wolny człowiek
/ 83.27.17.* / 2012-08-20 10:13
Sądy i ogólnie pojęty "wymiar sprawiedliwości" (policja, prokuratura, sądownictwo, więziennictwo), to ostoja życiowych nieudaczników i życiowych niemot.
Czy ktoś zna sprawną akcję policji łapiących przestępców (poza drogówką ukrytą z suszarką w krzakach), sąd który wydał w jakiejś głośnej i bulwersującej sprawie społecznie akceptowalny surowy wyrok w sprawnie i krótko trwającej rozprawie, bezkompromisowego prokuratora bezwzględnie traktującego groźnych przestępców?
Miernota, bierność i opieszałość - to cechy tych ludzi, a i święte oburzenie gdy ktoś podejmie próbę krytyki, lub próbę zreformowania tego grajdołka.