Forum Polityka, aktualnościKraj

Śniadek: Stanęliśmy w obliczu zagłady stoczni

Śniadek: Stanęliśmy w obliczu zagłady stoczni

Wyświetlaj:
Nofuture 37 / 77.252.156.* / 2010-08-29 22:42
Snaidek jaki ty bystry jesteś!
Was już nie ma! To się stało prawdopodobnie jak walczyłeś o swój stołek!
Teraz zaczaiłeś, że sprzedając sie podciąłeś gałąź na której siedziałeś???!
Może jestem zbyt młody, ale związki czy to d FSC/DEAWOO/Poczta Polska broniły i bronią swoich kolesi owskich interesów!!!!!! Teraz rżną pocztę koledzy związkowcy za sowite odpraw-ki. Ciekawe kiedy sie zorientują, że im stołki odpłyną jak już business się potnie na kawałeczki. Jeden dla UB, drugi SB, trzeci może PO czy PIS, itd sie Polskę z********...li
ździcho / 77.253.106.* / 2010-08-29 18:25

Szef związku zapewnił, że Solidarność nie zwija sztandarów. Wezwał do ochrony miejsc pracy, przypomniał o nadal aktualnych postulatach Sierpnia:
- 18 sierpnia, w rocznicę strajku w Szczecinie, ze szczecińskiej stoczni na cały kraj kolejny raz popłynęło wołanie +pracy i chleba+. Na oczach wszystkich, całej Polski kona polski przemysł okrętowy. Umiera poznański Ceglorz, umiera stocznia Gdynia, umiera stocznia Szczecin. Umierają nasze miejsca pracy, całe zakłady - jeszcze niedawno najwięksi zbiorowi bohaterowie na polskiej drodze do wolności - mówił przewodniczący NSZZ Solidarność.

Przecież to jest BIBA, a nie walka o stocznię. Żrą, chleją i bawią się, czyż nie?
ździcho / 77.253.106.* / 2010-08-29 18:18
Stocznie i kopalnie w Polsce są nierentowne, więc się je likwiduje. Zastąpmy je najlepiej takimi gałęziami przemysłu jak giełda, hazard, prostytucja i sutenerstwo. Te są rentowne.
Lysy 25 / 77.255.189.* / 2010-08-30 08:20
Wiesz, taki jest los upadających gospodarek.

Tak właśnie będzie wyglądała nasza przyszłość.(i nie tylko nasza - reszta Unii, USA i wielu innych też tak skończy).
~Kris / 2010-08-29 23:05 / Tysiącznik na forum)
Nierentowne, w wypadku stoczni, oznacza: na naszym utrzymaniu.
Zdecydowanie wolę rentowne prostytutki, niż nierentowne stocznie.
Lysy 25 / 77.255.189.* / 2010-08-30 08:30
Prostytutki pozostaną rentowne ale z postępem zaniku innych miejsc pracy będą coraz to tańsze (biorą po stówie za godzinę chyba już od 15 lat - biorąc pod uwagę inflację jest to poważny marazm w interesie).

