życzliwy
/ 83.12.11.* / 2010-02-11 12:21
Tylko jakie to ma znaczenie skoro Schetyna nie jest w tą sprawę upaprany. Czepiają się wszyscy człowieka , który nic z tym nie miał wspólnego - tylko tyle ,że wjakiejś podsłuchanej rozmowie padło,, Grzesiek się nie zgadza,, czy ,, utrudnia,, - całe zamieszanie wokół jego osoby wynika wyłącznie
ze względów politycznych - jego wina jest jedna - był blisko związany z Premierem i jest potrzeba coś burzyć - tak było z również z innymi politykami PO - Pani Gilowska - najpierw PIS bił piane ,,NEPOTYZM w PO,,- potem ja wzieli na ministra, , , Rokita - po co zaproponopwano żonie stanowisko - chyba nie dlatego ,żeby była potrzebna i doceniana przez Kancelarie Prezydenta - chodziło o wyciągnięcie następnego ważnego polityka z PO - teraz Schetyna , kto następny ? Jak się nie potrafi
normalnie wygrać to trzeba knowaniami - a głupi wierzą ,że chodzi o wyższe sprawy - a to poprostu zwykłe bagno polityczne w którym chyba nie ma dna.