antyPOPiS
/ 83.24.75.* / 2011-10-03 11:40
Piszesz m.inn.:"...9 X wygra prawda w Polsce..."-ja też w to mocno wierzę i mam taką nadzieję,chociaż zapewne kierujemy się całkowicie odmiennymi refleksjami...Nie jestem wyznawcą wiary w spiskową teorię na każdym polu:mediów,sondaży,opinii-politykierzy jacy są,prawie każdy widzi,ale system jest taki,że prawie na 1oo% mogę wskazać przed 9X kilkadziesiąt,a nawet kilkaset nazwisk,które znajdą miejsce w sejmie-to liderzy najpopularniejszych partii już zdecydowali i wybrali,a wyborcy mogą tylko zdecydować,ile i którego jeszcze gorszego "pośladu"politykierskiego z poszczególnych partii wypełni pozostałe miejsca.System wyborów został zachowany -z małymi poprawkami-z PRLu :"głosuj bez skreśleń"-tam też były dopisane nazwiska bez znaczenia,a wiadomo było od początku,kto zostanie wybrany...I tak jest obecnie-dożywotnio,a właściwie dopóty,dopóki ich partie będą wchodzić do sejmu,a oni będą liderami-Napieralski,Pawlak,Tusk,Kaczyński i ich najbliżsi przyboczni-będą posłami, niezależnie od ich prawdziwej wartości...
Bez zmiany ordynacji,a szczególnie bez usunięcia głosowania na listy i wprowadzania do sejmu kandydatów z pierwszych miejsc list -nic się nie zmieni.Ogromnym krokiem w kierunku demokracji byłoby drukowanie list z nazwiskami w kolejności alfabetycznej i gdyby wchodzili z list ci,którzy mają najwięcej głosów.Jestem jednak przekonany,że nie dożyję takich czasów,bo żaden z najważniejszych politykierów-od Kaczyńskiego do Tuska- nie podetnie gałęzi,na której ma zapewnione dożywotnie siedzenie...No-ale może kiedyś...trzeba mieć jednak nadzieję...:)))