Forum Polityka, aktualnościKraj

Sośnierz: Podwyżki dla lekarzy to marnowanie pieniędzy

Sośnierz: Podwyżki dla lekarzy to marnowanie pieniędzy

Wyświetlaj:
zgred 2 / 153.19.47.* / 2011-01-24 07:54
Pytanie się "pacjentów" zwłaszcza tych nagminnych, którzy znacznie więcej kosztują niż wpłacili składek - to poroniony pomysł. Już "komuna" się na tym przejechała (każdemu według potrzeb)
Wapniak / 2010-12-26 10:41 / Tysiącznik na forum
Słusznie ale tylko na dzisiaj. Rzecz ma się w złym systemie, braku odpowiedniej władzy i tu jest przysłowiowy pies - pogrzebany.
rembert2 / 2010-12-22 20:29 / Tysiącznik na forum
A w rzeczywistosci zeby ratowac zdrowie lecze sie prywatnie,rodzinny lekarz byl zdziwiony jak chcialem skierowanie na morfologie.W telewizji aby gadaja o profilaktyce,a ..Swieta ida,potem sie bede martwic
obs / 83.21.32.* / 2010-12-22 15:25
Dyrektorzy funduszy i szpitali winni być wybierani w drodze powszechnego głosowania pacjentów regionu.
KOPOLATO / 83.27.63.* / 2010-12-22 12:54
Tak przypadkiem tych podwyzek nie wywolaly kasy fiskalne, ktore maja sie pojawic u Panow Lekarzy. Nie da sie tyle skrecic.
zxzxzxzxzxzxzxzxzxzzx / 82.177.194.* / 2010-12-22 11:50
Facet dobrze mówi, aż dziwne że jest w PiSie. . Choć pewnie daletgo, neiługo go wywalą, bo tam nie moze byc mądrzejszych od wodza. Potrafi też zdobnyc sie na bezstronnoś w stsunku do wlasnej formacji, co definitywnie skazuje go wygnanie. Niech no się tylko prezes dowie.
rymowanka / 2010-12-22 10:58
Nic dodać ,nic ująć z tym małym wyjątkiem ,że przez to Tuskowe ,,kupienie " lekarzy teraz tych pieniędzy brak ,i większość tych pieniędzy trafia do zwykłych konowałów a nie zachowujących się przyzwoicie i etycznie lekarzy... .
landos / 94.75.121.* / 2010-12-22 18:21
Ludzie !!! Wariat!!! Pracuję jako chirurg - onkolog w warszawskim Instytucie Onkologii od 16 lat. Większość z nas za pełen etat (170 godzin) dostaje ok. 3.5 tys. zł na rękę. Dorabiamy dyżurami i pracą w innych placówkach państwowych i prywatnych. Pojedynczy zaledwie chirurdzy dostają więcej, ale to raczej "zaszłości" wynikające z "układów" z poprzednią dyrekcją. Czyżby psychiczna niedyspozycja Prezesa pewnego ugrupowania przechodziła tak łatwo na byłych współpracowników? Czy to tylko wyrachowane kłamstwo, artykułowane by zaistnieć? Oj nieładnie, nieładnie Panie Były Doktorze A Obecny Polityku tak manipulować opinią, podając ewenementy za normę.... Wstyd... Chociaż- czy wstyd to uczucie politykom znane??? Wot zagwozdka.
double agent sc / 173.32.52.* / 2010-12-23 18:46
Drogi landos,

