"Od lat konsekwentnie odzyskujemy poparcie społeczne, m.in. dzięki rezygnacji z bezpośredniego zaangażowanie w politykę" - mówił.
Żarty czy amnezja ?
Dodał, że "S" nigdy nie stanie się zapleczem żadnej partii politycznej
Już się stała.
Potrzebujemy silnej liczebnie...Solidarności
Proszę bardzo. Nawet do historycznego poziomu 10 mln członków, ale z jednoczesnym usunięciem z KP zapisów ochronnych dla członków oraz z finansowaniem związku jedynie ze składek członków.