ewa999
/ 178.36.235.* / 2015-09-06 10:56
Polski system opieki zdrowotnej jest chory,danie POZ stałej stawki za pacjenta tzw"zapisanego" to chora sprawa.Przychodzi taki pacjent po 3 latach do tzw"lekarza rodzinnego" i proszę mi wierzyć nie ma szans na żadne badania kontrolne/np.laboratoryjne/
A tyle mówi się w tym obłudnym kraju o profilaktyce.To,że wzrasta liczba badań opłacanych prywatnie przez Polaków nie wynika z wzmożonej świadomości,ale po prostu z bezradności,bo tak na prawdę tzw.rodzinnemu /specjalistom do których szczęśliwiec dostaje się np.po półrocznym oczekiwaniu również/,który nie chce dać skierowania na żadne badania,należałoby dać w mordę,za co można mieć kłopot,więc biedni ludzie płacą prywatnie.Urolog np,facetowi z problemami prostaty ,mówi:zrobi sobie Pan USG i PSA ,które przyniesie mi Pan na następną wizytę/np za pół roku./
ZA to widzimy coraz lepsze wille lekarzy,coraz droższe samochody,bo to właśnie w ramach stawki z NFZ dla takiego specjalisty "siedzi" wartość tych badań,które on każe przynieść ,ale nie daje skierowania.
Tutaj jest potrzebna NIK i rozwalić tą lekarską patologię