Ludzie mówią, że na stanowisku takim jak twoje to nikt mniej niż 25 tys. miesięcznie nie mógłby zaakceptować. Nie ma w tym nic złego ale dlaczego ukrywać to na siłę? Ludzie wszystko wiedzą i przekazują to wszystko dalej na sieci. System jest tak zepsuty, że w każdym zawodzie wszyscy sobie regulują swoje sprawy finansowe w różny sposób. Powiedzonko ,,lekarzu pokaż co masz w garażu’’ jest dobre ponieważ odzwieciedla prawdę o zarobkach w tej grupie zawodowej. Dobre auto w dobrym garażu i ze trzy razy w roku dobre wakacje gdzieś na południu mówią same za siebie a ludzie na prawdę nie są tacy głupi żeby uwierzyć w te 3.5 tys. W dalszym ciągu myślę, że nie ma w tym nic złego bo lekarze na prawdę zasługują na jeszcze większe zarobki. Polscy lekarze myślą, że są niedofinansowani a ich amunicją jest porównywanie swoich zarobków do zarobków ich kolegów w Niemczech czy nawet w USA. Takie porównanie jest z założenia wielkim błędem bo według ogólnie znanej zasady nie porównuje się jabłek z pomarańczami. Lekarze chyba zdają sobie sprawę, tak jak inni pracujący ludzie, że muszą płacić podatki dochodowe od wszystkich swoich dochodów. Czy tak robią? Czy nie byłoby lepiej aby jak w niektórych bardziej rozwiniętych krajach musieliby się rozliczyć przed policją finansową z posiadanego majątku i ujawnić źródła ich pochodzenia. To byłoby najlepszym lekarstwem na zreperowanie systemu. Bałagan, który obecnie istnieje jest na korzyść lekarzom. Bardzo łatwo można ukryć lub zatuszować wiele spraw. Lekarz i tak na swoje wyjdzie. Prawda?
landos / 94.75.121.* / 2011-01-01 19:54
Żałosne- agent niby podwójny, ale wiadomości żadne
"Ludzie wszystko wiedzą i przekazują to wszystko dalej na
sieci"- toż to po prostu plotka nic innego.
Zapraszam do źródła, pójdziemy razem do kasy szpitalnej na koniec dowolnego miesiąca.
A wakacji na południu nie wypieram się. Ale jednocześnie nikomu nie zabraniam dodatkowej pracy, dyżurowania i innego rozwijania własnej działalności, kreatywności ...Każdy na własną miarę i własne możliwości ma swoją szansę.
Więc zamiast poszukiwać tego, co to niby "ludzie wszystko wiedzą i przekazują to wszystko dalej na sieci" proponuję zawinąć rękawy. Będzie mniej zawiści, a więcej zadowolenia z siebie. Uzasadnionego oczywiście. Usprawiedliwionego. Będą i wakacje na południu. Polecam.
double agent sc / 173.32.52.* / 2011-01-02 18:19
Oj drogi landos, w nowym roku, tobie i całej grupie zawodowej, której zostałeś reprezentantem na money.pl, życzę jak największej satyswakcji z wykonywanej pracy zawodowej a przede wszystkim więcej uczciwości w rozliczaniu podatkowym ze wszystkich swoich dochodów a jeżeli to nie zadziała to lustracji domowych co pozwoli rozwiązać raz na zawsze problem z określeniem prawdziwych cyferek. Lubię tylko tak ogólnie pisać, bez przytyków i to co inni chcieliby zauważyć jako, chociaż trochę logiczne. Ludzie myślą, że siedzicie w bagnie. Z waszego punktu widzenia to tylko zwykła