykaliźmie. Nie ma co wyważać otwartych drzwi. Przykłąd Partii Socjalistycznejw e Francji winien być jasnym drogowskazem.
Szerzej na ten temat: Miller polskim Mitterrand'em - nadziej i mzonki SLD na:
frankofil-francja-przede-wszystkim.blogspot.com