Caracal to cena ucieczki rudego do Brukseli !!!!!!

Caracale dla ŁODZi !!!!!

WZL powstały w 1945 roku jako jednostka wojskowa nr 1519 i od tej pory przeszły kilka reorganizacji związanych ze zmianą nazwy i charakteru działalności. Historia zakładów sięga 1945 r. kiedy to 131. Samodzielne Warsztaty Lotnicze zostały przebazowane do Łodzi na Plac Leonarda (obecnie Plac Niepodległości). W 1952 r. po zmianie nazwy na Lotnicze Warsztaty Remontowe Nr 1, cały sprzęt został ostatecznie przebazowany na lotnisko Lublinek. Działalność WZL nr 1 w Łodzi koncentruje się na remontach głównych oraz obsłudze i modernizacji śmigłowców typu Mi-2, Mi-8, Mi-14, Mi-17, Mi-24 oraz Kaman SH-2G. Zakłady współpracują z firmami zachodnimi, dzięki czemu dokonywane modernizacje maszyn wojskowych pozwalają na dostosowanie śmigłowców do standardów NATO. Wiąże się to z instalacją nowych radiostacji lotniczych, zabudową nowoczesnych systemów nawigacyjnych oraz urządzeń obrony pasywnej i balistycznej.

Z dniem 1 stycznia 2008 roku aktem komercjalizacji przekształcono przedsiębiorstwo państwowe w spółkę akcyjną działającą pod nazwą Wojskowe Zakłady Lotnicze Nr 1 Spółka Akcyjna.

W 2015 roku zatrudniają 400 pracowników. Zajmują się remontami głównie śmigłowców rodziny Mi i samolotów TS-11 Iskra, silników lotniczych TW3-117 i SO-3 oraz modernizacją i obsługą śmigłowców (Mi-2, Mi-8, Mi-14, Mi-17, Mi-24) i samolotów. Prowadzą też remonty śmigłowców, które brały udział w akcjach bojowych w Afganistanie i Iraku oraz biorą udział w rozmowach z firmami polskimi i zagranicznymi, zainteresowanymi pozyskaniem nowych technologii i produkcją związaną z nową platformą śmigłowcową. Pracują nad budową nowego, całkowicie polskiego śmigłowca bezzałogowego. W ostatnim czasie zawarły porozumienia z takimi gigantami w produkcji śmigłowców jak Sikorsky International Operations (Mielec), AgustaWestland (Świdnik) i Eurocopter (Turbomeca) (Francja).

W kwietniu 2015 r. Wojskowe Zakłady Lotnicze podpisały umowę z firmą Eurocopter. Jeśli firma ta wygra przetarg na śmigłowce wielozadaniowe dla wojska polskiego, w Łodzi powstanie linia montażowa śmigłowca Eurocopter EC725 Caracal.TO JEST POLSKA FIRMA NIEUKI.

Mieszkańcy Łodzi i Radomia powinni się cieszyć, przecież wybrali pis z jego rewolucją. Nie przewidzieli, że rewolucja zacznie się od nich? Zerwanie tego kontraktu opóźni wejście nowych śmigłowców do armii o 5-10 lat.

Oferta na śmigłowce Caracal

Co nie jest obsikane przez PIS jest zle ,gneralom dosypie sie kasy a armia dostanie proce i kamienie

Tak czytam to forum i wiekszosc ujada na jedna albo druga strone. Prawda jest taka ze akurat w tym przypadku uniewaznienie jest jak najbardziej na miejscu. Prosze tez nie skakac do konkluzji i przeczytac do konca. Po pierwsze podstawowym warunkiem kontraktu powinien byc warunek calkowitej produkcji w Polsce. Od pierwszej srubki po amunicje. Nie jest tu wazne czy fabryka jest Brytyjska, Amerykanska czy Fancuska. Wiekszosc kwoty przetargu to sa koszty a zysk to moze 15%. Jesli produkcja jest na terenie naszego kraju to znaczy ze wiekszosc kasy zostanie wydana na pesje pracownikow, podwykonawcow, kupno materialow, transport. Te pieniadze poprostu wroca do gospodarki bo ludzie je beda wydawac u nas i odprowadza od nich podatki. Czyli w dluzszym okresie nasz wydatek jest prawie zerowy. Jedynie te 15% po odprowadzeniu podatku albo i nie zostanie wyprowadzona z kraju. W przypadku francuzow produkcja bedzie we francji i to francuscy pracownicy beda wydawac pieniadze u siebie, polska otrzyma tylko wylacznie produkt a wiekszosc pieniedzy zostanie wyprowadzonych z kraju.
Po drugie ciezko powiedziec ktory helikopter jest lepszy, jednak wszyscy sa zgodni ze kazdy jest tak naprawde slaby. Nikt nie zparoponowal nam najnowszysch technologi. Dlatego wzgledy ekonomiczne powinny byc glownym kryterium. Powinnismy kupic jak najtaniej, jakie takie helikoptrery na teraz a roznice przeznaczyc w rozwoj rodzimych konstrukcji. Owszem to jest dlugi proces ale kiedys trzeba zaczac jesli wogole mamy zamiar myslec o silnym niezaleznym panstwie.
Podsumowujac powinnismy kupic cos taniego produkowanego w naszym kraju z tranferem technoligi. Jednoczesnie trzeba inwestowac albo zaczynac tworzyc zaklady polskie oparte o polska mysl techniczna. Jesli chcemy byc jak zachod to uczmy sie od nich. Kazdy zachodni kraj jesli tylko posiada mozliwosc produkcji czegokolwiek to bedzie to produkowal u siebie a nie kupowal za granica. Tak wlasnie Niemcy kupuja u Niemcow, Francuzi u Francuzow a Turcy od Turkow i nie ma od tego odsteps. Nikt nie przejmuje sie unia albo rownymi zasadami przetorgow. Pisze sie je tak zeby wygral ten kto ma wygrac. Pozdrawiam.

No ale wziątek przecież. Przecież wziątek był, to i teraz nie można uneważniać :( . No skąd wziąć żeby ten wziątek z powrotem ... oddać? A stanowisko? No przecież słońce nasze - Tysk., jak kontrakt przyklepany to dostau stanowsko jak się patrzy, a tera, jak kontrakt sie hwieje to krytykujo, że sie nie nadaje i zwolnić go z prezessa UE trzeba. No nieładnie PIS -u. Nieładnie.