codzienna kąpiel mineralna. Wakacje na południu czy ładny samochód są najlepszymi przykładami, które wybrałem nie z powodu zazdrości lecz w celu zobrazowania obłudy, która wśród was panuje. Jeżeli macie czas i energię, po regularnej pracy za 20/godz, na rozwój własnej kreatywności, która znakomicie uzupełnia wasze dochody to dlaczego narzekacie? Według mnie, powinniście tylko cieszyć się z tego bałaganu. O dodatkowych godzinach czy długich dyżurach na których nikogo nie ma ludzie też wiedzą…
landos / 94.75.121.* / 2011-01-04 00:16
Cóż poddaję się...
Na tak niemerytoryczne wynurzenia nie ma odpowiednich argumentów.
Pozostań agencie z poczuciem wygranej- tak wielkiej jak i odległej od prawdy. W końcu nie o nią chodzi, tylko o to "co ludzie mówią". Żal mi jedynie czasu który straciłem, traktując cię poważnie.
Bernard+ / 83.27.74.* / 2010-12-22 20:49
Landos! Jeżeli mówisz prawdę, że zarabiasz tak mało, to prawdopodobnie Twoi szefowie biorą pieniądze za to co ty wykonujesz, Zapewne wiesz co masz w garażu drogi lekarzu i co mają twoi szefowie?
A Pan Sośnierz, jako szef Śląskiej Kasy Chorych zrobił więcej dla dobra pacjentów na Śląsku niż niejeden minister, ale ponieważ wyszedł przed fałszującą orkiestrę swoich Politycznych Szefów to Go oskarżano o byle, co i nękano tak długo aż pozbyto się, bo zbyt wielu nieuczciwym lekarzom i dyrektorom ZOZ ukrócił lewe pieniądze pobierane ze Śląskiej Kasy Chorych. Znam tego człowieka od 16 lat i wiem, że gdyby On był ministrem zdrowia i mógł przeprowadzać reformy to nie byłyby zmiany tak nieskuteczne i tak kosztowne. Bo skoro jest tak dobrze to dlaczego pod koniec roku nie wykonuje się tak wielu zabiegów i operacji z braku pieniędzy? Mój Brat czeka już 4 miesiące na badanie kontrolne wzroku w klinice okulistycznej w Katowicach termin jest za 6 miesięcy ale może zostać przesunięty a wzrok mu się z tygodnia na tydzień pogarsza.
landos / 94.75.121.* / 2010-12-22 23:23
Szanowny Bernardzie,
po pierwsze:
4 x w tygodniu wracam do domu po 12 godzinach aktywnej pracy, raz w tygodniu spędzam 24 godziny w szpitalu na dyżurze. I choć poniżej produkujący się "Wielki Komor" nie rozumie potrzeby ustawowego odpoczynku po 24 godzinach ciągłej pracy, bądź pozostawania do gotowości do niej.... Mniejsza o to, zawiść ludzka nie zna granic. Mam absolutne przekonanie, iż do swego garażu wchodzę z podniesionym czołem.
po drugie:
w sedno trafiłeś z tymi szefami- mój bogacił się na moich chorych i to bez mojej wiedzy, za to w sposób sugerujący...
po trzecie:
ludzie się zmieniają. Tak jak przed laty miałem dla Pana Sośnierza wiele szacunku za jego dokonania (zgadzam się z Pana opinią sprzed 10 lat), tak ostatnie jego poczynania, a w szczególności tekst powyższy zmieniają mą ocenę. Ten pan stracił kontakt z rzeczywistością i staje się żałosnym quasilekarzo-politykiem. Ale cóż, nie on pierwszy zaprzedał się wcześniejszym ideałom. I nie ostatni.
issael / 46.113.184.* / 2010-12-23 00:07