Za jakiś czas prostytutka będzie zwykle tańsza od kondona tylko ciekawe kto wtedy zaryzykuje skorzystanie z usługi...?
Chyba tylko taki co już załapał antybiotykoodpornego syfa, rzerzączkę, Hep A, B, C, HIV-a i co tam jeszcze jest do załapania?
sfera2 / 2010-08-29 17:54 / Pan Forumowicz (ponad 500 wypowiedzi)
Dla większości Polaków, rząd jest nasz, ponieważ wybrany w demokratycznych wyborach. Garstka oszołomów z Kaczyńskim na czele robi zadymę ośmieszając nas w oczach sąsiadów. Jeśli okaże się, że rząd nie sprawdza się to dostanie czerwoną kartkę w wyborach za rok. Jak dotąd, większość pozytywnie ocenia działania naszego rządu i wara od niego zadymiarzom. To że anonimowo opluwacie prezydenta i premiera jest tyle warte co zeszłoroczny śnieg.
jt / 62.87.164.* / 2010-08-29 23:19
Demokracja nastała,nie zauważyłeś?.Żadna garstka oszołomów,tylko legalnie działająca opozycja parlamentarna,a o jakiej zadymie piszesz?,może podaj trochę faktów.Jakie ośmieszanie w oczach sąsiadów?.Tak to mówiono za komuny w DTV,pamiętasz?.Rządu nikt demokratycznie nie wybierał,to parlament został demokratycznie wybrany,raczej dość znaczna różnica,prawda?.To że większość popiera działania rządu(tutaj mam wątpliwości czy tak jest rzeczywiście),to nie znaczy że mniejszość nie może krytykować tego rządu.W demokracji to normalne.Krytyka nie jest opluwaniem.A że niektórzy chamsko się wypowiadają o Prezydencie,czy Premierze,to już wynika z ich wychowania,a raczej braku tegoż .Tak samo mówiono o poprzednim Prezydencie.A czy tym samym nie jest mówienie o opozycji"oszołomy"?.
jt / 62.87.164.* / 2010-08-29 23:01
Demokracja nastała,nie zauważyłeś?.Żadna garstka zadymiarzy,tylko legalnie działająca opozycja parlamentarna,to po pierwsze.A po drugie,nie pitol o jakimś ośmieszaniu w oczach sąsiadów,bo takie gadanie to było(jak pamiętasz)w DTV za komuny.
A że rząd jest wybrany demokratycznie?,nie rząd tylko parlament,i to też nie znaczy że może robić co chce,bo przy wyborach ich rozliczymy,ma postępować dla dobra wszystkich obywateli.
A jak opluwano poprzedniego Prezydenta,to też Ciebie tak bulwersowało?,czy wówczas byłeś cichutki jak myszka?.Odpowiedz sobie,ale szczerze.
inwestor z katarem / 77.254.159.* / 2010-08-29 16:56
Wpis usunięty ze względu na złamanie regulaminu forum.
Miro, Zbycho i Rycho / 84.75.178.* / 2010-08-29 16:41
Wladze i byly tajny wspolpracownik Walesa nie maja odwagi swietowac razem z ludzmi pracy. Oni juz sie boja spoleczenstwa. Niech sobie przypomna czym to sie skonczylo dla PZPR. Tym razem moze rowniez dojsc do wyprowadzenia sztandarow.
sfera2 / 2010-08-29 17:22 / Pan Forumowicz (ponad 500 wypowiedzi)
To nie ludzie pracy tylko zadymiarze z mafii solidarność. Potrafią oni tylko robić zadymy i zabawiać się tnąc siekierami portrety premiera i prezydenta. Nie obrażaj ludzi pracy ponieważ oni o miejsca pracy walczą podnosząc efektywność swojej pracy, a nie strajkami i paleniem opon.
jt / 62.87.164.* / 2010-08-29 23:21
Oj,"Trybuny Ludu" nam nie czytaj.
Prawiezaratrala / 213.238.116.* / 2010-08-29 18:14
Przeceniasz rynek.
Nigdzie i nigdy dobrobyt robotnika fabrycznego nie został osiągnięty bez ochrony związku zawodowego.
Nawet w komunie - dyktaturze robotniczej, związki zawodowe były niezbędnym elementem systemu.

Wyglądasz na zwykłego nieroba, który chce żyć z działalności partyjnej. Kiedy zaczniesz na siebie uczciwie pracować, może to zrozumiesz.
sfera2 / 2010-08-29 18:36 / Pan Forumowicz (ponad 500 wypowiedzi)
Nigdy nie należałem do partii politycznej, a chociaż należałem do NSZZ "Solidarność" do stanu wojennego, (później straciłem pracę), to nigdy nie oglądałem się na związek,.Sam pokonywałem kłopoty. Związki potrzebne są dla nieudaczników, którzy nie radzą sobie sami i chwała im za to. Ale teraz to nie PRL, władza jest nasza wybrana przez większość demokratycznie, a mniejszość nawet z siekierami na portrety nie zmieni tego, to tylko łobuzeria, a nie robotnicy ze związku. Podobna łobuzeria internetowa, która robi błędy ortograficzne, ale krzyczy "to my Polacy, oni to ZOMO i komuchy".
ździcho / 77.253.106.* / 2010-08-29 18:57