Mam absolutne przekonanie, iż do swego
garażu wchodzę z podniesionym czołem.

To dobrze , ze landos ma takie przekonanie, wynikajace z osobistej uczciwości i poczucia dobrze spełnianych obowiazków.
Jest wielu lekarzy czy ogólniej pracowników słuzby zdrowia, którzy moga tak o sobie powiedziec i jest to zgodne z prawdą.
Ale jest wielu jezeli nie wiekszośc , którzy tego o sobie powiedziec nie mogą. Dlaczego napisałem może większość? To subiektywne, nie znam zetelnych statystyk, ale informacji które docieraja o słuzbie zdrowia , mozna dojśc do takiej (subiektywnej) oceny.
ponadto przypominam o podstwowej sprawie, to nie pacjent jest dla słuzby zdrowia, ale słuzba zdrowia jest dla pacjenta.
Biorac ta podstSosnierz sa awowa zasade (racje stanu) za najwazniejsza, opinie pana Sosnierz sa celne i prawidłowe.
Dla mnie jest zrozumiała niechec tzw "srodowiska", ale i "srodowisko" powinno zrozumiec, ze nie da sie bez końca zerowac na pacjencie. Ludzie ze srodowiska medycznego , którzy wykonują swoje zajecie rzetelnie, nie bbęda mi mieli moich słow za złe (zawsze dadza sobie rade i zawsze dostana swoich pacjentów) pod warunkiem ze to pacjent zadecyduje kogo chce miec za swojego lekarza.
Natomiast pozostali .. tu wyobrazam sobie wielkie wzburzenie i morze niechęci .. bo to zamach na prawo do bezpiecznego i bezkarnego zycia na chorym organizmie jakim jest nie tylko w Polsce tzw słuzba zdrowia.
WIERNY KOMOR / 85.198.213.* / 2010-12-22 19:07
A więc kto kombinuje, kto pracuje na 5-6-8 etatach,które do tego ,,zachodzą na siebie" tak ,że kradnie się podwójne pieniądze za czas ,którego nie przepracowano - to ,że nie robią tego wszyscy to już inna sprawa... .Ale ogólnie środowisko jest skorumpowane ,bo nadal się bierze ,bierze... . A te tzw. dyżurki , których nie można było ,ale teraz za zgodą i za kolosalne uposażenie już można...np w niedzielę ,a poniedziałek...wolny. Bezczelność w biały dzień.
landos / 94.75.121.* / 2010-12-27 16:32
Co daje Ci KOMORZE prawo do takich podsumowań?
Po co obrażać pracujących uczciwie ludzi? CZasy , kiedy stosowano odpowiedzialność i opiniowano zbiorowo chyba już minęły?
Floyd / 2011-01-21 11:52 / Tysiącznik na forum
Jasne, ale jeszcze są bezlitosne fakty. Na ochronę zdrowia idzie coraz więcej pieniędzy, a z leczeniem coraz gorzej i oczywiście nie ma winnych. No i ten koronny argument: Złap mnie za rękę bo inaczej to odpowiedzialność zbiorowa.Tak trzymać.
Asia77 / 77.252.242.* / 2010-12-26 09:51
ja tam wolałabym nie być operowana przez doktora,który poprzednie 24 godzin przepracował. Skoro to takie kolosalne uposażenie i przyjemna praca-skoncz studia medyczne,zrob specjalizacje i dyzuruj za te kolosalne pieniadze,a poniedziałki bedziesz miał wolne. Szkoda tylko,ze tak rzadko śpi się we własnym łóżku-zapraszam na te wspaniałe dyżury za które można tyle zarobić,na te wszystkie święta,które spędza się w szpitalu zamiast z rodziną itd. Zapraszam,zarabiajcie wszyscy którzy tak tu narzekają na lekarzy.
Odnośnie artykułu,w którym Sośnierz się wypowiada na temat szpitali,ze sa niepotrzebne odpowiadam,ze niestety sa potrzebne,bo te badania,które w normalnym kraju zrobił by lekarz rodzinny u nas robi szpital.Zróbmy współpłacenie lekarza rodzinnego,a wtedy może faktycznie nie będzie potrzebne tyle szpitali.Bo badania wykonane ambulatoryjnie sa tansze-nie trzeba płacic za pościel,jedzenie,leki i płacic personelowi opiekującemu się pacjentem wymagającego tylko diagnostyki.
Dyzio marzyciel / 89.174.27.* / 2010-12-27 21:10
To co się dzieje w tym kraju zwanym Polska to jakiś obłęd!
Kolesie w rządzie ,mafijni politycy, pseudobisnesmeni zarabiają krocie. Rośnie fortuna ludzi którzy mają małe rozumki. To prawda,że głupi i chory naród da się prowadzić na smyczy i da się wykorzystywać. Mało zarabiają nauczyciele i mało zarabiają lekarze. I jeżeli ktoś powie że lekarze zarabiają dużo to niech się puknie młotkiem w główkę- ale jakim kosztem? Ile dyżurów ile godzin spędzonych w pracy? Kto by się na to zamienił? Gdyby polski lekarz pracował w Anglii tyle godzin co w Polsce byłby bardzo bogatym lekarzem. Kto zarabia najwięcej w cywilizowanych krajach?-prawnicy i lekarze!! a w Polsce? politycy,mafia i pseudobisnesmeni. Ludzie opamiętajcie się! Co jest najważniejsze? zdrowie i wykształcenie! W tym narodzie nie brakuje wielkich ludzi ,ale większość to bezmyślni ,małogłowi kretyni. Thats all.

Najnowsze wpisy