Związki potrzebne są dla
nieudaczników, którzy nie radzą sobie sami

Zatem przy likwidacji czy reorganizacji placówek zwalnia się tylko nieudaczników? Z tego co wiem, to zwalnia się tyle osób, ile jest do zwolnienia bez wnikania, czy to udacznik, czy nieudacznik. Znam też zdarzenia, kiedy to związki zawodowe opóźniły likwidację, czy reorganizację niektórych placówek i udało się ocalić etaty.

należałem do NSZZ
"Solidarność" do stanu wojennego

Taki stary, a tak leje wodę. Może już czas spoważnieć...
Elektro Devil / 2010-08-29 14:38 / Tysiącznik na forum
Rząd PO zniszczył Stocznie co kosztowało Podatników 500mln ( z tego 50mln dla Misiaka z PO za przeszkolenie Stoczniowców na babcie klozetowe)

Z jednej strony PO likwidowało przemysł bo podobne potrzeba oszczędności, a z drugie w super szybkim tempie wzrasta zatrudnienie w urzędach.
Jeszcze trochę i nie będzie kto miał na te tysiące urzędasów pracować.
sfera2 / 2010-08-29 15:10 / Pan Forumowicz (ponad 500 wypowiedzi)
Piszesz bzdury, w które uwierzą jedynie tacy jak ty naiwniacy. Pieniądze te dostali jako odprawę stoczniowcy, którzy wzięli kasę i teraz płaczą jak im szkoda miejsc pracy, które wcześniej sprzedali. Za rządów SLD był kupiec ale związkowcy zażądali gwarancji pracy na wiele lat i kupiec się zmył.
ździcho / 77.253.106.* / 2010-08-29 18:13

Pieniądze te dostali jako odprawę
stoczniowcy, którzy wzięli kasę i teraz płaczą jak im szkoda miejsc pracy, które wcześniej
sprzedali.

Sprzedali. Zatem sami poprosili aby ich pozwalniać i dać im odprawy??!!
Eu-Geniusz / 89.231.97.* / 2010-08-29 14:33
W kapitaliźmie, model azjatycki, sierpniowe postulaty możemy sobie schować do kieszeni.
bodzio. / 84.75.135.* / 2010-08-29 21:27
Stocznie nawet gdyby przetrwały do dziś.. to jutro i tak padły by na ryj...Polska nie miała ochoty szukać nowych produktów.. chcieli produkować to samo co produkuje azja.. a ceną nie mam szans konkurować... jedynie produkcja czegoś specjalistycznego dałaby szanse na przetrwanie stoczni. bo jakość Azji pozostawia wiele do życzenia.. więc tam gdzie potrzebna jest jakość mielibyśmy szanse...

Byłem niedawno w Korei Pd. Byłem w HyundaiHeavyIndustries i tam kryzys w branży okrętowej i brak zamówień wiecie jak wygląda?? Kontenerowce stoję zacumowane w morzu i czekają na klienta..A u nas zawsze się czeka na klienta a dopiero potem robi..
Koreańcy mają misje we krwi..pracują 14 godzin dziennie.. a zapłacone maja 8...ale chętnie zostaną jeszcze z 2 godziny więcej w pracy by plan wykonać...
Silniki okrętowe stoją gotowe na każdym możliwym skrawku ziemi który jeszcze nie został jakoś zagospodarowany.Jak ktoś w Azji szuka silnika głównego lub czegoś do prądu tylko.. to tam go znajdzie..od ręki.. Jak i zapytałem o kryzys to powiedzieli krótko.. trzeba produkować bo jak kryzys się skończy będziemy pierwsi.. a kryzys się kończy w tej branży... i oni są gotowi z produktem gotowym do pracy...

Problem u nas to po pierwsze.. zły produkt , po drugie .. brak dofinansowania i gwarancji od rządu, po trzecie... polska mentalność (czy się stoi czy się leży....się należy).

Jak mi ktoś napisze, że mam nie pisać o dofinansowaniu bo Unia nam zabroniła.. to ja tylko napisze.. ze skoro nie potrafimy się postawić to tam zabronili.. jakoś nikt nie zabronił dofinansować Grecji...i niemieckiego Opla....

Na koniec dodam tylko , że Niemieccy i Greccy supervisorzy, których w Korei poznałem powiedzieli krótko.. "Zamknięcie polskich stoczni to najgorsze co Unia mogła zrobić.."

Najnowsze wpisy